zakochane na zabój nie w męzu

załozone:)

wielkie dzieki, smiesznie wyszlo he..he..

wichrowe ja zyje na tabletkach na co dzien nie tylko po spotkaniu:(

nie warto..odkochać się jak najprędzej.....

hahahah rzeczywiscie smiesznie wyszło ale moze Michal nas znajdzie hahahhaah

przydałby się jakis wstep, zagajenie czy cóś hihihihi

znajdzie nas na pewno, inteligentny facet, poradzi sobie hehehe

wichrowe samo sie rozkreci albo skopiuje kilka stronek wczesniejszych :)

Jejku, jestm juz tym wszystkim wykonczona..

bo potem..tylko klinika nerwic....czeka....NIE zakochiwać się....TO zakazane........i powinno być prawnie karalne....byloby mniej łez i cierpienia...

skopiuj TY, proszę...nie jestem dobra w te klocki

wichrowe ja mam rozchwiana psychike juz, ale nie mam wyjscia musze w tym byc sssssssss za pózno - juz zakochane:)

ale ja się nie chciałam zakochać.....

nie sukalam tej milości, nie mailam potrzeby jej szukac

ona sama mnie znalazła...stra miłośc nie rdzewieje...

byc zakochana w mezu? zanim zakochalas sie w tym druginm czy dopiero pozniej. bo nei wierze zebys mogla kochac ich oboje jednoczesnie

mniej wiecej w tym topiku chodzi o to: Michał, wichrowe wzgórze i jejkuuuu no no sa zakochani w kims innym, niż ich męzowie i żony. Kochaja na zabój, a jednak cichutko siedzą przy małzonkach... nic nie mówią, nie płacza (tylko w poduche) i brną w tym wszystkim w samotności - czekają na swoje miłosci z utesknieniem, ale spią w domach :(

pieprzenie o szopenie biedni faceci - wyrogowani w tak młodym i niewinnym wieku:O

jejkuuu >>> niedługo partner się dowie, to pójdziesz się bujać pod most, jak ci się w domu nie podoba

i żona jedna hehe nie tylko faceci :)

I co ? ja tez nie szukałam , a co teraz mam zrobić ? kocham od dłuzszego czasu i też nie meza ..a co czuje ? Smutek , tesknote , ..... jak ja siebie za to nielubie ! Nie chce kochać , a kocham na smierć i zycie .. co dalej ?? zycie pokaze .. Pozdrawiam !!

witaj w klubie hej* taki nasz los - tesknic... wichrowe, nic tylko szlochac:)

odejdż od kolesia i daj mu możliwość poznania kobiety normalnej o określonym kręgosłupie moralnym, a nie latawicy o tempora, o mores :O

noo szlochaj nad brakiem zawartości czaszki:P

HEJ...WITAJ , ja tez czuje się podle...

yupi, dziecko drogie, ile ty masz wiosenek???

na pewno każda z nas czuje sie podle i nasze miłosci tez czuja sie podle bo domyslam sie ze i wasze miłosci maja meza albo zone - dlatego nie rozpaczam, az tak strasznie tylko tłumacze sobie, ze spotkalismy sie za póżno :(

pewnie kilkanascie po tekstach widac :)

wichrowe wzgórze i:) witaj !! o kurcze , pozdrawiam i witam miłe osóbki , które mnie pieknie przewitały , czy przewitali ! :)) To co nas* spotkało , to jest cierpienie ..a myslałam ze miłość to sam kwiat i słodycz:D

może i kwiat HEJ* ale jakis trujący hahha mocno z nas wysysa wszystko :(