problem z zajściem w drugą ciążę

też sobie kawkę zrobię.;) Ja dzis sprzątałm bo jutro goście wpadną,mam dośc uff

dobrze ż edaje wam spac w nocy bo mojego brata kociak jak był malutki to im po głowach latała a o 6 rano atakował palce u gicoł mojego brata i jego nazyczonej hihih:)

Ja jutro leniuchuje :) Mielismy jechac na mazury ale młody ma urodzinki kolezanki więc zostajemy w wawce :) Mężuś własnie pojechał oddac golfa tesciowi :)

jwszcze nam do tych kawuniek ciacha brakuje hihihi:)

jak sie czujesz mAAm? Mnie brzucho napinala ze hej:P

miało byc :O

mnie nie boli ale mam 4 krople na wkładeczce i sluz brazowy wiec nadchodzi :)

POLA- oj jeszcze nie masz to nie wywołuj :p:p:p

ja mam hebatniki szkolne-dobre i to:) przesyłam ci.Niestety musze konczyc bo matma do zrobienia i moj własnie wrocił;) bediesz pozniej?

tak powinnam byc jak by co to sie sms zwabimy hihihih:)

Witajcie kochane moje robaczki :) ja tylko na sekundkę :) Ja już po wizycie, a że ginekologa mam dosłownie 100 metrów od bloku to klikam wam od razu szybciutko :) Pierwszy raz przyjął mnie tak szybko, zachodzę wcześniej a tu nikogo nie ma, dla mnie to szok, bo zawsze czekam u niego chyba z godzinę na swoją kolej. A jak wizyta? Jestem zła jak osa Nawet mnie nie zbadał. Dał mi skierowanie na morfologię i na mocz. Posłuchał serduszka dzidzi, powiedział, że brzuszek mi się obniżył. Zapytał czy nie mam żadnych upławów, ja że nie, no i to wszystko. Powiedział, że widzi po mojej buzi, że jestem zdrowa i wyniki napewno mam dobre. Znachor jakiś czy co???? To skoro on tak po mojej gębie widzi, to niech mi powie kiedy ja urodzę :D Taki mądry :D Wziął kasę i pogonił do domu :( Powiedział że z wynikami mam zadzwonić od niego w następnym tygodniu i jak nie urodzę z w ciągu najbliższych dwóch tygodni to 22 maja mam przyjść na kolejną wizytę. Jestem zła, że mnie nie zbadał . A tak liczyłam na to, że coś się dowiem konkretnego :( W ogóle był dzisiaj jakiś małomówny. Jestem zła jak osa. Jadę z mężem i córcią teraz do sklepu zrobić jakieś zakupy bo lodówka pustkami świeci :) Zajedziemy przymusowo na loy. Muszę poprawić sobie humor :( Poczytam was jak wrócę kochane, pa pa buziaczki

pa, pa zmykam jaszczura karmic

EVIKA- wpadne wieczorkiem :) Może ten twój doktorek ma rendgena w oku :) A widzisz poród za 2 tygodnie :p a nie za rok to może bedziemy z POlĄ szybciej szczesliwymi posiadaczkami II krech hihihihi:) Uciekam Gamcia karmić :)

Evika kochana to już tuż tuż ...a mnie dzisiaj tak bardzo boli pod piersiami brrr nie wiem...może skóra się rozciąga :(

Witam dziewczyny :) Pogoda u mnie okropna - pada deszcz :( Idę troszkę posprzątać i wymyśleć jakiś obiad.

Hej laseczki:) A u nas swieci piekne słonce i jest super cieplutko i pieknie:D Iza-wysyłam ci trochę słonca:) ..A wczoraj o 23 była burza. Evika-on po prostu nie chce bys juz rodziła.Trzeba było robic żałosą ciepiącą minę umęczonej ciężarowki i pojękiwac trzymając sie za brzucho a nie tryskac zdrowiem i energią:P ..wtedy może by cie wsadził na samolot:);) mAAm- ja wczoraj zaiedziałam sie w ksiazkach i oderwac sie nie mogłam,tak mnie wzieło.Ostatnio mało sie uczyłam wiec jak juz dostałam wiatru w żagle to postanowiłam to wykorzstac. A Ty jak sie dzis czujesz?? Moja temp mnie dzis powaliła na kolana 37,2.Ale moz zakłocona bo od 2 30 do 5 sie kreciłam,spac nie mogłam,o 5 było 36,9,potem zasnełam i o 8 była 37,2. Ale sluz ciemny pozbawia mnie nadziei wiec czekam na @ Dzis 28dc.

no i przylazła...:O:P

Pola kochana szkoda...ale działaj maj to taki piękny miesiąc :)

HEJ :) Jaszybciorkiem bo padam po dzisiejszym grilowanku :) POLA- witam w klubie :) u mnie tez dzisiaj sie rozkreciła @ wczoraj było plamionko ale dzisiaj jest juz normalna @ :O Ale co tam dzidzie z lutego tez sa fajne :) więc damy radę I dla wszystkich kobitek

Hej kobietki kochane! Ja już pomalutku kładę się spać :) Cały dzień bolą mnie dziś plecy, chyba źle spałam poprzedniej nocy. Jestem dalej okropnie zła na mego gina, że mnie nie zbadał. A miałam już jakąś nadzieję... Dzisiaj ciąg dalszy mojego dziwnego i wrednego humoru. W dzień ze złości rozbeczałam się z powodu swojego wygląd, swojej niezdarności i wielgachnego brzucha. Normalnie sama siebie nie rozumiem :( Pola, MAAm smutno mi okropnie że przyszły @@@@ ale próbujcie kochane w maju, bo tak jak napisała Iza, maj to piękny miesiąc. Buziaczki dla wszystkich i życzę dobrej nocy :)

OOO prosze i ja zajrzałam a tu kolezanki wpisy zrobiły:) Ciesze sie:) Ja tez zaraz zmykam nynu Bardzo juz zmęczona chodze. Jutro rano biorę ostatnią tabletkę i czekam... Zobaczymy czy cos sie zacznie. Często juz mi brzuch twardnieje nawet z tabletkami, wiec co bedzie bez ich brania??? Jesli nie zacznie sie nic to grzecznie do 19.05 poczekam. Bardzo boli mnie nadgarstek od rana. Czasami mam taki ból stawu raz na 2 miesiące. Jakos musze wytrzymac. Dzisiaj powinnismy byc z męzem na weselu, ale odmówilam wczesniej. Oj nie wiem jakbym wysiedziała tam. Evika nie przejmuj sie humorem. Jutro bedzie lepiej. A ten gin to faktycznie dziwnie ze nie zbadał. Ani nie wiesz czy szyjka skrócona , moze rozwarcie juz itd.... No nic bądźmy dobrej mysli. Niedługo nasze dzidzie będą z nami :) Dobrej nocy Wam zyczę dziewczynki:) Maam dzwoniłas do mnie na skype? Szkoda ze mnie nie było zobaczyłabys małego kaszalotka :P , ale ładniutko Cie do listy kontaktów dodałam :D

witam dziewczynki tak szybciutko napisze bo padam jestem tam zmeczona dopiero dzisiaj rano zaczelam szyc bo wczoraj do wieczora wojowałam z maszyna:) maam pola szkoda ze ta okropna @ przylazla napewno sie uda w nastepnym miesiącu:):):):):):):):)musi sie udac !!!!!!nie ma innej opcji :):):):) evika nie przejmuj sie tym lekarzem zycze miłej nocki dziewczynki ide do lożeczka

To w wawce słonko swieci ale i chyba na dzeszczyk się zanosi :O A ja mam pranko w pralce buuuuuuuuuuu mam nadzieję że nie lunie :O Kochane (\'\'\'\'\'\'\'\'\')o capuczinko koniczę i do Tesco na zakupki zmykam będę walczyc z ludzmi miedzy koszykami w biegu kto pierwszy do kasy :) A potem będę siekac botwinke na chłodniczek :) mniem juz mi ślina leci :) EVIKA- kotek jak się denerwujesz to moze podjec do szpitala i sciemnij cos to cie zbadaja , a jak nie to lec jeszcze raz do tego gina i już niech cie dziadyga bada:) A co do mojej i Poli @ to przeciesz wiadomo ż ejak ty i KISA urodzicie to my staraczki pozaskakujemy wszystkie :) KISA- czyli od jutra możemy czekac na sms że to już ???:) rany ale ten czas zlkeciała :) Dopiero opijałam wase II krechy z evika a wy juz lada momecik wasze pociechy w raczkach bedziecie trzymały super :)strasznie sie cieszę :) MAGDALENKA- my z Polą dostałysmy ale ty nie dostaniesz TRZYMAM KCIUKASY I AZ DO BIAŁOSCI ZACISKAM :D @ się nie pojawi :D POLA- oj kochany moliku książkowy :) Ale ci wybaczam ucz sie kochana zdawaj szybciorem ten egzamin i klikaj do nas :) IZA- jak tam dzisiaj nasz przyszły reprezentant w piłce noznej ?? BIGMAM- a co u pani ?? KROPKA- jak tam kochana mdłosci już mineły ?? WODNISIA- jak tam u ciebie kochana mam nadzieje ż e@ sie nie pokazała :) Buziaki kochane spadam do TESCO

cześć dziewczynki ja już schudłam 5 kg, jutro mam wizytę u gina pewnie mi da skierowanie na badania i strasznie się boję że przez to że nic nie jem i mało piję to wyniki będą złe. ale mnie odrzuca, jak podnoszę butelkę z wodą do ust to mi się dźwiga a co dopiero jedzenie. miałam przez ten tydzień straszny kryzys, próbowałam odstawić ranigast który lekarz mi przepisał bo już brałam prawie 3 tyg. i tak zaczęłam wymiotować, od rana do wieczora że nie umiałam ani na moment tego powstyrzymać, już mdlałam, zadzwoniłam do gina a on żebym brała dalej ten ranigast i oczywiście proponował mi szpital ale powiedziałam że najpierw wezmę ten ranigast i zobaczę. najpierw zwymiotowałam 3 tabletki ale 4-ta się przyjęła i już jest lepiej. no mówię wam, tragedia. już sama chciałam jechać do szpitala ale na szczęście się do niego dodzwoniłam. oby do 12. tyg i myślę że przynajmniej zacznie przechodzić. w tym miesiącu mój tato ma 19. operację (rak) a 28 moja szwagierka rodzi. co za miesiąc. mam nadzieję że do tego czasu już wydobrzeję na tyle że będę mogła ich odwiedzić lub pomóc cokolwiek. Teraz zero życia. Możecie sobie wyobrazić. Powiedziałam mojemu M ostatnio że gdyby się teraz coś stało tfu tfu to raczej bym się nie zdecydowała na jeszcze raz, jeszcze raz to wszystko przechodzić.

pola- kociak jest przesłodki, strasznie lubię koty i sama też mam, ale mój to już dorosły kocur, postawny. Jest ogromny i ma dłuuuugi ogon, ale nie jest wcale gruby. Ostatnio mu zrobiłam fotkę jak spał na... kaloryferze. Kaloryfer ma jakieś 10cm szerokości a może nawet nie hahaha. kisa, evika - strasznie tak miło Was czytać jak już się zbieracie pomału na porodówkę!! Jak ja bym chciała być na Waszym miejscu to nie macie pojęcia! eviczko-przykro mi że ten gin cię tak trochę olał. Co on myśli że koniec to można odpuścić?? Dziwne, a kaskę zgarnął, ech.... mAAm, pola - szkoda że @ przyszły, a tak ściskałam kciuki! No ale świat się nie wali, trzeba próbować dalej no nie? magdalena - zaszokowałąś mnie z tymi 30 kieckami, dla mnie jakieś wykroje to wogóle czarna magia! a powiem wam że moja mama jest... krawcową z zawodu, hahaha - to na pewno przez to. a na maszynie nauczyłam się szyć dopiero jak młodego miałam rodzić bo chciałam poprzeszywać różne rzeczy :-) no imAAm - ogromnie się cieszę że wyniki są OK! I że się "wzięłaś za siebie" idziesz na ten monitoring i wogóle. Ja Wam powiem że bez gina nie dałabym rady, bo mój organizm produkuje za mało progesteronu, tylko to wystarczyło, taka pierdoła i dwie kreseczki już są. A kochaliśmy się do tej pory chyba w dobre dni, przynamjmniej tak mi się wydaje bo stosowałam te testy owulac. Z tą różnicą że tym razem lekarz kazał nam się jeszcze starać po owulce. Jeszcze ze dwa razy. Acha no i ważne żeby nie codziennioe bo organizm faceta nie zdąży wyprodukować prawidłowych plemniczków.

acha, no i jeszcze śweca po przytulankach.... ;-)

Witajcie kochane :) Właśnie wróciłam z majóweczki, jeździliśmy sobie troszkę po lasach i nad jeziorko, a na koniec byliśmy u moich rodziców, było bardzo miło i dzień szybciutko mi zleciał :) Szkoda że jutro do pracy chociaż jak pomyślę, że to już moje ostatnie 2 czy 3 tygodnie w pracy to jakoś dziwnie jest mi w to wszystko uwierzyć. mAAm - kolejną wizytę u ginekologa mam za 2 tygodnie, chyba wytrzymam, trudno, widocznie odszedł do wniosku, że jeszcze trochę brakuje mi do terminu porodu, najwyżej wtedy uprę się aby w końcu mnie zbada dziad jeden :) Kropeczko kochana - biedaczynko jak Ty się męczysz. Bardzo mi Ciebie szkoda, mam tylko nadzieję, że po trzech pierwszych miesiącach poczujesz się o wiele lepiej, że mdłości i wymioty minął. Daj nam znać koniecznie co powie ginekolog jutro na wizycie. Zaraz pójdę się wykąpię i chyba troszkę poleżę :) Mężuś mój właśnie gotuje mi zupkę, abym jutro po pracy miała co zjeść, jest kochany :) Buziaczki dla wszystkich i życzę miłego niedzielnego wieczorku :)

Witam dziewczyny :) Dzisiaj moja córcia ma 7 urodziny :) Bardzo szybko ten czas zleciał a tyle co ją urodziłam....była bardzo ładna pogoda...o 6:00 wzieli mnie na wywołanie o 15:00 zaczęła się akcja a o 15:40 miała już ją w ramionach :) Najpiękniejszy skarb :) Nie wyobrażam sobie, żeby mogło jej nie być :) Tak bardzo ją kocham :)

Witajcie dziewczyny! Iza wszystkiego naj naj najlepszego dla Twojej córeczki z okazji siódmych urodzin. Niech rośnie zdrowo i uśmiecha się jak najczęściej :)

Evika dziękuje :) A jak dzisiaj samopoczucie ?