Sposób na daleki wytrysk

Mam pytanie . Czy istnieje jakiś sposób aby podczas orgazmy sperma tryskała daleko ? Odkąd pamiętam moje wytryski to raczej wyplyniecia spermy . No może czasami pierwasza "porcja" trochę odleci ale reszta to już raczej wypływa - dużego cisnienia mi brak . Jak widzę na filmach facetów , którzy tak daleko tryskają to myslę ze ze mną jest coś nie tak . Nie ma zadnych problemów we współżyciu , mogę dośc długo kontrolowac orgazm więć nie jestm "krótkodystansowcem" .Peniska też mam raczej nie małego . Nie ma tez problemów z kolejnym stosunkie i nawet po wytrysku penis mi nie opada i po chwili piszczot jestem gotowy do kolejnego zbliżenia . Jednak tego czegoś mi brakuje . Może już tak jestem zbudowany , a może coś trzeba zrobić by mieć taki wytrysk ? Odkąd pamiętam nawet jako napalony onanizujący się nastolatek nie miałem "fajerwerków" , czyli z wiekiem - dziś 30 lat to nie ustąpiło . Proszę o poważne odpowiedzi

wyluzuj, ciesz się, że "zaraz po" możesz jechac dalej, a nie tam hipertryskanie poza tym, zrób tygodniową albo dłuzszą przerwę i bedziesz miał strumien ponaddzwiekowy :D

Człowieku, czy ja gdzieś pisałem o jakiejś kobiecie? Ja sekszę tylko panów typu bears i owczarki niemieckie

Próbowałm dłuzszej przerwy nawet tygodniowej i nic to nie dało no może objętość się zwiększyła . Może moim problemem są małe jądra . Z tym że parmetry nasienia mam bardzo dobre . Na polecenie gina mojej zony musiałem je zbadać gdy przed kilku laty staraliśmy sięo babe .

ten wyżej pojeb to fake - więc nie bierzcie tego pod uwagę

czasami to zalezy od sposobu w jaki trzymasz penisa, z moich obserwacji wynika ze jesli lapiesz go tuz przy samej glowce to raczej sie 'wylewa' niz tryska :P hmm...ale moze trzymanie nie ma na to wplywu i po prostu 'juz taki Twoj urok' ;)

Ja go raczej nie trzymam - gdy zbliza się finał wyciągam go z żonki i kończę na niej raczej bez pomocy ręki

wg mnie ściskanie to bujda... spróbuj nie mieć wytrysku przez tydzień, w tym czasie przyjmuj dużo pożywienia bogatego w cynk i dużo płynów. spróbuj wreszcie przy seksie wiele razy być na krawędzi wytrysku, przestawaj i znowu jazda... jak dasz radę tak z 10 razy i w końcu ostro dojdziesz i i tak nie tryśniesz daleko to widocznie tak masz... każdy ma inaczej...

uważałbym ze wszelkimi środkami na wytrysk/wzwód... chemia to zawsze chemia.. nie ma nic za darmo... nawet specyfiki "ziołowe i naturalne" traktuję z rezerwą, bo jednak nie jest to całkiem normalne dla Twojego systemu... poza tym, jakiby nie był mój wytrysk wolę go mieć normalnie niż mieć świadomość, ze potrzebuję brać regularnie piguły...

Jest na to prosty sposob . przed wytryskiem chwytasz penisa reka na jaego srodku, jak czujesz ze masz wytrysk lekko go sciskasz a kciukiem naciskasz na cewke. tym powodujesz ze zmiejsza sie jej swiatlo i sperma tryska na metr. tak samo jak bys noga nacisnol na wąż z woda , jak troche nacisniesz to strumien wody tryska dalej. ta sama zasada przy strzelaniu sperma. jak masz malo spermy tez mozez daleko trysnac . ja mam zazwyczaj duzo wiec tryskam daleko ale jak za drugim albo trzecim razem spuszczam sie to spermy juz malutko jest ale nadal mozna ladnie strzelic