Prawiczek/doświadczony i reakcja dziewczyny.

Jak Wy dziewczyny reagujecie jak się dowiadujecie ze wasz potencjalny chłopak albo ktory juz nim jest powie: \"jestem prawiczkiem\". ? Czy Wasz pozytywny bądź nie odbiór jest zależny od wieku chłopaka?

Wiesz co jezeli chlopak ma 20lat to wolalabym aby byl doswiadczony...ogolem wole doswiadczonych...

a co jak chlopak ma 24 lata :D

Ja kiedyś chciałam mieć prawiczka. Myślałam, że to idealne rozwiązanie. Pierwszy raz spałam z bardzo doświadczonym i powiem Wam, że nigdy nie chciałabym tego zmienić. Było idealnie pod każdym względem. Facet wiedział co i jak. Z początku bałam się jak cholera, a teraz się z tego cieszę:) Nie wyobrażam sobie seksu z kimś kto nie wie jak się do tego zabrać. Ok, rozumiem, ktoś może czekać itp. takie osoby szanuję ale szczerze mówiąc nie chce na kogoś takiego trafić...

ja mam 21 lat i sie boje, ze jak dziewczyna sie dowie, ze jestem jeszcze przed to mnie wysmieje i kaze mi spadac na szczaw :o

\"a co jak chlopak ma 24 lata\" to o jakieś 5-7 lat przegapił statystyczny wiek inicjacji seksualnej :D i jak to się tu mówi przegrał życie :P

prawiczek i kropka więc boisz się wyśmiania a nie brzydzisz się tym, że z kimś już spała... W końcu się przyznałeś:)

i nic was nie kręci ze będziecie jako pierwsze w jego dziewiczym rejsie w łóżku?:)

Nic a nic:D ZERO:) Wolę mieć faceta z doświadczeniem, który wie jak dotykać, jak całować, jak pieścić, który wytrzyma godzinę, dwie w łóżku, niż takiego co na sam widok nagiej kobiety skończy nie zdejmując spodni, który nie wie gdzie włożyć. Wiem, to brutalne ale dużo kobiet woli doświadczonych facetów... taka prawda...

zlooo... i to i to... nie boje sie porownania w sensie seksu, tylko boje sie, ze jak dziewczyna sie dowie, ze nie uprawialem jeszcze seksu to ze mnie zrezygnuje, bo przestane jej sie wydawac meski

Więc nie czekaj na cud! Zrób to z jakąś chętną, napaloną babką, rozdziewiczy Cię i po kłopocie... Nie każda się tego boi, niektórym się to podoba. Musisz tylko na taką trafić.

chyba mam jakies opory w psychice i sam sobie wmawiam ze lepiej czekac na cud :o ale ja bym chcial przez wszystko tak delikatnie przejsc, jak w takim nastoletnim, niewinnym romantycznym zwiazku, bez spieszenia sie

takie coś rzadko się zdarza... świat idzie do przodu, trzeb korzystać z czego się da, co się ma. Inaczej kiedyś powiesz, że przegrałeś życie...

No wlasnie moze taki to byś lepszy oddoświadczonego, moze wymiatać w teorii :P pelno jest porad choćby na necie ad. tego jak "obrócić" dziewczynę pierwszy raz żeby jej było dobrze:)

jakbym sie dowiedziala tuz przed, ze jest prawiczkiem, to by mi chyba cala ochota przeszla, nie chcialoby mi sie go "uczyc" wszystkiego :O ale raz spodobal mi sie prawiczek i bylam gotowa go bzyknac, chociaz sie musialam niezle nagimnastykowac (jak go zaczelam macac po udzie to mi uciekl :) )

widze ze kobiety sa jak pracodawcy. chca od razu tych z doswiadczeniem i to najlepiej mlodych. a gdzie czas na praktyki i zabawe? zostaje prostytutka lub kolega.zycie

turkusowa masz racje, bo ja tez takich rzeczy sie krepuje, nawet jak dziewczyna bardzo mi sie podoba, mam wrazenie, ze takie rzeczy to one robia dla zartow, nie chce mi sie wierzyc, ze im sie podobam

chłopy nie przyznawać się do bycia prawiczkiem bo widzicie co się dzieje.

a co tam będziemy się przyznawać obciach to obchiać ale tak trudno dziś być wyjątkowym :).

niektórzy nie muszą się ukrywać... od razu widać z kilometra że przecież z takim to żadna by nie

Ja się dobrze ukrywam jestem KRYPTO - PRAWICZKIEM. To prawie jak Wojownik Nija .

uważam ze lepiej sie nie przyznawać bo po co od razu z mety przekreślać szanse na sex:) przecież kobieta nie sprawdzi faceta fizycznie czy juz uprawiał sex czy nie. Może jedynie w trakcie wyczuć ze coś nie tak.:P a poza tym może sie okazać ze prawiczek jest niezłym buhajem:P i o wiele lepszym niz doświadczony. Więc nie przekreślajcie nas tak z mety na wstępie.:)

Nie trzeba się przyznawać. Po co? Nikt (normalny) na 1 randce nie pyta o przeszłość seksualna. A z czasem, po tygodniach, miesiącach to czy sie już z kimś spało, czy nie nie jest ważna. Zresztą jak się dziewczyna zakocha, ale tak na prawdę, to nie będzie jej ruszać to czy facet jest prawiczkiem czy nie. jeśli natomiast chodzi tylko o seks - to pewnie będzie.

Zlooo ma racje. Dziewczyna zakochana nie bedzie na to patrzyla! Po co od razu mowic ze jest sie prawiczkiem? nie lepiej poznac sie najpierw z troche innej strony?

patrząc na wypowiedzi z kafe to i tak szybko się dowie i rzuci albo zacznie mieć schizę, że on ją zdardzi bo będzie chciał zaliczyć jeszcze jakąś inną i go rzuci tak czy siak związku stałego z pierwszą nie stworzy

To wszystko zależy od kobiety i tego co czuje. Również wszystko zależy od faceta i jego podejścia do seksu. Jak będize chciał zobaczyć jak to jest z inna to zobaczy. Wszystko zależy od zaangażowania.

powiem tak. ja mialam jednego faceta, pierwszy zwiazek ja dziewica i on prawiczek. moglabym miec prawiczka, moglabym go tego i owego nauczyc, poprowadzic (chociaz jka kazda kobieta marze czasem o takim prawdziwym facecie ktory mnie zdominuje ;) ) przy prawiczku balabym sie tylko ze za jakis czas bedzie chcial skoczyc w bok. po pierwsze z ciekawosci jak to jest z inna, a ze on nie byl moim pierwszym to moze zuc sie usprawiedliwiony ;/

ja bym na pewno nie zradzil. jesli bym zdecydowal sie na zwiazek z dziewczyna, ktora juz uprawiala seks to bym to w pelni akceptowal, nie wypominalbym i nie mialbym prawa do jej przeszlosci

Mój facet też łapie jakieś schizy na ten temat. Że skoro był 1 to pewnie będę chciała zobaczyć jak to jest z innym... Ale ja się pytam co to niby za różnica?? 2-3 cm w jedną czy w drugą to powód do zdrady? Bo z facetem co ma dłuższego może być lepiej? Mnie takie coś nie przekonuje. Skoro mi z obecnym dobrze, to dlaczego miałabym to spierdolić z ciekawości jak się z innym kocha... No ale to moja teoria, wiadomo, że każdy podchodzi do tego inaczej... Facet może się tak właśnie usprawiedliwiać... choć wydaje mi się że jak jest szczere uczucie to takie sytuacje nie mają miejsca.

"Skoro mi z obecnym dobrze" skąd wiesz, że dobrze jak nie masz odniesienia? ;) :P