Dlaczego ona sie nie odzywa?

no to teraz juz nic nie rob, mozesz tylko czekac, ale ona zachowuje sie dziwnie, moze faktycznie ma wylaczony glos w tel albo cos

Tak, będę czekać, bo tylko to mi pozostaje.... Stety niestety tak bardzo mi na niej zalezy ze jak dostane od niej jeden najmniejszy znak,sygnal nawet za kilka dni to wybacze to bede skakal z radosci i pobiegne do niej :) Ale znajac zycie tak sie nie stanie

Koleś, nieczaj się . Bo widzisz to kot goni mysz, a nie odwrotnie. Takie są prawa fizyki że to faceci mają sie starać, a kobieta ma byc bardizje niedostepna. Jestem pewna że ona czeka na towj telefon, że już dawno przystroila focha że się nieodzywasz itp. Dlatego czym pręczej zadzwoń do Niej, napsiz cokolwiek.

słuchaj kobiety .... jakby facet nie dawal zycia przez 5 dni to nie odpisalabym od razu, nie odpuscilabym baczka od razu.. mialam takie akcje, kiedy jedna i druga strona sie uparła... i jedna i druga strona brala na tzw przetrzymanie i kiedy facet sie w koncu "łamał" ja nie odpuszczałam tak łatwo i mimo ze reka juz chciala pisac smsa.... rozumek gdzies wołał... nie od razu, poczekaj chwile... zeby nie pomyslal ze na to czekalam :-))))) w sumie twoj ruch i tak spowodowal ze ona ta sytuacje wygrala wiec moze cie jeszcze chwile 'pomeczyc' ;) powodzenia

Przed sekunda zadzwonilem dwukrotnie. Nie odebrala

To jedz do niej jutro z kwiatkami.. a dzisiaj napisz na dobranoc slodkiego esemesa.. i zapytaj co się stalo, pieknie się wytlumacz że coś tam, nie miałes jak sie odezwać albo coś. wymyslisz. Bo widzisz dla Kobiety szczytem ignorancji jest brak kontaktu, jeśli facet nie odzwya się nawet 1-2 dni a nie mowią o 5 to jest pewne że laska pomysli że mu nie zależy i że odzywa się do niej z doskoku i tylko wtedy jak ma kaprys. Teraz może chcieć utrzeć Ci nosa dlatego nieodbiera, czeka aż się postarasz. Przecież jak facetowi zależy to się postara..

jak ona wygląda;) opisz nam tą swoją piękność:)

W porzadku pojade jutro do niej, postawie wszystko na jedna karte. Co do wygladu- jest śliczna. Ciemne kręcone włoski, niebieskie oczy, wysoka, szczupła , z poczuciem humoru, majaca fajny styl ubierania :)

Do mnie tez sie chłopak nie odzywa... Wspólczuje, to nie ma sensu tak czekać...

Chcialabym żeby moj facet też tak myslal.On kurcze nieodzwyal się po 2 tygodnie, ja umieralam z tęsknoty, oboje sie przetrzymywalismy. Było do dupy

co ty najlepszego robisz?? to jest chore.. jak ja nie chcialam z takim jednym rozmawiac ,a on stale do mnie wydzwanial to myslalam,ze dostane zaraz choopla,a potem on przyjechal do mnie to nawet nie raczylam wyjsc do niego !!!!! dawalam mu do zrozumienia,ze jest natrętny ,a on dalej to samo...nie rób tego

Ja zadzwonilam, tez nie podniósl, wyrazny znak, ze juz po rybach... szit :(

To co mam uczynic by odzyskac Ją ? :(

Poczekaj, przetrzymaj ją, bo jesli jej nie zalezy to lepiej wiedziec teraz niz pozniej... definitywnie nie narzucaj sie, bo pomysli, ze ma cie w garsci!

Hmm ale podchody :o Jak ja nie lubię takich gierek. Skoro byliście już na etapie trzymania się za ręce/ całowania, to na pewno sobie nie odpuściła, ale strzela focha. Najlepsze lekarstwo to szczera rozmowa - siadasz i mówisz jej, że zawsze Ty wychodziłeś z inicjatywą spotkań i że jak przestałeś i czekałeś na jej ruch, to się nie doczekałeś, więc chyba jej nie zależy. A skoro jej nie zależy, to że Ty to rozumiesz i takie tam bla bla. Powinno to ją otrzeźwić. Mi chłopak prosto z mostu kiedyś powiedział, że czuje, że mi w ogóle nie zależy, bo tylko on dzwoni, pisze.

Moim zdaniem po prostu szczera rozmowa. Głupie macie pomysły z przetrzymywaniem.

wyszłam z kąpieli-->skąd jesteś,ile masz lat?:):)

Zgadzam się z Wyszłam z kąpieli. Zdecydowanie, takie zabawy nie mają sensu. Szczerość przede wszystkim, zawsze :) Dokładnie trzeba tak zrobić, jak doradziła :) Napisać szczerze, że chciałeś, by tym razem Ona coś zaproponowała, ale brak reakcji rozumiesz, jako brak chęci rozmowy. i że rozumiesz, jednak jest Ci przykro. Powodzenia :)

A co, książkę o mnie piszesz? :P

tak,tak właśnie piszę książkę o Tobie,jeżeli to pomoże ,więc?

24, Łódź i okolice

Ehhh, koniec przesłuchania? Myślałam, że się spytasz o imię, telefon, numer buta, okażesz się mężczyzną mojego życia i będziemy żyli długo i szczęśliwie, a ma co? Nie odzywasz się :O Czyżbyś brał mnie na przetrzymanie :P :P :P

no i daleko żebyśmy się spotkali,ale już się wyjaśniło przynajmniej:):)

super że mnie nie wzięłaś na przetrzymanie,na prawdę rewelacja bez przetrzymywania,ale tym samym szybko się skończyła myśl o tym, że jesteś z krakowa:)

a pytać się mogę o te Twoje numerki,tylko że moja książka to książka akcji ,a nie almanach

teraz Ty mnie bierzesz na przetrzymanie

Spoko, myślałam, że może książka telefoniczna

Nie brałam na przetrzymanie, tylko sprawdzałam w googlech co to almanach :P

no jak telefoniczna i mam uwierzyć w to że podzasz nr telefonu,raczej książka o fantazjach:)