Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość an miraclee

Niedobrze mi kiedy myślę, że mój facet może to robić

Polecane posty

trudno niektórym to jest potrzebne to ludzka rzecz i nie ma to nic wspólnego z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno niektórym to jest potrzebne to ludzka rzecz i nie ma to nic wspólnego z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
an miracje - hahaha az se to dam na stopke :D nie jestem niewyzyta, po prostu lubie sex, czy to takie dziwne? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imoen
kurde posta mi wcieło, wiec jeszcze raz, tylko krocej: "nie rozumiesz mnie. wiekszosc mezczyzn ma znacznie wieksze libido niz wiekszosc kobiet, a 90% tych mezczyzn mysli penisem, traktujac seks jak potrzebe fizjologiczna, ktora musza zaspokajac. jesli nie zaspokoja jej z partnerka, ktora niby kochaja, zaspokoja ja sami lub z kims innym. to jest juz uprzedmiotowienie seksu, czyli uprawianie go z powodu potrzeby fizjologicznej, a nie z powodu uczuc/emocji, ktore wiaze sie z drugim czlowiekiem." 1. Co jest złego w tym, ze jak z partnerem nie moge, to zrobie to samemu? W sytuacjach, kiedy nie mam mojego mezczyzny pod ręką, też mi się zdarza, i nie sadze, zeby to byl objaw braku miłości czy czegoś takiego :O Zdrada to inna para kaloszy, ale moim zdaniem zwiazek, w ktorym obie strony z powodu seksu sie męczą, w ogole nie ma racji bytu i jego przedłużanie jest jakąś gigantyczną pomyłką 2.. seks się UPRAWIA Z POWODU POTRZEBY FIZJOLOGICZNEJ a nie uczuć czy emocji. Jak masz cos spieprzonego z organizmem pod tym względem, albo szprycują cię środkami na obniżenie libido, to najgorętsze uczucia i emocje nie sprawia, ze bedzie sie mialo ochote na seks / ze bedzie sie do niego zdolnym. A swoją drogą, ja 100x bardziej wole, zeby moj facet chcial sie ze mna kochac bo jestem pociagajaca i mam piekne cialo, niz dlatego ze jestem sympatyczna, kocha mnie, i fajnie się ze mną gada. To drugie jest jakieś takie... pozbawione namietnosci, i troche jakby z litości. 3. Skad te glupie teorie, ze kobiety maja tak znacznie niższe libido? 4. (do tych ludzi, ktorzy sadza, ze nie potrzebuje milosci do seksu): POTRZEBUJE milosci do seksu, przynajmniej w chwili obecnej (i wszystkich poprzednich, na przyszłość nic nie zakładam) nie jestem zainteresowana seksem z facetem, z ktorym nie łączy mnie wiez emocjonalna. Nadal jestem z moim pierwszym partnerem i mam wrażenie, ze seks z "byle kim" ze względów psychicznych moglby byc raczej stresujacy i nie przynoszacy tyle satysfakcji. ja po prostu nie uprawiam seksu Z MIŁOŚCI, bo to byłby jakiś absurd. Siostrę też kocham, a nie pcham jej się do gaci. To co powoduje, ze miękną mi nogi gdy całuję sie z moim facetem, to jego blysk w oku, fajny tyłek i ta jakas dziwna "chemia" ktora jest miedzy nami. Co nie znaczy, ze moglabym robic to z pierwszym lepszym przystojnym facetem. (chociaż tego na dobrą sprawę nie wiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imoen
Ah, do punktu 4: Na poparcie tezy, ze nie uprawiam seksu z miłości (tzn ze moje libido nie jest od niej zalezne) podaje fakt intensywnej kilkuletniej masturbacji za czasów dziewiczych. Z miłości raczej tego wtedy nie robiłam, wiec czemu zakładać, ze jest tak teraz? Popęd jak był, tak jest, to chyba dość zdrowe i mniej podejrzane niż wzrost libido wskutek "miłości". Wg statystyk zaleznie od zrodla masturbuje sie 60-90% kobiet, one też to wszystkie robią z miłości? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggh
Ja się masturbuje czasami dwa razy dziennie atez mam kobiete nie ma to nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×