Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana 26 26

poroniłam upragnionego dzidziusia ...

Polecane posty

Gość załamana 26 26

bardzo z mężem się starałam o dziecko .. niestety poroniłam tydzień temu. bardzo się załamałam... mam depresję! nie wiem co robić :(:( dlaczego ... :(!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka6666
sprobuj z innym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro,wiem co czujesz bo też to przeżyłam rok temu:( Żadne słowa Ci narazie nie pomogą, ale kiedyś napewno sie uda, musisz mieć teraz silne wsparcie w mężu,bo on wie najlepiej co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwucha 23
w 8 tyg poroniłam :( straszne przezycie... masakrycznie się czuję . mąż tego nie pokazuje tak jak ja ale wiem , ze tez bardzo cierpi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kijaki ja przeżyłam to w tym roku jeszcze w dodatku zabieg miałam robiony w dzień dziecka załamana przykro mi jest ale nie załamuj się następnym razem się uda życzę wam dziewczyny z całego serca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 26 26
przepraszam , napisała w siostry ciotecznej nicku sylwucha 23. przed chwilą była na kafie i został jej nic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że nie można nie myśleć,ale z tego nie ma nic dobrego. Ja przez to co się stało i moje zadręczanie przez prawie rok nie mogłam zajść w ciąze. Już zrezygnowałam,bo dowiedziałam sie,ze jeszcze mam wade macicy i stało się,jestem w 5tc, cieszę się,ale nie jest to taka radośc jak przy pierwszej ciąży,jestem bardzo oistrożna,boje sie bardzo,ale też mam nadzieje,że bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety do 12 tyg to natura decytuje.Dziecko z wadami jest szybko usuwane przez nia.Nie wiem co czujesz ale napewno nie popadaj w depresje odczekajcie 3 miesiace i postarajcie sie znow i dzidzie.Ja jestem w 14 tyg tez sie boje ciagle od terminu wizyty do kolejnego ale jak bym nie daj boze poronila to zaraz bym zaszla znow .Musisz zapelnic ta luke w waszych sercach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana ja to przeszłam 1 sierpnia i to boli do dziś choć już mniej, zajęłam się zmianą pracy i dzięki temu staram się nie myśleć, choć w głębi jest mi smutno i jak o tym myślę to ciągle jeszcze płaczę... to miała być moja kochana Natalia... długo na nią czekałam.... a mam tylko Aniołka w niebie.... w tej chwili to boli ogromnie ale czas naprawdę leczy rany i po jakimś czasie będzie umieć żyć normalnie choć ból i tęsknota będą ci towarzyszyć zawsze... bądź dzielna i uwierz że jeszcze doczekasz się najcudowniejszego dzieciątka na świecie:) tak jak każda z nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×