i co tu robić?????

już nie wiem co robić seks 3 razy w tygodniu.. a ja bym chciała więcej dlaczego tak jest? próbuję być wyrozumiała, że on ma już 30stke, że pracuje 10 godzin dziennie, że wraca zmęczony, do tego jak wieczorem siedzimy i on popiwkuje w knajpie to wiadomo, że sił już nie ma ale znowu rodzi się w głowie myśl-czy ja mu się przestałam podobać? (niby nadal jest czuły, wciaz przytula, całuje i te 3 razy w tygodniu nie jest krótko rach ciach ciach tylko dobrze, namietnie i widzę, że mu ze mną znakomicie) ale wiecie..jak to kobieta- taka mysl sie roi i męczy eh no nie wiem :(:(:(

zaproś mnie będziesz brana 24 godziny na dobę

zalamanaaa robił bym Ci tak http://www.redtube.com/14057

nie przejmuj sie tym tak bardzo tylko z nim porozmawiaj szczerze!!! powiedz mu co cie dreczy, zapytaj sie go czy nadal mu sie podobasz i pociagasz go.... i powiedz ze rozumiesz ze on ciezko pracuje ale chcialabys czesciej sie kochac, ze potrzebujesz tego czesciej niz raz na 3 tyg:))

myśle że to sprawa indywidualna każdego faceta, znam przypadki kiedy to kobieta prosi o więcej a facet nie ma ochoty, i nie ma tam mowy o zdradzie jak i maja udany związek... moj facet tez pracuje po 10-12 godz. a mogłby zawsze i wszedzie, nie kazdy z tej samej gliny, i nie nalzezy tez sobie czy jemu wmawiac choroby co jak co czasami pożądanie wygasa, recepta na udany związek? - PIELEGNOWAĆ GO! i zakaz dla monotonii

Załamanaaa24, jeżeli twój facet pracuje po 10 godzin dziennie, to nie dziw się że nie ma siły uprawiać seksu więcej niż trzy razy w tygodniu (w tej sytuacji i tak chylę kapelusz przed twoim facetem).