Nowe starania od sierpnia

No to Rybnik-Iza do roboty, mam nadzieje ze sie uda, trzymam kciuki! A ja czekam na @ i nie z utesknieniem. Czas od owulki do @ ciagnie sie zawsze niemilosiernie. Mam nadzieje ze tym razem nie nadejdzie! A tak poza tym to jestem przemeczona Anglia, praca i mam straszna ochote pojechac na chwilke do Polski, ale jest to malo mozliwe chwilowo :( Marlenka, czekasz do poniedzialku z testem? Chcialabym zebysmy przeszly juz wszystkie do tematu moje dwie kreseczki :) Pozdrawiam

olinka - przylaczam sie do poboznych zyczen o dwie kreseczki dla nas wszystkich :) Ja jeszcze bede sie łudzic do przyszlego piątku... ale dłuuuuuużyznaaaa ;( dzis jakis taki dzien ze nic sie nie chce - cisnienie dobija.. milego dzionka Babeczki

A zostalam dzis w domu, straszny humor + zle wiesci od rodzinki. Ale za tydzien Polska, jak sie okazalo wiec bedzie lepiej. Wszystko bym dala, zeby tam sie okazalo ze jestem w ciazy.

olinka - na kiedy masz termin tej niepozadanej @? Ja na 5.09... dni sie ciaaagną jak makaron a ja juz sama nie wiem czy bedzie maly bąbel czy nie. Tez bym chciala zeby sie juz udalo :) Nic to - staram sie nie myslec i w ramach relaksu wybieram sie na zakupy z małzem :) Miejmy nadzieje ze jutro bedzie lepszy dzien. see yaaa

Witajcie :) Ja tak szybko przed praca ...widze ze u niektorych starania ida pelna para ...Ja niby mam te dni (pokazal to test,ale wyczytalam ze testy moga sie tez mylic )no i moze sie myli bo jakos nie mam tam wielkiej ochoty na (..)A tempereratura tez nie taka jak powinna :( Nie wiem zobaczymy co z tego bedzie ..,Narazie staram sie o tym nie myslec ....Co ma byc to bedzie :) Pozdrawiam i zycze milego piatku.

hej dziewczynki.. no no widzę że nadszedł u niektórych czas staranek :) ale Wam dobrze :P ja sie nadal wnerwiam na moją @ wiecie co tak sobie czytam te nasze wpisy i ja chyba sie nie zdecyduje ani na tesy owulacyjne ani na tempke... przynajmniej przez pierwsze pół roku... widze jak Wy sie stresujecie i myślicie o tym wszystkim.... ja iwem że myślałabym codziennie cały dzień..a to by mi w @ nie pomagało.... a z moim testem poczekam do środy... postanowiłam go zrobić przed samym wyjazdem do Polski.. chce byc pewna jak bede szła do lekarza.. olinka a kiedy Ty wyjeżdżasz??? i jeśli mogę zapytać to w który rejon Polski... a tak wogóle dziewczynki to skąd która jest????

Witam! lejdi, powinnam miec dzien po tobie, ale mam nadzieje ze jednak nie. marlenka, lece 04/09 do Warszawy. Cos dziwnego sie ze mna dzieje, chyba przeziebilam sobie pecherz, boli mnie dol brzucha i biegam do toalety co 15 min na dwie kropelki. Strasznie niemila sprawa, chyba dzis tez nie pojde przez to do pracy bo nawet nie dam rady dojechac :( Nie spie przez to od 6 rano! Ja to mam szczescie! Pozdrawiam

hi to lecimy w ten sam dzień :) a furaginu nie masz skąd wytrzasnąć???

Witajcie dziewczyny Czy mogę się do was dołaczyć??? :) Ostatnią @ miałam 25.07 i powinnam dostać 27.08. Miałam wielką nadzieję, że tym razem sie udało jednak zrobiłam test w dniu spodziewanej @ i wyszedł negatywny drugi wczoraj po południu i równiez negatywny :( Więc pozostaje mi czekac az przyjdzie i zapewne to bedzie jutro :(

Uważam, że "wspólnymi" siłami kazdej z nas się uda :). Ja niestety mam długie cykle i czasami ciężko mi zorientować się kiedy mam dni płodne :( po prostu jestem niedouczona w tym temacie. No i dodatkowym utrudnieniem jest to, że mam jeden jajnik, ponieważ drugi został usuniety 8 lat temu, bo miałam cystę która była duża (7 cm średnicy) i całkowicie wchłoneła jajnik. No ale jestem dobrej myśli ZAWSZE!!! :)

witaj Aniu!!!! miło nam że dołączyłaś.... jasne że razem raźniej!!!! uda nam się .. według mnie to tylko kwestia czasu....

Zapomniałam jeszcze dodać że licze sobie 27 latek :)

Witajcie dziewczyny Czy mogę się do was dołaczyć??? :) Ostatnią @ miałam 25.07 i powinnam dostać 27.08. Miałam wielką nadzieję, że tym razem sie udało jednak zrobiłam test w dniu spodziewanej @ i wyszedł negatywny drugi wczoraj po południu i równiez negatywny :( Więc pozostaje mi czekac az przyjdzie i zapewne to bedzie jutro

ah, zaczelam odpisywac i zawiesil mi sie komp. Witaj Aniu, jestesmy w tym samym wieku! Fajnie ze nam sie tak grono powieksza, bedze wiecej radosci z pozytywnych info. Marlenka nie mam furaginu, teraz przywioze bo to meczarnia jakas jest a do tutejszych lekarzy to nawet nie chce mi sie isc bo dostane Paracetamol jak zawsze i na wszystko :) A dokad lecisz, jesli mozesz zdradzic? Ja sie bede lenic przez cale 9 dni, ale bez meza :( bo nie ma wolnego. W sumie to i dobrze zatesknimy za soba to po powrocie staranka z nowymi checimi ;) Ale cie rozpisalam... Buziaki

Dziękuję że przyjęłyście mnie do swojego grona:) Ups coś mi się drugi raz wysłało, a to ciekawe :)

olinka81 witaj wśród 27 latek, jaj nie mam jeszcze dzieci więc czekam na to pierwsze a jak mi się spodoba to będę czekać na następne :) Ja we wtorek wróciłam z urlopu miałam wolne pełne 11 dni, więc teraz mam urwanie głowy :( ale na szczęście juz piatek i wekend hurrraaaaaaaa :)

Ja ten tydzien malo wyczerpujacy fizycznie mialam, ale na ostro psychicznie i tez sie ciesze ze juz piatek, weekend i zaraz jade do rodziny, w koncu! Ja tez sie staram o pierwsze malenstwo! Juz niemoge sie doczekac, prawde mowiac, czuje ze to idealny moment. A ty Ania dlugo sie starasz?

Olinka powiem ci, że ja nie miałam wogóle "ciągotek" żeby miec dzieci ale tak jakieś 3 miesiące temu nagle pnie TO dopadło!!! :) Pamietam to jak nic, bo wtedy spóźniała mi się @ i pierwsza moja rekacja to była panika, bałam się zrobić test i wręcz prawie płakałam na myśl o tym, że wynik bedzie pozytywny. Po prostu byłam na to nieprzygotowana.Jednak zaczełąm sie z ta myślą oswajać, jednak jak wyszła jedna kreska to poczuła straszne rozczarowanie. I od tamtej pory czy od 3 miesięcy sie staramy :)

olinka ja jadę w okolice Kielc... a do Kielc na wesele... i tylko na 6 dni... ale w tym roku już byliśmy na 2 tygodnie... więc nie jest źle

A co tu taka cisza ,ja wlasnie wstalam zaraz uciekam sprzatac ....w tym miesiacu chyba znowu sie nie uda .,,,,naprawde mijamy sie teraz w drzwiach ja wychodze maz wchodzi ...a potem tylko spanko ..no coz ......milego weekendu

Dziewczynki znajoma przyniosla mi lekarstwa na ten moj pecherz, tylko ze one sa mocne i nie wiem czy je brac. A jak jest fesolka? Bola mnie od 3 dni piersi i sutki i dol brzucha niby jak na okres niby na biegunke (takie skurczowe). A moze to przed @, powinna byc 06/09, a moze mam juz paranoje! Napiszcie cos zeby mnie uspokoic i doradzic

Olinka, ja bym się wstrzymała z tymi lekami,lepiej nie ryzykować. U mnie, tak jak się spodziewałam @ od trzech dni. Przecież nie mogło się udać za pierwszym razem :) to by było nie fair, w stosunku do Was, oczywiście ;) To nic, jestem pełna optymizmu, tym bardziej, że zbliza się mój i męża urlop :) Może jak poczujemy letnie klimaty to pójdzie łatwiej. Pozdrawiam!!!

Witajcie dziewczynki U mnie również bez zmian @ spóźnia się już 4 dzień i nadal brak objawów żeby miała nadejść. Oj żeby się udało, czekam do poniedziałku jak nie będzie to może wtedy zatestuję :) Trzymajcie się cieplutko :)

hej moje kochane koleżanki. Witam nowe starające się. OLINKA kup sobie na pęcherz Żurawinę- naprawdę pomaga, sama brałam. Poleciła mi go koleżanka, która brała go w ciąży. MARLENKA to poszalejesz :P. Ania_B ja też sie staram o 1 ciąże,ale bardzo upragnione :):):) Co tam u was laski?? U mnie dobrze. Jestem w trakcie brania Duphastonu. Mam nadzieje,ze @ nie przyjdzie,a jak nie to we wrześniu zacznę nowe staranka i tak do opadłego :D. pozdrawiam papa

Beatko21 witaj wśród przyszłych mamuś nowicjuszek :) Moja tez jest upragniona i oczekiwana przez wszystkich :) zobaczymy czy się uda

Juz mi troche przeszlo, wygrzalam sie przez weekend! Nadal czesto chodze do toalety, ale bez bolu! Do mnie @, pownna przyjsc jednak 5/09, ale mam nadzieje ze nie przyjdzie. Mam bardzo nasilone wszystkie obiawy przed @, jak nigdy, ale pewnie dlatego,ze teraz zaczelam zwracac na to taka uwage. Zobaczymy, juz nieglugo, akurat bede w Polsce, trzymajcie kciuki :) A jak wasz weekend?

niedlugo mialo byc, przepraszam :)

Olinka wracaj bezpiecznie i szybciutko do Polski :) Ja nadal nie mam @ a to 38 dc i 5 dni opóźnienia. Już dzisiaj myślałam, że dostane bo rano brzuch mnie bolał jakby miała nadejść ale to się ciągnie już cały dzień i po południu dopadły mnie ból głowy oraz okropne mdłości :o Tak więc we wtorek jeszcze raz zrobie test i zobaczymy co wyjdzie :D Myslę że tym raze 2 kreseczki

Witajcie dziewczynki w nowym tygodniu... Gonia81 przykro mi że sie nie udało tym razem... ale to znaczy tylko że nadal trzeba próbować :P a tak od pierwszego razu to masz rację że nie wypada zajść ;P żartuję oczywiście.. przecież my tu sobie życzymy jak najlepiej!!!! Beatka a skąd masz duphaston i dlaczego już go bierzesz... ???? Mam nadzieje że @ nie przyjdzie... I dobrze wiedziec z tą żurawiną... tak na przyszłość... :) olinka.. jak te leki takie mocne to rzeczywiście lepiej nie brac... a może w Polsce sie dowiesz że masz fasoleczkę???? oby.... Ania to w końcu testowałaś czy jeszze nie??? bo sie zastanawiam czy sie udało??? u mnie bez zmian!!!! niestety.... @ nadal nie ma a dziś już 56 dc no cóż... dziś ide odebrać Kingi receptę to kupię sobie drugi test... i zrobię go w środę... a jak będzie 1 kreska to w Polsce do lekarza... powiem Wam że już bym chciała dostać @... czuję się tak okropnie że już bym wolała ją mieć... no chyba że w ciąży jestem to mogę się tak czuć.. ale znając moje szczęście to dostanę @ jak będę w Polsce... i na samo wesele... taki już zazwyczaj mój los... miłego dnia dziewczynki!!! piszcie co u Was!!!!

witam, witam. W nowym tygodniu. U mnie póki co wszystko ok, od wczoraj juz pobolewają mnie piersi( a to mój 20 dc),ale to może być spowodowane duphastonem. MARLENKA- skąd go mam?? Ginek mi wypisał, jak miałam za mało progesteronu. Muszę go brać przez 6 miesięcy. Ja go przyjmuję 3 miesiąc. ANIA_B- i jak testowałaś juz?? Bo nie wiem czy ci GRATULOWAĆ. :) Coś dziewczyny mało piszecie. pozdrawiam papa