Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gekon1979

Spotkanie z dziewczyną z sieci...oby nie randka

Polecane posty

Witam. Mam zamiar (a raczej próbuję) umówić sie na spotkanie z dziewczyną, którą poznałem przez internet. Dość długo już ze sobą rozmawiamy na GG. Problem mam taki, że trochę wg. mnie dziwnie podchodzi do spotkania a mianowicie już kilka razy ustaliliśmy szczegóły spotkania (miejsce godzina itp.) a ona \"5 min. przed 12.00\" odwołuje bo cos jej wypadlo i przenosi na pozniejsza godzinę a potem to samo, ze niestety nie wyrobi się itp. następne próby umawiania się wyglądają podobnie. Ostatnio po takiej próbie umówienia się ospisała mi smsem: \"mam nadzieję ze nie traktujesz tego jak randki?\" :| Poradźcie co w takiej sytuacji zrobić? Czy sie zemną bawi i nie traktuje mnie powaznie ? Czy po prostu boi się zobowiązań wobec mnie po takim spotkaniu? Czy jest szansa ze z takiego spotkania będzie coś dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo nie ma zamiaru
albo też boi sie zaangażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że ta dziewczyna w pewnym sensie obawia się spotkania z Tobą, najgorsze jest to, że nie potrafię określić z jakiego powodu to wynika. Może ma słabe poczucie własnej wartości?? Może jest ostrożna i troszkę się jednak boi? A może zwyczajnie jej nie odpowiadasz i nie chce się spotkać? No ale z drugiej strony po co komuś zawraca głowę umawianiem się, skoro później i tak odmawia???:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama sytuacja
ja mam tak samo tylko z facetem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a widziales jej zdjecie
moze klamala a teraz boi sie ze prada wyjdzie na jaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty proponowałes te spotkania? Jeśli tak, a ona przekłada, coś jej wypada, nie chce żebyś traktował to jak randkę, to znaczy,że nie jest pewna czy tego chce, nie chce robić Ci nadziei byłam w niemal identycznej sytuacji, zawsze jak koles proponował spotkanie, kino itp. migałam się, zmieniałam temat...po prostu nie byłam pewna czy chcę go bliżej poznać, zobaczyć, bo czułam, że może mi się nie spodobać... poznałam innego faceta i po 2 godzinach rozmowy na gg zdecydowałam się na spotkanie, leciałam do niego jak wariatka heheeh ona czuje, że może Cię zranic, a nie chciałaby tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam takie myśli, żeby mu powiedzieć, no ok spotkajmy się, ale nie traktuj tego jak randkę.. a teraz za 2 godziny przyjedzie po mnie ten drugi:D to będzie nasze 2 spotkanie:D ona może Cię lubi, ale na więcej raczej nie możesz liczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
A wiesz w ogóle, jak ona wygląda? Może wysłała Ci jakieś trefne zdjęcie koleżanki, a teraz boi się demaskacji?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to jej wieku, fotek i ogólnej wiarygodności co do niej to nie mam wątpliwości. Mam jej fotki i wiem ze to są jej znam jej konto na naszej klasie (zresztą ona moje tez) Konto nie jest fałszywe bo dość stare z pokaźna liczbą znajomych no i komentarze. Znam sie na grafice i prosi mnie czasami jej retuszuje fotki i poprawiam, moje zamiłowanie do fotografii tez zna. A zapomnialem powiedzieć, ze wygląda na to ze jej sie to podoba i moi ze jestem fajny i wogole. Chciala bym jej zrobił sesję foto. Pozostaje mi tylko nadzieja ze nie che sie zemną spotkac tylko dla tych fotek.:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
A nie możesz jasno i wyraźnie postawić sprawy i wprost zapytać, czemu nie chce się z Tobą spotkać, czego się obawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie traktuję tego jak randki
ale na kumpla też bym się już wkurwił. tyle jej powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niczego się nie obawiai
po prostu cię olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie a nie mozesz
otwarcie sie zapytać o to? bo póki co to tylko przypuszczenia, insynuacje itp. nic konkretnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g-dka 81
jak dla mnie to dziewczyna sama nie wie czego chce, takie klasyczne i chcialabym i boje sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figurantka randka
Mam podobną sytuacje. Kolo się umawia, ale odklada bo nie moze..i co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
Tak naprawdę wcale nie chce się spotkać, ale nie wie, jak to powiedzieć, żeby Cię nie urazić. Albo jest zajęty i obawia się, że ktoś z rodziny lub znajomych zobaczy go z nową laską na mieście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figurantka randka
greckie wesele: masz racje, w sumie to bez sensu, ale niech mi odmowi, badz nie odezwie sie, w sumie i tak mi na tym jakos extra nie zalezy, tylko - ja chyba mam wiecej testosteronu niz pozostale kobiety - uwielbiam sprawdzac siebie w sytuacjach, na ktor inne kobity nie pozwolilyby sobie - wiem, moze to bedzie porazka, ale nie pierwsza i nie oststnia. Wiecie uwialbiam zaczynac znajomosci - TYlko ja kieruje sie zasadą WOLE SPRÓBOWAĆ, ŻEBY POTEM NIE ŻAŁOWAĆ, ŻE NIE SPRÓBOWAŁAM - MOJE ukochane przyslowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Montmorlonit: Twoja odpowiedź najbardziej mnie przekonała co do dalszego postępowania:) Tym bardziej, ze byłaś stroną(tą drugą) w podobnym przypadku do mojego. tak ja jej proponowalem spotkania alr na początku to ona do mnie sie odezwała z ta propozycją spotkania się i później parę razy mi tez proponowala ze swojej incjatywy spotkanie. I co najdziwniejsze \"poznalem\" ja przez neta juz o wiele wczesniej jakies 2 lata temu. Wtedy bylo podobnie ale ten epizod trwal moze z 2 miesiące. Pozniej sie do mnie nie odzywala i powiedziala ze jej przykro i ze jakoś nie moze sie ze mną spotkać itp. juz nie pamitam dokladanie co napisala bo to bylo dawno . No i wlasnie teraz jakies 4 mies. temu odezwala sie ponownie, czyli po okolo roku. Wlsnie z propozycją spotkania się. Myse z enapewno miala chlopaka w tym czasie ktory sie ie sprawdzil i poszukala \"wyjscia awaryjnego\" w postaci mnie.:} Tylko teraz juz sie boi spotkan z facetami i cos na powaznie? Ot to moja taka męska teoria. Wywnioskowana z tej dyskusji. czyli widzę ze nie mam co liczyc na coś więcej niz zwykle spotkanie i zrobienie jej sesji foto po kolezensku :((?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss-she 24
no chyba nie, ja mialam identycznie tylko odwrotnie. A daje se spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss-she 24
Autor topica daj mi Twoje gg, musze sobie chyba z mezczyzna pogadac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu mialam dokladnie taka sama sytuacje. tez odwolywalam to piwko, bo naprawde cos mi wypadlo za kazdym razem. a jak raz on powiedzial ze sie woli spotkac w kawiarni przy lodach niz na piwie w knajpie, to zaczelam nabierac dystansu, bo dla mnie to bylo czysto kumpelskie spotkanie i wtedy lu napisalam dokladni etaki sam tekst o randce:) i zauwazylam, ze on zaczal to traktowac jako randke, wiec powiedzialam, ze na razie nie mam czasu i ze moze keidys sie spotkamy. gadamy dalej na gg, ale raczej sie z nim nie spotkam, bo mnie pod takim wzgledem nei interesuje. a fajny jest jako kolega:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wygląda na to ze to u was dziewczyny jest często praktykowane to wykręcanie się w ostatniej chwili od spotkania i bania się tzw. randki z facetem;P P.s. do sss-she 24: 8354289 to moje GG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×