Prosze o opinie doswiadczonych kobiet

ze skrajnosci w skrajnosc. raz ty cos ugotuj, raz facet i juz. pomysl tez o sobie a nie tylko o nim.

Sluchajcie moze i macie mnie za kure domowa, ale do takiej mi daleko, uwierzcie mi i wlasnie moze w tym problem, chodzi o to,ze nigdy nie gotowalam bo mialam wiele wazniejszych spraw, ale teraz wiele obowiazkow musze wypelniac sama z chlopakiem, podzielismy role- w tygodniu gotuje ja na weekedny on, chce zeby mu smakowalo bo zalezy mi na tym,zeby dobrze zjadl i smacznie, jego mama oraz babcia zawsze pysznie gotowaly i moze tez dlatego .. zadna kura domowa nie jestem i sie nia nie stane ;po prostu ja nie jestem tym typem czlowieka, zapytala czy ktos tez tak ma a wy od razu wielkie HALO