Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bluerr

mezalians?

Polecane posty

dzisiejszy mezalians to np. malzenstwo chirurga z sekretarka w urzedzie gminy :) albo malzenstwo nauczycielki z robotnikiem budowlanym (mimo iz nie ma nie ma róznicy dochodów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluerr
slyszalam ze to nie facet dla mnie, bo jakie on mi yzcie "zapewni: ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
miseczka D to grzech "bardziej wyksztalcony facet podciaga w góre, i dobrze, no i lepiej, zeby mniej wyksztacony nie ciagnął w dół" teraz to pojechane, zaraz wyjdzie na to ze to, ze moj facet ma mature to debil i sciaga mnie na intelektualne niziny :P haha... dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie niewidoczna
bluerr a Ty potrzebujesz aby ktoś Ci życie zapewniał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie patrz w kategoriach czy zapewni finansowo tylko czy macie ten sam krag przyjaciol (jak pasujecie do swoich znajomych?) czy macie te same rozrywki, jak spedzacie czas, czy wasi przyjaciele sie akceptuja itd - to ci odpowie czy jest roznica klasowa miedzy wami. i nie chodzi o to ze roznica dyskwalifikuje zwiazek tylko ze jest to jakis problem z którym trzeba sobie umiec poradzic - trzeba ten sposob poradzenia sobei z rpoblemem znalezc juz teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluerr
niby nie, ale prawda jest taka ze rodzine tworza 2 osoby, ktore sie wspieraja, razem do czegos dążą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miseczka D to grzech
eni, mozesz sobie uwazac za g, ale istnieje pojecie encyklopedyczne mezaliansu i akurat tego pojecia nie ma sie sensu czepac. Tak jakbys sie obrazila, ze stol sie nazywa stolem a nie krzeslem. Mozesz sie w tym dobrze czuc, ale mezalians ( jesli chodzi o nazewnictwo) to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
o matko... rodzice mojego faceta sa po studiach a jemu sie nie chcialo, fakt ze sie zachciewa teraz i pewnie pojdzie, ale narazie jest po maturze poki co i mam to gdzies aha i nie sciaga mnie w dol intelektualny, jest inteligentny i zarabia lepeij niz nie jeden po studiach a na budoweie nie tyra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
no ok niech sobie bedzie tylko w slownictwie i tyle, wkurzylam sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie nie ma teraz czegoś takiego jak "mezalians", a juz na pewno nie w klasyczym znaczeniu tego słowa. Jesi coś jest nie tak, to jest to po prostu zwykłe prywatne, idnuwidualne niedopasowanie partnerów. Nie ma żadnych nacisków społecznych, żadnych konsekwencji tego, że różnimy sie pod względem pochodzenia, statusu majątkowego czy wykształcenia. A jesli są, to w naszych czterech ścianach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
a jezeli chodzi o to jeszcze ze niby z nizszym wyksztalceniem ciagnie w dol to juz z tym sie absolutnie nie zgodze, owszem jak debil naprawde to moze zaczac cofac :p ale to chyba zalezy ode mnie... a ze ja lubie sie uczyc i dalej bede sie uczyc wiec niziny intelektualne mi nie groza :P raczej wyzyny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprowadajcie tego do roznic fiannsowych tylko do roznic w stylu zycia. pilkarz z premiership zarabiajacy miliony to taka sama working class jak robotnik imigrant z łotwy tylko lepiej prosperujacy. dobre dzielnice nei różnia sie od zlych tylko wysokoscia dochodu mieszkancow - gdyby chodzilo tylko o to nie byly dobre tylko bogate :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluerr
rozne sa sytuacje.. cos do czlowieka ciagnie, widac w nim tyle dobra, ciepla, humoru, inteligencji..a prace ma jaka ma - fizyczna.. i co? i w sumie nikim innym juz nie bedzie..ot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BLUERR NIE MASZ SIE CZYM PRZEJMOWAĆ. PO PIERWSZE JESZCZE ZA NIEGO NIE WYSZŁASZ I DOPIERO CO SIĘ POZNAJECIE. WIĘC Z CZASEM WYJDĄ EWNETUALNE RÓŻNICE I ZOBACZYSZ CZY BĘDZIESZ JE AKCEPTOWAĆ CZY NIE, JAK NIE BĘDZIE PASOWAŁO TO SIE WYCOFASZ I JUŻ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
tu chemia sie liczy albo wyrachowanie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
chemia jak sie ludzie kochaja to wolami ich nie odciagna bez wzgledu na ;) ten caly mezalians a wyrachowanie to jak jakas np. biedna ale ladna myszka wezme sobie starego grzyba dla kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o formalne wyksztalcenie tylko o styl zycia odpowiedni dla danej klasy. niezaleznie od wyksztalcenia i dochodu np. tomasz lis robi wrazenia prostaka z prowincji. a z kolei byly premier mazowiecki ktory ma tylko mature to czlowiek na wysokim poziomie intelektualnym. bill gates tez rzucil studia... oczywiscie to sa raczej wyjatki ale to ilustruje ze nei o dyplom chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miseczka D to grzech
smiley, zawwsz sa dziedziny w ktorych mozna siedoksztalcic. Np przy facetach informatykach doksztalcam sie w informatyce, astrofizyk oswiecil mnie w temacie czasrnych dziur, nie po lebkach, jak w encyklpopedii dla dzici, tylko odpowiadal uczciwie na wszystkie moje pytania. Lekarz mnie wtejmniczyl w mechanizm cukrzycy. Dowiedzialam sie tez ostatnio wiele o kognitywistyce, o ktorej przedtem nie mialam pojecia. Wiem, jak sie zabrac do projektowania robotów, byla to dla mnie czarna magia. Tak jak i to, dlaczego samolot nie spada. To sa naprawde pasjonujace sprawy. Taki rodzaj korepetycji na wiele tematow przy winku i w milych warunkach. Im , jak to facetom, zalezy, zebym sluchala, staraja sie mowic jak najciekawiej. A np kafelki umiem ukladac sama, wiem , na czym polega ocieplanie domu , wymiana rur czy naprawa spluczki - wiec to mnie nie rajcuje . Ale oczywiscie mowie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
no właśnie walęty (fajny nick :P) jak tak ludzie będą patrzeć na to wszystko to za ileś tam lat mgr to będzie i tak gowno bo np powszechny stanie sie tytul doktora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enigmaria
walenty^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytałam tylko
eeeeeeeeeeh, mój jest po podstawówce....wprawdzie nie ma magistra ekonomii, ale zna sie na komputerach, naprawie samochodów, w domu zlota raczka, wspanialy kumpel, dobry ojciec...wady? BUDOWLANIEC - nie z wykształcenia, bo tego mu brak ale z wyboru. Kiedyś zatrudnił się w firmie budowlanej. Czyli robol. Dziś ma własną firmę, daje zatrudnienie. Czy jestem szczęsliwa? Jestem. Czy wstydzę się męża? Nie. NIGDY. choć pracuję w miejscu, gdzie przyjeżdzaja ludzie naprawdę wykształceni i ludzie naprawdę bogaci. W niczym im nie ustępujemy. Facet po studiach i z pokaźną sumą na koncie moze być wielkim BURAKIEM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miseczka D to grzech
smiley - od wlasnego mezczyzny po prostu najwygodniej i najprzyjemniej sie uczyc. Nie boje sie zadawac najglupszych, najprostszych pytan, nie stresuję sie. Mnie zadziwia mój maz, który jest rzeczywiscie omnibusem, w dodatku bezustannie sie ksztalci, co mnie tez mobilizuje. On zreszta tez mnie pyta o to, na czym się znam. A z naszymi wspolnymi znajomymi (z tych samych srodowisk tylko z roznym wyksztalceniem ) prowadzimy tak fantastyczne dyskusje - nie oddalabym nic w zamian. To bardzo łączy. Dla nas to akurat wazne, ale dla kogos innego moze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miseczka D to grzech
widzicie, bo to jest tak - jako normalny czlowiek z wyższym wyksztalceniem, choc baba, znam sie na komputerach w stopniu przyzwoitym, umiem prowadzic samochód, wymienic koło, zrobic w zasadzie kazda naprawe w domu oprócz takiej, ktora wymaga duzej sily fizycznej, jak chlopa nie bylo pod reką - sama malowalam mieszkanie, tapetowalam, zrobiłam póllke, wymieniałam uszczelki, wiem, jak uzyc wiertarki - to są proste rzeczy. Mnie pasjonuje cos ciekawszego, niz taka proza zycia. Nie zrobie 10 fakultetów, bo nie zdążę, ale moge sie w przyspieszonym tempie dowiedziec naprawde wielu madrych rzczy, jesli mam od kogo. Ale podkreslam - mnie akurat jest to potrzebne - komu innemu moze nie. Kazdy powinien dobierac sobie partnera na swoim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mm...................
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m....................
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×