problem z zajściem w drugą ciążę

I co uciekłyście i znów zostałam sama.....a mam akurat wolne i mogę klikać :(

Podobnie, jak Tobie, dłuży mi się ten cykl straszliwie! Poza tym czuję taką jakby ociężałość w dole brzucha i więcej nic szczególnego, więc staram się nie nakręcać, ale nadzieję oczywiście mam..

A ja ci powiem że jakoś nastawiłam się na @ :o sama nie wiem czemu staram sie nie myśleć o dzidzi nie szukam obiawow na siłę sama nie wiem czemu :O jakas dziwnie spokojna jestem .Ogółem wszystko u mnie ok tyle że czasem mnie cos zakuje no i całe dnie bym spała a w nocy meczę się do 3.00 zupełnie się rozlegulowałam , albo może cukier powinnam zbadac sama nie wiem :o WODNISIA jak masz takie uczucie to moze faktycznie sie udało :D ale by było super ja tam trzymam piachy by ci się @ nie pojawiła :)

mAAm - myślę, że obie mamy podejrzane objawy :D To zaklinam te nasze wstrętne @@@@@@@@@@@@@@ KYSZ KYSZ nie przychodźcie!! Przynajmniej przez rok!

WODNISIA hiiii:0 kochana to ja też zaklinam @#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#@#co by te cholery nie nawiedzały nas wszystkich sataraczek hihiiih:D Choc ja sobie nie daję nadzeji w tym miesiacu :)A ciebie brzuch boli czy nie???

Nie, no właściwie nie boli, ale mam chyba lekko wzdęty :) nie wiem czy to jakiś objaw :D raczej nie. Staram się nie nakręcać, ale to dosyć trudne, zwłaszcza, że staranka były porządne :D O! teraz mnie coś zakuło :)

WODNISIA- to jak staranka były porzadne to innej opcji nie ma i udało sie napewno :) Ja miałam parę dni temu kucie jak na @ i ból jajników ale teraz cisza tylko czasem zakuje ten zrost :oJa się nie nakręcam chyba wolę sie ewentualnie zaskoczyć :)

Życzę Ci kochana, abyś się zaskoczyła i sobie też :)

WODNISIA przez grzecznosc nie dziekuję ;) i tego samego tobie życzę hihihihi to bysmy miały termin na tego samego hihihihihi

Hej mAAm, ale miałyśmy się nie nakręcać :D :D :D Idę coś zjeść :)

WODNISIA hihii ja sie nie nakręcam wiem nawet że mnie nawiedzi @ ja tez uciekam z psem moze znów spotkam tą babę i zobaczę czy sprzata po swoim psie hihihihih:D

oddam spanielka ma 9 miesiecy rudy bardzo ladny ma bialy krawat zainteresowani prosze pisac to przesle fotki na e-mail

maam a co martwisz sie o mnie hehe ;) jestem,jestem rzadko wchodze na internet zle sie czuje raz dobrze raz zle tak nagle dopada mnie chwilami ssanie w zoladklu i musze szybko cos zjesc to wtedy przechodzi za tydzien do ginka smigam pozdrawiam wszyskie dziewczynki!

Evika77 nie przejmuj sie mnie tez kazdy zapach drazni straszliwie!!!!

mAAm,Wodnisia- ja miałam podobne kłucia ,duże cycki,spac mi się chciało, ciągle sikałam ,nawet ze dwa razy mdłości miałam;)) I......@@@.....do,......mnie .......przyszła....../jędza jedna,wstrętna. Och, jak ja jej nienawidzę!!!!!wrrrrrr Co nie znaczy ze do was przyjdzie:):) zaklinam wasze wstrętne, ohydne@@@@ a kysz,a kysz,a kysz. A życie mojej @ toczy się spokojnie, bardzo spokojnie...,Ale powiem wam ze zdziwiona jestem bo od pol roku moja znienawidzona @@ po prostu mnie zalewa jakby z kranu, no leje sie wodospadem+cudowne skrzepy a dzis to ja 2 razy podpaskę zmienłam, brzuch nie wcale nie boli i jest całkiem miło;) mAAm,a jakiego masz psa??

Wygraliśmy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 31:30 z Norwegią!!!!! hura!!!!!jestesmy w polfinale mś piłki ręcznej!!!!!!:):):):):):)

spaniel angielski

POLA- ja mam mieszańca haskiego i wilczura:) a co do mojego sikania to juz pisałam że nie uważam tego za obiaw tylko spokojnie czekam na @ bo wiem poprostu ze bedzie :) A wy już śpicie??

Jestem w środę z rańca...mAAm co do przeprowadzki to niestety ale oddalam się jeszcze bardziej od Ciebie ponieważ wybywam na drugą stronę wisły...ale jakby co to zawsze możemy się spotkać po środku drogi na przykład na polach mokotowskich jak pogoda dopisze :-) No i trzymam po cichutku kciuki żeby tym razem wstręciocha @ Cie ominęła....

Witajcie kobietki. U mnie od rana tak pochmurno i brzydko i tak się wstawać do pracy okropnie nie chciało :( mAAm, Wodnisia - proszę nie narzekać i nie widzieć wszystkiego w czarnych kolorach, kochane bo póki co, @ nie ma i szanse są wielgachne! I ja trzymam kciuki żeby te wasze @@@@@@@@@@@@@ w ogóle nie przychodziły przez najbliższy rok. Po-la Tobie kochana uda się w następnym miesiącu - wszystko jest już zaklepane tam na górze :) Także jeszcze miesiąc sobie odpoczniesz, zrelaksujesz się a potem dwie kreseczki będą jak malowane. :) Iza33 - pracusiu odezwij się do nas. Kisa - kochana już dwa dni Cię nie ma z nami, gdzie jesteś??????? July - jak się czujesz?

No właśnie - gdzie jest Kisa?!?!?! Evika u mnie jako tako...mdłości prawie już nie ma - sporadycznie się zdarzają rano..poza tym brzuszek już jest taki fajniutki - zupełnie inny niż w pierwszej ciąży - wtedy wszędzie byłam wielka - na twarzy, na ramionach, udach, a teraz przez mdłości zeszczuplałam a dostałam fajnej piłeczki :-) Tylko pobolewa mnie popołudniami - wiem że to od tego że siedzę po 8 godzin przy biurku - w weekend jak zaliczyłam spacer i ogólnie więcej ruchu nie była takich sensacji...a tu tak nie wygodnie, tak też nie...nie mogę sobie miejsca znaleźć...:-(

Hej dziewczyny ...u mnie pada śnieg :) to dobrze bo w poniedzialek zaczynają się ferię. Rano wstałam z bólem gardła i okropnym katarem wrrrr mam nadzieję że przejdzie...Pożyczyłam wczoraj sukienkę na bal dla córci - sliczna biało-niebieska z futerkiem - hmm tylko jaka księżniczka taką miała ? W tamtym roku była królową zimą ...bal w piatek już nie może się doczekać :) Kisa odezwij się ...lecę dziewczyny troszkę popracować ...caluję Was wszystkie :)

July - to super że mdłości mniejsze. Ja też mam \"piłeczkę \" z przodu a raczej już piłkę o niezłych wymiarach :) Od siedzenia przy biurku napewno brzuszek troszkę pobolewa, ja staram się częściej wstawać zza biurka w ciągu dnia. Mam o tyle dobrą sytuację, że u mnie w firmie jest kilka biur, budynków, więc zawsze znajdzie się jakaś sprawa do załatwienia aby się przejść po świeżym powietrzu. Także July wstawaj jak najczęściej, dla mnie gin kazał robić w pracy przerwy co godzinę i wstawać choć na kilka minut i jest ok. Spróbuj kochana więcej pochodzić w ciągu dnia jeśli to możliwe, powinno być lepiej. Iza33 - twoja córcia napewno będzie wyglądała jak księżniczka. Iza skoro jesteś chora to marsz do domu pod kołderkę i się wygrzewać!!!! Musisz dbać o siebie a maleństwo jest najważniejsze! Kisa - gdzie jesteś? martwię się, dlaczego Cię tutaj nie ma???? :(

Czesc dziewczyny! Przepraszam ze nie odezwałam sie wczoraj. Chciałam uporzadkowac sprawy w pracy i generalnie byłam przybita i troche dalej tak jest. Ale byłam u swojego gina wczoraj. Musze brac Fenoterol i Ispotin, a tak sie broniłam przed tym. No trudno. W pierwszej ciązy tez brałam ale o wiele poźniej, a tu prosze tak wczesnie , ale jak mus to mus. Nie mam zamiaru urodzic wczesniej. No i jestem od dzisiaj na L4 formalnie, choc aktualnie przyjechałąm do pracy, no musze jeszce kilka spraw pozałatwic i jakos ugadac sie z szefostwem , moze z domu popracuje albo bede przyjeżdzac jak bedzie duzy młyn, oczywiscie jak bede sie dobrze czuła. Ale powiem Wam ze ogólnie przybita jestem i mam wrazenie ze robie cos złego :( głupie to nie? Całuski

Kisa ale mnie nastraszyłaś. Bałam się że coś się stało. Nie martw się gin wie co robi i jeśli trzeba brać te leki to je bierz. A L4? Wyjdzie na zdrowie Tobie i dzieciaczkowi. Nie przejmuj się, będzie dobrze. Powiedz dalej odczuwasz twardnienie brzuszka??? Jak się czujesz?

Kisa co masz myśli mówiąć ze robisz coś złego...dobrze, że byłaś u gin. bierz kochana leki i odpoczywaj ...a praca sama zobaczysz, że wszystko się ułoży...nie dołuj się maj już blisko :)

Evika tak stawia mi sie brzuch nieregularnie ale jednak no i lekarz powiedział ze to niebezpieczne i nie ma co ...... przepisał leki. Iza wiem wiem ze dobrze zrobiłam , inna pwenie nawet by sie nie przejęła ze idzie na L4 itd.. a ja jakas taka jestem ze wsyztskim sie przejmuje ze zostawiam firme jednej osobie itp... wiem Iza ze to głupkowate myslenie, mam nadzieje ze mi przejdzie szybko...

Kisa - maleństwo jest najważniejsze. Dbaj o siebie kochana i nie martw się. Naprawdę podjęłaś słuszną decyzję. Odpoczywaj dużo i absolutnie nie denerwuj się niczym. Będzie dobrze zobaczysz.

Kisa ja też tak myślałam...że jestem niezastąpiona, że firma najważniejsza...i powiem Ci że byłam glupia- najważniejsza jesteś teraz Ty i Twoje dzieci a praca...poradzą sobie...

Wiem dziewczyny ze macie racje i nie moge sie doczekac godizny w której to zroumiem i napisze Wam ze teraz czuje ze dobrze zrobiłam, ale to swierze troche... czas czas czas. Mam andzieje tylko ze bede miec prace jak wróce :) oby