Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nowe starania

Nowe starania od sierpnia

Polecane posty

marlenka - Z tego co pamietam robilas test i 1 kreska...a tempke mierzysz? bo wiesz jak to jest z tymi testami...czasem potrafia oszukac. a jak u Ciebie z regularnoscia @? byc moze to stres... nie denerwuj sie a wszystko wroci do normy :) Witaj olinka81. Jak tam Twoje staranka? Pozdroofki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dopiero poczatek bo jestem mezatka od 3 miesiecy ale o dzidzi marze od dawna, ale wiadomo wszystko po kolei. Juz dwa zawody testowe za soba :( Ale tak jak czytam posty to widze ze to norma. Tym czase musze sie zbierac do pracy (mieszkam w Anglii) i odezwe sie wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak kreska była jedna... jeśli byłabym w ciąży to byłby to już 6 tydzień więc test by pewnie wyszedł.. tempki nie mierzę bo po 1) nie mam możliwości każdego dnia wstawać o tej samej porze... a po 2) nie myślałam jeszcze o takich metodach bo i lekarz kazał nam czekać do sierpniowego @ i na początek chciałam trochę pozostawić sprawę losowi... z regularnością różnie bywało przed tabsami.... ale ogólnie między 26 a 32 dni.... teraz myślę że to jest spowodowane tym że przez 1.5 roku brałam tabletki i je odstawiłam.. czytałam że to \"normalne\" że po odstawieniu nie ma się dlugo okresu... szczególnie drugiego.. no i ja właśnie na ten drugi czekam.. olinka.... a gdzie dokładnie mieszkasz??? bo ja w Szkocji..... może gdzieś niedaleko??? bo ja na samym południu Szkocji mieszkam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinka81 witam !! czesc dziewczyny !! mało mam czasu żeby poplotkować z wami ,rano jade wieczorem wracam i po całym dniu mam dość ,jak znajde troszkie czasu to nadrobie ........ miłego wieczoru ......pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka mieszkam w srodkowej czesci Anglii, ale w Szkocji bywam, czasami. Dziwny mam dzis dzien, urwalam sie z pracy wczesniej i jakos tak dolka mam i nic mi sie ni chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka21
Witaj olinka :) Fajnie,ze do nas dolączylas. pozdrawiam papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Witam rowniez nowa osobke?? Co tam u was slychaac,jak starania u nas narazie nic ...czekam jeszcze na koncowke @ :) Mam nadzieje i mocno w to wierze ze ktores z nas w przyszlym miesiacu bedziemy gratulowac. Pozdrowienia i Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej to nie bede ja bo moj maz ma nocki, akurat TERAZ. Mijamy sie, co zrobic, tylko spokoj nas uretuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! co tu za pustki ,ja dziś jestem szybciej w domu ale tu nikogo chyba niema :( co uwas nowego jak minoł dzionek? dziewczyny głowy do góry !!!!!!!!!!!!!! ja też niebede pierwsza ani druga ani trzecia w starankach ja to chyba ostatnia tu zaciąze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka21
Hej moje drogie koleżanki. Ja właśnie przyszłam z pracy i odrzu wlazłam,żeby sprawdzić o czym pisałyście. A tu ku mojemu zdziwieniu nic... :( Co tam laseczki nie staracie sie?? Je zrobiłam 1 podchód,ale coś mnie nie ciągnie do sexu :( Mimo to,że jestem strasznie wilgotna :P,ale nic nie będę robić na siłe . Wiec mi tez szybko nie uda sie zajść :(,a w cuda nie wierzę. Ale mi szybko czas leci. A co u was?? Piszcie .... Pozdrawiam papapa do miłego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane... ja Was dziś troszkę zaniedbałam bo mąż miał wolne po 2 tygodniach pracy i trochę nadrobiliśmy czas razem z dzidzią... ja narazie wciąż czekam na @... wczoraj wieczorem już mnie tak okrutnie wszystko nawalało że byłam pewna że dziś już dostanę... wstałam w nocy do łazienki i zobaczyłam kilka małych brązowych plamek i ucieszyłam się że to już i że wszystko oki...bo mnie nawet przestało wszystko boleć... a tu du.a... wstałam rano i nadal suchość.... i do wieczora nic.. jajniki znów mnie nawalają.. ale już mniej... nie wiem jak ja długo wytrzymam.. i tak się właśnie zastanawiam jak to będzie z tymi naszymi starankami... jak większość ma trudności z podejściami.... :P ja myślę że my nawet jak byśmy teraz probowali to i tak nie ma większego sensu... choć może kto wie... choć chyba już bardziej wolałabym dostać @ i wiedzieć na czym stoję niż tak jak jest teraz... oki słonka idę lulu.... jutro na pewno będę więcej zaglądać!!!! i jak to mówi mój mąż :\"STOSUNKOWO udenej nocy Wam życzę!!!\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) My jeszcze nie zaczelismy staran dopiero tak do konca skonczyl mi sie @ ale od weekendu kto wie ...zobaczymy ...Teraz sobie powiedzialam ...ze nie bede sie tym stresowac i przymne to na luzie ciekawe czy mi sie uda. Po za tym wczoraj nie zajrzalam bo bylam zmeczona a potem pojechalismy do sklepu polskiego ..A DZIS po pracy trudno znowu bedzie mi do was zajrzec bo bedziemy sie opiekowac chrzesniaczka meza ma 18 miesiecy bo jej mama idzie do lekarza ...wiec zycze wam milego dnia ,po poludnia ....i wieczoru.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie Was wszystkie! U mnie ze staranek wtorkowych były nici bo strasznie pożarłam się z małżem i była kaszana z przytulanek. i ogolnie bylam nie w sosie. Za to wczoraj juz bylo lepiej i sie udało poprzytulac :)) Jako ze moj malzonek twierdzi ze ja juz napewno niedlugo bede w ciazy (dzis rano nawet zapytał czy juz dzidzia kopie - swir jeden) mozecie sobie wyobrazic jakie bylo jego zdziwienie jak po wszystkim ja bach nogi na sciane...Stwierdzil ze sie naczytalam i mi odwala - ale co oni wiedza o zachodzeniu w ciaze - no nie? ;) Co prawda to dopiero moj 11/12 dc wiec jeszcze trzba popracowac hehe Piszcie jak Wasze staranka. Sciskam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki.... dziś juz jestem do Waszej dyspozycji.. wiecie co zaczynam się bać powoli... nie wiem co sie ze mnadzieje... i nie chodzi tylko o @... o kilku dni mam jakieś dziwne zawroty głowy... dziś to juz myslałam ze upadne na podłoge.... dobrze ze ściana była niedaleko to sie przytrzymałam.... boje sie strasznie... tutaj lekarze nie przejmuja sie jakos strasznie zdrowiem innych i uwazaja ze orgaznizm powinien sobie poradzic z wiekszoscia problemów zdrowotnych... szczerze mówic zastanawiam sie czy nie isc do lekarza jak pojadę do Polski.... co do staranek to u mnie krucho.. mąż od jakichś 2 tygodni chodził kazdego dnia do pracy i czasem to az mi go było szkoda bo on rzadko narzeka ale jak widziałąm jak do domu wracały "zwłoki" a nie mój radosny maż to az mu glowy niczym nie zawracałam a szczególnie łóżkiem bo wiedzialam ze musi odpoczywać.. no ale jeszcze dwa dni i caly weekend wolny.. moze w oczekiwaniu na @ troche potrenujemy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Lejdi, wyobraz sobie, ze moj maz ignorant maly :/, tez mnie pyta czy juz kopie... Mi zaczyna juz odbijac, najchetniej robilabym test po kazdym przytulanku! Tez sie ciesze na ten weekend, trzymajcie kciuki, chce byc juz gruba :) Jeszcze tylko dwa dni ciezkiej pracy i dwa dni z mezusiem. Marlenka a ty musisz sobie odpoczac i polykac troche witaminek, musisz dbac o siebie teraz gdy masz w planach fasolke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej olinka... sęk właśnie w tym że ja się jakoś wybitnie nie przemęczam.. a witaminy to ja już ponad 2 miesiące biorę... poza tym w czerwcu robiłam badania i jest wszystko w normie z resztą jak zawsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A masz jakies stresujace chwile? Ja mialam to samo dwa tygodnie temu i przeszlo samo z siebie! A poza ty moze to przesilenie, jesien idzie! BUUUU Az nie chce mi sie o ty myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie chodzi o to ze nie... mam ustabilizowane życie i wszystko ok... nie wiem może to rzeczywiście aura tak ana mnie dziala... u nas jest juz cos jakby jesien... od ponad tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj to samo, az wyc mi sie chce! Malenka nie wiesz czy na wyspach mozna dostac olej z wiesiolka bo czytalam ze poprawia sluz i pomaga w zajsciu, tylko nie wiem czy to zabobony czy prawda, ale tonacy chwyta sie brzytwy :) A poza tym nie wiem jak sie to nazywa po angielsku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olla22
Witam:) My tez staramy sie o malude... Teraz jestem przed @ ktorej mam nadzieje ze jednak nie bedzie ;D Nie mam sluzu ktorego zawsze przed bylo sporo, bolą mnie jajniki, schudłam... łudze sie i nie wiem czy mam powody. Zrobilam test, wyszedl negatywny ale byc moze ze zrobilam go za wczesnie... Ostatnia @ mialam 27.07 Nie wiem czy te objawy sa przedmiesiaczkowe czy moze jednak to malutka fasolka.... Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinka nie mam pojecia czy tu jest cos takeigo.. ale prwdopodobnie moze byc ale jak sie moze po angilesku nazywać nie mam pojecia olla22 witamy... na test wedlug mnie jest jeszcze za wczesnie... a objawy moga byc rozne w roznych przypadkach... najlepiej poczekac do terminu @ i tescik zrobic... wtedy sie wie.. jak sie łudzisz i denerwujesz to mozesz tylko pogorszyc sprawe... bo Ci sie moze opóźnić @ przez nerwy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Poczekaj z tym testem do @, jak ni przyjdzie to zrob. Zycze dwoch kreseczek :) Musze leciec do pracy, odezwe sie wieczorem, piszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olla22
dziekuje za odp... Musze poczekac... kiedy to chcialoby sie tak od razu wiedziec i juz najlepiej pokoik robic dla malucha hihi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie to jest najgorsze.. jak sie dziecka nie planuje to jak ono jest to sie człowiek (w wiekszsci przypadów) cieszy.. ale jak sie świadomie decyduje na ciaze to juz jest gorzej.. jak sie czeka a tu nic albo dni mijaja wolno... noa le cóż jak sie juz zdecydowalysmy to pozostaja nam być jedynie cierpliwymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to! cierpliwości Dziewczynki. Co do przedwczesnego testwania - po ostatniej probie stwierdzilam ze nie bede marnowac testow tylko tempke sobie zmierze - jesli bedzie podwyzszona to wtedy jest sens robic test a jak nie to nie - jak sadzicie? ja dzisiaj umieram z bolu - tak mi jajnik nasuwa...czyli mamy owulke..:) a wczoraj bylo bzyku bzyku...wiec...ehh - wole sie nie nakrecac..co ma byc to i tak bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja właśnie dlatego czekałam i to nawet długo bo 2 tygodnie po terminie zrobiłam test.. no no lejdi... to do dzieła i dziś... i jutro ... i jeszcze pojutrze. :P i to będzie dopiero szans!!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlenka - co do tych szans to nie tak znowu duzo - bo małż ma piatek i sobote baaardzo pracowita - zapewne bedzie padniety wiec ewentualnie cos pomajstrowac sie da dzis (jezeli owulacja mnie nie przepiłuje na pół!) i potem to dopiero w niedziele... ale podobno tez nie ma co przesadzac z czestotliwoscia wspolzycia bo plemnki musza \"dorosnąć\" ;) nie wiem tak naprawde czy i jak duze to ma znaczenie. tak jak to mawia moj malzonek: zostaw te kalkulacje w spokoju - ja sie wszystkim zajme :) zeby to bylo takie proste. Jak sie czujesz marlenko - cos sie wyjasnilo? Piszcie Kobitki co u Was. Jeszcze nie przywitalam sie z olla22 - milo ze do nas dolaczylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic sie kochana nie wyjasniło.. nadal fatalnie sie czuje... najgorsze to chyba te zawroty głowy. wstaje cos córce podac albo isc z nia do łazienki a tu kołowrotek w głowie .. co to tego szlenstwa łóżkowego to żartowałam troszkę :P ale ja tez czytalam ze tak codziennie to niedobrze bo plemniki są słabsze tak jak pisałaś.. gdzieś wyczytałam że co dwa dni jest najlepiej... a w sumie to Ci powiem że mąż ma racje jak Ci tak mówi.. Ty sie powinnas zrelaksowac i jak najmniej o tym myslec...no ale my kobitki to chyba juz tak mamy ze i tak sie przejmujemy,.. choc to tez podobno niedorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dopiero dotarlam do domu, meza brak bo w pracy na nockii i jak tu dzidzie zmajstrowac? Cierpliwosc? Ja potrzebuje okazji? Dobrze, ze weekend wolny przed nami, bedziemy dzialac! Dobranoc kobitki, bo w Polsce to juz 1.00 i pewnie spicie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×