mamy w Anglii które siedzą w domu z pociechami

u nas tez lipa, pochmurno i zaloze sie ze bedzie padac...buu ta Anglia....

pociesze was...w polsce tez pochmurno:),przynajmniej u mnie w lublinie

czesc dziewczyny! tez siedze w domu z corka (osiem miesiecy)maz pracuje calymi dniami. moja mala raczkuje od dwoch tygodni, i pare dni juz wstaje przy lawie i sofie i przy czym tylko znajdzie.jak nie upilnuje to jest placz na cala wioske. czasem pobawi sie (np teraz) siedzac.ale ogolnie zaczyna byc ciezko. karmie ja jeszcze, ale tylko wieczorem i w nocy, czasem 1. w dzien, reszta to obiadki, kaszki , deserki, budyn, ciacha itp my chcemy wrocic do Pl, tylko nie wiemy kiedy ha ha ah pozdrawiam

ie dzis do pracy:O chyba nie poklikam z wami dzis:O

A ja do pracy nie ide a i tak nie mam teraz na nic czasu , bo gdy tylko oddale sie na chwile to zaraz jest rozpacz i tak w ogole to padnieta jestem dzisiaj , na szczescie spi juz slodko i ja tez chyba wczesniej sie poloze bo potem chodze taka niewyspana a co u reszty slychac ?

ja bede za jakas godzinke dopiero bo ide teraz dzieciaki kapac:)

witam Panie wieczorowa pora :) ja przez caly dzien uzeralam sie z banda lokalnych dzieci piszczacych, biegajacych mi po domu i trzaskajacych drzwiami akurat wtedy gdy moje baby usypialo :o a teraz starsza musze spacyfikowac

kasia rowna godzinka minela :D

Pewnie Kasia plywa jeszcze z swoimi pociechami

Olga co lokalne dzieci robily u Ciebie w domu ? Oprocz tego ze lataly piszczaly itp itd

a Tobie jak dzien minal bo ja sie ciesze ze juz sie konczy ufff.naresczie troche spokoju :) przyzwyczailam sie do ciszy bo znajomi zabrali moje hiperatywne dziecko nad morze na 2 tygodnie i wrocila dopiero 3 dni temu. ale teraz do halasu nijak sie przyzwyczaic nie moge.szczeolnie jak dzidzius spi a ona piszczy.no i wiecznie te kolezanki walace letterboxem zamiast pukac...

to poprostu kolezanki mojej pociechy, z jednej strony fajnie ze ma sie z kim bawic ale z drugiej...

dobrze ze juz je odzwyczailam ze u nas sie ciagle dostaje soczki, lody i rozne inne smakolyki, i obiadem czasem poczestuje bo juz na bezczelnego same dzieciaki przychodzily pytac czy moga przyjsc na obiad albo ze nadia jak nie przyniesie lodow na dwor to nie moze sie bawic z nimi (tak tak byla taka jedna cwaniara ale juz ja wyprostowalam :)

prawie juz jestem...jeszcze tylko pojde zapalic i siade na pupie:) olga widze ze i u ciebie trzaskanie drzwiami w momencie kiedy trzeba mlodsze uspic:(...za tydzien szkola...odpoczniemy:):):)

wlasnie tylko kiedy ta szkola!!! cos nie moge sie dowiedziec, na necie nie ma zadnej informacji i wogole co kogo pytam to nikt nie wie hehe moze od poniedzialku zaczne koczowac pod szkola coby nie przegapic :)

no wiem cos o tym jak chcesz uspic dziecko i co chwile jakies krzyki i piski i walenie w drzwi chociaz wiadomo ze nikogo w lazience nie ma bo wszyscy sa w kuchni , teraz nie mam tego typu atrakcji ale czasem tesknie za tym bo taka cisza to moze czlowieka zabic tylko ja i dziecko i tak sobie gadamy do siebie przez pol dnia

tez ide na dymka a co tam

wiesz ja jestem z tych co lubia cisze i wcale by mi nie przeszkadzalo :) :)

u mnie szkola sie zaczyna we wtorek po w poniedzialek jest tylko poczatek dla nauczycieli ale nie wiem czy to obowiazuje w calej anglii czy tylko w naszej szkole

a jak dzionek minal?u nas pochmurno bylo caly dzien ale nie padalo...nawet wybralam sie do centrum na piechotke.....a co tam,przynajmniej bez meza gadajacego nad glowa;)

ach te dymki-rzucilam na poczatku ciazy i obiecalam sobie ze nie wroce do tego, nie ma bata, ale ciaaaagnie mnie troche :O wiem ze to nieekonomiczne i smierdzaco-niezdrowe ale... nalog to jednak nalog.powtarzam tylko sobie ze jak teraz znowu zaczne to tylko kolejna ciaza mnie uratuje znowu a tego nie planuje poki co)(chociaz tesknie ogromnie za moim wielkim bebnem)

dziewczyny a duzo macie w poblizu polskich sklepow??????????? u mnie jest 5 z czego do jednego mam 50 metrow:)a do nastepnych dwoch,ktore sasiaduja ze soba sciana(koszmar)ze 150 metrow wiec jest dobrze:)

chyba w calym UK tak samo bo zawsze dzieci dzieczyn z pracy mialy wolne wtedy co moja i konczyly rok szkolny tez tak samo.poza tym to chyba cos jak 1 wrezsnia obchodzony w calej Polsce

w Northampton sa 4 z czego 3 na jednej ulicy hehe

ja rzucilam palenie w pierwszej ciazy i zaczelam palic:(przysiegalam sobie ze z ta ciaza bedzie inaczej,ze jak mozna wytrzymac 9 miesiecy bez palenia to trzeba jakims durniem(przepraszam palace)byc zeby znowu zaczynac.....................powiedzialam mojemu mezowi ze jak nie rzuci palenia do mojego rozwiazania to zaczynam tez palic:)i wiecie co???????????? on nie pali a ja pale:(durna baba:(

ja przerwy w paleniu mialam dwie jedna bardzo dluga bo kilka lat nie palilam druga na czas ciazy i po ciazy jak okazalo sie ze nie mam pokarmu to tak jakos samo wyszlo ze pale ale chyba cena fajek zmusi mnie do zaprzestania tego procederu

tez mamy polskie sklepy czasem kupuje rozne takie pierdoly ze tak powiem

a dzsiaj dokonalam nieco grubszych zakupow dla dziecka tzn zabawki a niech ma i niech sie cieszy sama sie ciesze jak sie z nia bawie

ja to w polsko-kuryjkim sklepie(kurdisz polski sklep otworzyl:/)kupuje polskie papierosy-25 za karton to nie jest jeszcze tak zle:)

jezu :)ja tez za tymi zabawkami tak jestem:)bardziej dla siebie kupuje:)...to chyba dlatego ze ja takich fikussnych nie mialam:(