Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niewypal

Poczytajcie sobie to

Polecane posty

Gość Niewypal

To jest kurwa zalosne co teraz wam opowiem wyjechalem pare lat temu do angli z mama i bratem po nowe lebsze zycie po w polsce byle smieciem pracowalem pszez poltora roku puzniej ztracilem prace z powodow zdrowotnych mam uszkodzony kregoslob niedowidze i nie doszlysze a mam 25 lat jezyk znam dobrze pracy nie moge znalesc z oczywistych powodow z wyksztalcenia jestem debilem mieszkam z mama i bratem ojca nie mam jestem na jej utszymaniu juz rok czasem opiekuje sie bratem jak mama pracuje a czasem znajomi ma 8 lat wszystkie moje marzenia nigdy sie nie spelnia bo mi zdrowie na to nie pozwoli a inne cele tez legly w gruzach bo nie jestem anglolem i nie mam wyksztalcenia w dodatku czuje sie bardzo stary i zmeczony uczyc mi sie nawet nie chce no i nie mam takich praw jak jak oni(angole) na ten temat nie bede sie rozpisywal w dodatku moja mama pije ale pracuje na sytuacje materjalna nie mam co narzekac bo kobita sie stara za to respekt ale jestem w domu traktowany jak szmata przez nia cale zycie mie klamie o o wszystko a jak sie dowiem to mowi ze nie musie sie psze demna tlumaczyc wyobrazcie sobie zycie z taka osoba w dodatku jak jest to wasz rodzic ktoremu nie mozecie ufac w dodatku od jakiegos czasu koleguje sie z takimi kolezankami (polkami) ktore je nastawiaja pszeciwko mnie i mowia zeby sie pozbyla starego debla z domu i znalazla sobie faceta i wychowala tego malego to drugie juz znalazla pszylazi jakis gosc co prawda jeszcze sie nie wprowadzil ale to kwestja czasu pszylazi na noc jest angolem wiedomo po co ale nie zwraca kapletnie uwagi na mnie i na mojego brata jak spimy tylko rozpierdala sie po calym domu jak by byl u siebie mojej mamie to nie pszeszkadza dostalem tylko zjeby jek sie dodezwalem w domu nie mam prawa nic powiedziec bo wszytko sie konczy awantura ze strony mamy ale zjeby dostaje nawet jezeli nie ma tak naprawde o co sie pszyczepic poprostu mowiac krotko jest w domu nie do zycia ale nie mam gdzie isc wczsniej bylem juz bezdomnym na ulicy poprostu odszedlem w z domu i wrucilem po pol roku nie wrucil bym gdyby mnie nie namawiali tacy korzy siedza juz po 2,3 lata na ulicy i nie maja gdzie wrucic pewnie juz bym nie zyl do tej pory jak bym zostal bo bylem bardzo zmeczony takim blakaniem sie ale pamietam pszezylem te wszytkie niepszyjemnosci za granica widzialem i zylem z bezdomnymi emigrantami w uk niektorzy z was nie sa w stanie sobie wyobrazic jak bardzo czlowiek w 21 wieku moze byc zacofany czasem nawet zwierzeta sie lepiej zachowuja ale poznalem tez mnostwo wspanialych ludzi na poziomie po wyzszych szkolach a czasem nawet samoukow z ktorymi naprawde mozna bylo porozmawiac czasem spotykalem takich jak ja bez szkoly ale byli wporzadku mimo to nie wspominam dobrze tego czasu ogulem nie chcial bym wracac na ulice probowalem nawet kilka razy sie zabic ale bez skutecznie moze dla tego ze sie balem smierci i boje sie do teraz a nie mam gdzie isc dom ktory kiedys mialem nie jest dla mnie domem czyje sie w niem jak obcy za to wszystkie kolezanki mamy i kazdy facet poznala czul sie jak u siebie i mial wiecej do powiedzienia niz ja ale zawsze od poczadku pszez wszystkich bylem traktowany jak smiec widocznie jestem smieciem nawet ja tak o sobie mysle mam 25 lat wiekszosc moich znajomych osiagnela juz sukces w zycia wogole wiekszosc ludzi w tym wieku zyje pelnia zycia a ja nawet nie mialem dziewczyny nigdy bo wyglad mam po tacie a tata atlety nie pszypominal w dodatku jestem maly i slaby kurdupel to tyle wystarczy zeby pszez cale zycie zyc samemu ogulnie cale moje zycie jak siegne pamiecia jest chujowe czego sie nie dotkne wszystko zjebe moze jak bylem maly i rodzice byli razem mialem rodzine bylo fajnie ale to jak mialem tyle lat co moj brat teraz czyli 8 pszypomne nie mam pszyszlosci dom sie coraz bardziej ode mnie oddala nie mam gdzie isc i nie mam nikogo mam az i to jest jedyna osoba ktora mnie tszyma przy zyciu to moj mlodszy brat bardzo go kocham i on mnie chyba tez jest jedyna osoba ktora za mna placze ktora sie mna pszejmuje i sie o mnie pyta spedam z nim jak najwiecej czasu mimo to ze jest to meczace bo ma tylko 8 lat ale tez bardzo lubie z nim siedziec i chce jak ztrace dom to ztrace i jego bo nasza mama nie zwraca uwagi na to co czuje on czy ja no moze na niego zwraca bo jeszcze jest maly ale tlumaczy sobie ze jak mnie brat nie zobaczy pszez pare lat to o mnie zapomnie a i ona mu nagada zle na mnie ze nawet mnie by nie chcial szukac takze to jedyna osoba w moim chujowym zyciu ktora mnie jescze tu trzyma wszystko inne tylko czeka az znikne takze gadanie o rodzinie i smutku i utracie najblizszych z powodu somobojst o zanjomym ktorzy tesknia to jest tylko bajka za pol roku kazdy zapomnie i bedzie zyl swojim zyciem swojim zyciem to wszystko i tak za bardzo sie rozpisalem sorki za bledy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotyk aniolkaaaa
Bardzo mi przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×