Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsfsd

co bysccie zrobily na moim miejscu?zdrada

Polecane posty

Gość dsfsd

sawa wyglada tak, pogrzebalam wlasne muzenstwo juz dawno tem, przez 10 lat olewalam meza, nie spalam z nim, nie rozmawialm,mialam w dupie ciagnelam tylko kase, on zajmowal sie domem dziecmi, praca a ja maialm cuchy i telewizor... od 2 lat jestesmy w separacji ja nie chce pozwolic mu odejsc bo mi dobrze tak jak jest jak co roku jestesmy z dziecmi na wakacjach zagrnanica i dolapalam jego komorke z smsem od innej, ze kocha, ze teskni, ze rozumie ze ja jestem chora i musze miec opieke (cierpie na chroniczna depresje i ataki paniki, to dziedziczne i rodzine cala moja rodzina to ma) i teraz sie zastanwaim czyto ja jestem szmata ktora nie daje ludziom zyc w spokoju , czy to ta kobieta jest szmata bo pewnie sypia z moim mezem... co myslicie? ja nie chce sie rozwodzic bo mam opieke,mama kase, i w sumie to nie musze sie wysilac a ona mi sie podkrada i chce go wziac z kasa, mi sie wydaje ze to ona jest szmata co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja glowne choroby
nazywaja sie: materializm, chamstwo, egoizm, zaklamanie i skurwysynstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
no ale jezy ,ama 45 lat, lubie zycie jakie mam bbo jest wygodne ,na wszytko mnie stac, nie musze pracowac, nie mam ochoty tego tracic na rzecz innej, bo z jakiej racji, przeciez slubowal w zdroui i w chorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosicaiohdkjash
jestes pieprznieta..jak mozna nie pozwolic mezczyzne ktory na ciebie haruje byc szczesliwym, daj mu zyc..powinnas dac mu odejsc chocby z wdziecznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
ale jak ja sie wtedy utrzymam, moge zazadac zeby mi placil alimenty na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja glowne choroby
i wygodnictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeereee
możesz starać się o alimenty, jeśli udowodnisz,że cię zdradził i nie jesteś w stanie się utrzymać.Czyli masz szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
to moge starac sie np o rozwod z jego winy i dostac kase?jak z jego winy jak jest intercyza to dostane polowe wszytkiego? nie wiem jabym dostala kase i alimenty to w sumie moge go zostawic w spokoju... a wlasnie jak on a dowody ze pozycie ustalo juz lata temu to moze cos zchrzanic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
uppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozycie ustalo dwa lata temu a od 10 lat z nim nie sypiasz ??? to jak to wlasciwie jest......alimenty ? jestes w wieku produkcyjnym i jesli sie na nic nie leczysz i nie mozesz w zwiazku z choroba podjac pracy to raczej marne szanse na cokolwiek chyba ze na dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeereee
jak masz intercyzę i on udowodni ,że to jego to nic nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
tzn niby bire antydepresanty ale on wezmie dzieci, ja nie chce, niemam na to kasy, a pozatym jak sie dra to mam ochote pozabijac, wiem ze jestem egoistka, ale lubie wygodne zycie jak mam kase to mi starczy to i jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh jak dzieci beda wolaly z ojcem zostac to da to sedziemu duzo do myslenia a ty skonczysz ubezwlasnowolniona w jakims psychiatryku :D antydepresanty ?????????!!!! polowa polakow je bierze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaJEdnaNIEmadra
ja miałam romans z takim facetem ktory robil wszystko dla takiej kobiety jak ty pracował dawał kase a ona ze swojej strony nic. teraz twoja kolej masz jeszcze szanse dobrze ze sie obudzilas biesz sie do roboty. powodzenia wierze ze sie wam uda (im sie udało) ps, nie płacze z tego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
jak juz zorbic mu prezent i dac rozwod to moge zarzadac np zeby zrezygnowal z intercyzy i zeby mi dal polowre kasy? no bo ja sie specjanie nigdy nie wysilalam, posiedzilam rok z dziecmi potem on i jego rodzice sie nimi zajmowali, co co kupilam do domu to w sumie z jego kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipkaqrwamac
ja bym się zesrała ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
ale to w sumie nie ma sensu, jesli by mi pomagal jakis czas z kasa to ok nie ma problemu moge sie rozwiesc, ale boje soe ze zostane bez kaswy wogole, a z tego mauzenstwa nic nie bedzie, nie pociaga mnie, nie sypaim z nim od lat, pobralam sie z nim bo zlapalam go na dziecko po 2 miesiacach zauroczenia, w sumie taki widze ze sama sobie winna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobi Ci niespodzianke ...jak powie piepsze Twoja zgode na rozwod i zwinie zagle :D i zaden sad nie zmusi go do powrotu.....na odchodne rzuci cos w rodzaju "weż sie do roboty "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
nie to nie prowokacja, wiem ze jestem piepszona egoistka, ale no taka juz jestem, nie lubie sexu, nie lubie przytulanek, nie lubie dzieci, moje zycie to zakupy, kolezanki i take sprawy, mam 45 lat ale no czuje sie jak 25 latka moze i jestem dziwna ale tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej sie postaraj zeby cos wyszlo bo najmlodsza juz nie jestes za pare lat nie bedzie mial kto Ci podac szklanki wody podac ...chyba ze salowa w jakims domu spokojnej starosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppaaaaaaaaaaaa
ty jestes pusta jak lalka tylko ci o kase chodzi albo podpuszczasz biedny facet zycie mu zmarnowałas a mogł wiesc piekne zycie. idz sie lecz, zołza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjjhgkfffffffffff
na twoim miejscu, będąc popapranym uszkodzonym pasożytem skoczyłabym uwalniając innych od swojego towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
no ale mam szanse na alimenty jesli nie pracowalam od czasu slubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nać2
Kobieto...spójrz na siebie. Jeśli już musisz trzymać takiego złotego faceta przy sobie, zamiast puścić go wolno, to chociaż zacznij być dla niego człowiekiem, a nie dzieckiem, którym on musi się opiekować. Od 10 lat z nim nie spałaś? czy sporadycznie? I właściwie...dlaczego? Ten facet jest po prostu niesamowity, że jest z Tobą i nie żąda rozwodu........ Zacznij z nim od nowa, jeśli nie dajesz mu mieć własnego życia. A Tobie seks był niepotrzebny? Nie była Ci potrzebna miłość? Rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli facet udowodni jak wygladalo jego zycie przez ostatnie lata to jesli wezmie dzieci ze sobą ...masz duze szanse na alimenty dla dzieci ktore bedziesz sama placila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
jestem typem samotnika, potrafie perzesiedziec caly dzien przed telewizorem z papiersoem, pozatym sex mnie nie interesuje, nie lubie go, on mnie nie pociaga, zaurocznei minelo juz w trkacie 1 ciazy 13 lat temu, od 10 lat nie spalam z nim wogole, nie potrzebyuje tego, jakby mi pomogl z kasa to moge go zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×