Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaNiny

9 mies ciazy i zaklamany facet

Polecane posty

Gość MamaNiny

Dziewczyny pisze wlasciwie tylko po to zeby sie wyzalic :( POraz kolejny przylapalam mojego faceta na klamstwie :( Ostanio spedzilam pare dni w szpitalu z powodu kamieni na nerkach siedzialam tam i wylam z bolu . Moj ukochany wpadal po 30 min byl zmeczon(y to fakt wstaje rano o 3 do pracy ) wiec kazalam mu jechac do domu . On po powrocie jezdzil do kumpla tam piwko a potem sex ogloszenia w necie . Dobrze ok to tylko facert ale ja w tym szpitalu pisalam te smsy ze chce do domu ze tesknie on mnie zbywal ...... Dzisiaj dostalam w lapy jego komorke a tam sms do kolezanki : slonce co u ciebie ?? dawno Cie nie widzialem itp..... na koniec buziaki pappa. A teraz napisze jak wygladaj smsy do mnie : jak tam sie czujesz?? Ktos powie nie grzebac ale jakos tak mnie korcilo obiecal po tym internetowym wyskoku jak sie poplakalam ze on juz bedzie ok nie bedzie klamal itp.... Nie mam sily dokad ja mam pojsc od niego ? Na dobra mete nie mam dokad zwiac .... Wlasciwie sama sie o to prosilam ... e hh przepraszam was chcialam sie tylko wyzalic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż... Mężczyzna. Na pocieszenie powiem że faceci juz tak maja że nawet jak kochaja to lubią się dowartościować poprzez świadomość że interesuja jakies obce kobiety. Nie obwiniaj się tylko myśl jaka bedziesz szcześliwa jak na świat przyjdzie dzidzia- może wtedy i twój pan zrozumie że ma rodzine. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eltona Żona
a nie masz możliwości czegos wynająć? w sensie czy wystarczy ci z wypłaty?, jakieś oszczędności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eltona Żona
bo na początek musisz mieć możliwość szybkiej wyprowadzki - potem możesz dochodzić w sądzie podziału majątku, ale aby odzyskać siły psychiczne dobrze by było sie wyprowadzić "na szybko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiny
nie mam zadnych mozliwosci nawet zwiac do rodzicow oni sa jeszcze bardziej pokreceni niz moj facet .... wybralabym gorsze zlo... Ja wiem ze on sie cieszy z corki ... A ja jestem dla Niego inkubatorem ... Dziekuje za mile slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eltona Żona
Jesli można spytać? Czy pracujesz? Czy masz zawód w kórym możesz znaleźć pracę w przypadku przeprowadzki do innego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ProVitamina ma racje...mezczyzni tacy sa ja mam w domu podobny egzemplarz do Twojego , nie chce mi sie na niego narzekac, czasami naprawde jest ok a czasami mam dosc skup sie na sobie, odpoczywaj, relaksuj, nie denerwuj sie , niedlugo bedziesz mama i wszystko sie zmieni no i niestety dopiero wtedy sie przekonasz czy Twoj facet bedzie dobrym ojcem i facetem na cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eltona Żona
Do rodziców nie ma sensu, chyba że masz bardzo bardzo bardzo dobry kontakt - ale to ma mało kto :). Na pierwszy tydzień - maks. miesiąc możesz prosic o pomoc przyjaciółkę - zamieszkac u niej w kryzysowej sytuacji chyab można o takie rzeczy prosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój
kto miałby możliwość wyprowadzić się z małym dzieckiem do koleżanki. Według mnie- niemożliwe. Poza tym kobieta pod koniec ciąży i po porodzie potrzebuje stabilizacji a nie tułaczki. Wiem coś o tym, sama jestem świeżą mamą i to w dodatku bliźniaczków. Ze strony męża mam bardzo mało wsparcia. Również kłamie i liczy się tylko praca i koledzy. Ale taki już nasz los, musimy sobie jakoś same radzić niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala Mi druga wersja
a co to znaczy ze dja spokoj? to ma sie pogodzic z meżem oszustem? z zyciem bez wsparcia? jak sie chlop nie sprawdza to moze jego wyprowadz a nie siebie?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiecie co...
najlepiej powiedziec-mezczyzni są tacy i przymknąć oko.S Ą TACY BO IM POZWALACIE NA TAKIE WYSKOKI.Gdyby jedna z drugą kopnęła faceta w doope za podobne gierki to by się skończyło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiny
Nie chce sie z nim pogodzic i jest mi trudno sobie wyobrazic dalsze zycie z tym facetem ( nie jest to na szczescie mój mąż wiec do konca sobie zycia z nim nie musze wyobrażac...) Stabilizacji z jego strony nie mam zadnej wsparcia tez nie .Od 8 mies leze w łozku poniewaz ciaza jest zagrozona czesto zdarza mi sie ze cos mnie boli słysze tylko wymowki ze mi wiecznie cos jest itp.... Ja nawet mysle ze on mnie zdradza ma jakies tajemnicze telefony , nagle gdzies wychodzi i wraca o 3 , 4 w nocy ... Ja juz mu wcoraj powiedziałam zostaje tu narazie bo musze.... do "no wiecie co ..." uwierz mi ja naprawde jestem dosc temperamentna osoba i nie pozwalam sobie ale co z tego ja swoje on przysiega nigdy wiecej a wytrzymuje góra 5 dni... facet jest nic nie wart i tyle ... żal mi samej siebie ale mam to o co sie prosiłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki*
no cóż, sama jestes głupia i sobie winna.A skoro jesteś w ciąży, to nic dziwnego że facet woli jakąa zgrabna kolezanke z fajnym tyłeczkiem, plaskim brzuszkiem niż takiego kaszalota jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxa
Nie usprawiedliwiajcie facetów w ten sposób. W końcu to nie zwierze, ale człowiek, który może i musi zapanować nad własnymi popędami. Nie potrafie nic doradzić autorce, bo jest w sytuacji bez wyjścia. Jedyne co, to musi "wziąć na przeczekanie". jak odchowa dziecko, znajdzie prace i stanie na nogi, będzie mogła pomyślec o usamodzielnieniu. Natomiast radę o wyprowadzeniu do koleżanki z noworodkiem uważam za absurdalną. Przyjęłabyś taką koleżankę? Wydaje mi się, że zdecydowana większość nie byłaby zdolna do takiego poświęcenia, chyba że w skrajnych przypadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbsbsbbs
Moze to glupie, ale przyszedl mi do glowy dom samotnej matki. Moze w takiej instytucji mialabys szanse na kilkumiesieczne uspokojenie i zastanowienie sie co dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiny
zaczne od odp osobie o nicku "do autorki" dziekuje za tak cudowne słowa masz racje jestem głupia bo pozwoliłam sobie zajsc w ciaze z facetem który podobnie jak ty ma poglądy tak spaczone ze az zal takiej osoby .Dwa info dla ciebie ciąza nie trwa wiecznie zatem po urodzeniu ja takze bede miała plaski brzuszek, krągłe posladki mam cały czas specjalnie sie nie zmieniły... Reszte rzeczy które sadze o tobie zachowam dla siebie bo nie posiadam w sobie tyle prostactwa i bezczelnosci co ty zeby uzywac inwektywów ..... Poddejrzewam ze a ) albo jestes panienka sypiająca z cudzymi facetami zeby sie dowartosciowac b)jestes mało dowartosciowanym do tego majacym IQ jelenia facetem To by było na tyle chyba . Wiecie dziewczyny lepiej mi jak sie wyzyłam troszke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiny
chciałam jeszcze szybko bardzo bardzo przeprosic reszte pan i podziekowac za wszystkie mile słowa i rady.... Jak pisałam jestem dosc charakterna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulfoniada
nie martw się, na pewno jak dzidziuś się urodzi coś się zmieni. Przynajmniej troche a potem dasz sobie radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
u mnie było tak samo. no i nic sie na razie nie zmieniło, mimo ze dzidzie urodzilam 2 lata temu... jest mił,y jedynie jak chce wiadomo czego, a jak odmawiam to grozi ze bedzie musial na dziwki jechać... Jesli możesz to od niego odejdz. wierz mi że lepiej nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kochane czytam Was i się zastanawiam gdzie wy te egzemplarze znalazłyscie? Jakiś koszmar! Przecież bym swojemu chyba leb urwała i za przeproszeniem naszczała do środka jakby mi taki numer wyciął zwłaszcza teraz kiedy jestem w końcowce ciąży. Autorko strasznie Ci współczuje bo sama rodzac niedługo znam ten trud jaki się ponosi jako przyszła mama - tymczasem zamist pomocy masz takie \"podziękowanie\". Moze spróbuj jeszcze raz z nim porozmawiać ale konkretnie i stanowczo. Postaw jakieś ultimatum. Zwłaszcza że sama piszesz że się cieszy z córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiny
Ja wem ze lepiej nie bedzie takie typy poprostu sie nie zmienaja .... No mój jest miły jak nie wiem co kiedy chce wiadomo czego ... Tylko ze od 2 mies mam zakaz ... reszte sobie dopiszcie .... On mi nie mówi ze pojdzie na dz..... wki on poporstu szuka ogłoszen takich panienek w necie ... odchowam mała stane na nogi i bedzie fajnie ...Tylko juz nigdy zadnych facetów ... Ja nie nadaje sie do zwiazków ... Faceci na których trafiam to albo damscy bokserzy wystawiajacy mi szczeke, notoryczni kłamcy, zyciowi nieudacznicy albo Ci fajni okazuje sie maja juz zony ale zapomnieli mi powiedziec .. Napisze chyba ksiazke ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Ninki ;) ładne imię dla córci :) facet cóz czasami ma się pecha i trafia na wybrakowany egzemplarz, czasami udaje się owego gruchota trochę wyreglowac i jako tako żyć, a czasami trzeba się rozstać :( na razie radziłabym ci, abyś odpoczywała i dużo spała, przed tobą kilka miesięcy ciężkiej harówki :( nieprzespane noce, płacz i zmęczenie- więc odpoczywaj :) facetem zajmiesz się poźniej jak juz poczujesz sie silniesza i z dzidzią będziesz sobie świetnie radzić :) nie ma sensu teraz wywracac całego życia do góry nogami, tym bardziej, ze nie masz gdzie iść !!! kłótnie ? hmm a co to da ? poza twoimi nerwami ? powiem ci jedno żaden facet nie jest wart łez kobiety !! ale ciąża to tez specyficzny okres gdzie łzy płynąciurkiem i bez powodu, a co dopiero gdy powód ów jest :( jeszcze raz prosze cię skup się na sobie- odpoczywaj, jak z niego taki fircyk to wykorzystaj go chociaz materialnie :P a co? :D:D:D:D wybierz fajny wózek, łóżeczko , baa niech juz nawet kupi huśtawkę itd - bo jak odejdziesz to pamietaj będzie cię rozliczał z każdej złotwóki :( skup sie na sobie i córci :) pozdrawiam p mam cichą nadzieję, ze twój model wymaga tylko lekkiego przeglądu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×