Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcelitkaa

co sie ze mna dzieje. czy kazdy przez to przechodzil, czy mam lęki?

Polecane posty

Gość Marcelitkaa

mianowice... dziś wrocilam z pracy, duszno mi było jak nie wiem co... dzisiaj upal, goraco, ledwo mozna bylo oddychac, ciśnienie jakies nie takie chyba bo sie czulam taka 'rozwalona'...ale nie o tym chcialam w sumie pisac... wchodze do lazienki... wychodzac spojrzalam w lusterko i przygladalam sie chwile sobie...nagle dopadla mnie okropna mysl...nie wiem nawet skad sie wziela... że wszyscy kiedys umrzemy. że kiedys poprostu mnie nie bedzie i zaczelam sie zastanawiac jak to jest 'nie być"!!!! nie byc wogole w swiecie... nie zyc, czym jest "nic". i nie bylo to tylko zastanawianie sie... bo ogarnal mnie lęk, byłam w szoku przez dluzsza chwile, bylam zdenerwowana i zestresowana a serce walilo mi jak oszalale. pomyslalam sobie ze jestesmy uwiezieni w swiecie, wszyscy pojdziemy na stracenie... pozniej zaczelam sie zastanawiac.. ze przeciez nie jestem TUTAJ sama, ze mam tego , tsmtego...rodzine... ze jestesmy tu razem . czy moze brak mi wiary ?? ostatnio nie chodzilam do kosciola...wstyd sie przyznac, ale opuscilam sie...choc wierze w boga... dopada mnie jakies zwatpienie? kazdy tak mial????? jak leczyc nerwice i skad u mnie te lęki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelitkaa
tak jakbym z ksiezyca spadla i dopiero sie dowiedziala ze umre:/ boje sie. mam 17 lat...mieliscie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakkakakakka
witaj w klubie. kiedys jak lecial film "domek na prerii" ogladalam go z mama zawsze szlam do lazienki i beczalam-moze smieszne, ale mialam ok. 14lat, po prostu plakalam, balam sie smierci, tego ze bede sama wlasnie, co bedzie potem. czasem jeszcze nachodza mnie takie mysli. dzis mam potwornego dola egzystencjalnego, chce mi sie beczec, nie ma komu sie wyzalic, wyplakac na ramieniu, kazdy zyje swoim zyciem, w domu same tematy "tabu", mama choruje na nerwice, nie ma komu zaufac, z kim sie spotkac, strasznie mi zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelitkaa
a ja jestem nieszczesliwa bo samotna, i boje sie ze to sie nie zmieni najbardziej na swiecie :(((( ze nikt mnie nie pokocha, ze nie bede miala w zyciu wsparcia, milosci... a smierci boje sie panicznie :( taki mnie strach ogarnal... jak sobie pomysle co bedzie jak mnie nie bedzie to poprostu :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakkakakakka
ja az tak nie mysle o smierci, ale wszystkie pozostale symptomy i cechy jak u ciebie, mam wiecej lat o polowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmierć nie jest taka zła
A ja, na obecnym etapie życia to pragnę, żeby mnie po prostu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×