wlasnie po to jestem??

bo kobieta jest ,,do robotu" wszelkiej??

bo kobieta jest ,,do robotu" wszelkiej??

moja rozmowa z M. on: bylas kiedys w chorzowie albo w Bytomiu? ja: nie, a co? ty byles? on: nie ja: a dlaczego pytasz? on: bo wlasnie leci mecz Chorzow - Bytom i oni cos tam cos tam, bla bla bla chyba musze zaczac tego konia szukac...

hahaahha nie moge, dobre ;)

czy WSZYSTKO musi byc ze sportem zwiazane???

chyba tak. ja wlasnie zaczelam rozmowe o podziale obowiazkow i sie pytam czy on naprawde tak mysli jak powiedzial itp? ale nie nie nagadam, bo on sie kurwa nie odzywa co za cham

a on sie czepia jak ja o dzieciach ciagle gadam, ehh

mój wogóle nie pozwala mi patrzeć na dzieci

obrazil sie, ze musial posprzatac???

my sie staramy o bobasa, wiec troche pogadac musze, ale denerwuje sie jak obkupuje wszystkie dzieci znajomych. no i nie slucha wogole jak mu o dniach plodnych i nieplodnych nawijam:P

no chyba sie obrazil. nie no to jest szczyt wszystkiego :/

biedna daj mu czas

ja o dziecu nawet nie zaczynam, bo przeciez najpierw musimy sie dorobic a pozniej dziecko.. jego teoria glupia heh

to jest idiota dziewczyny mowie wam. ale ja nei potrafie byc bez niego, chociaz czasem mysle ze z nim jeszcze gorzej

to tez faceci super potrafia, przeskrobia cos i sie na NAS obrazaja!!!! dzis przyjaciolka mi napisalam smsa, ze sie z mezem poklocila, ale za bardzo nie wie o co, chyba o to ze sliwek zepsutych nie wywalila. nawydzieral sie i teraz sie nie odzywa. i zrozum tu takiego!!!!

nosz kurwa o sliwki echhh moj tez tak ma czasem, nie potrafie ich zrozumiec

najgorsze jest to że potym jakwczoraj sie zachował w łozku czuję się jak niekobieta przepraszam co ja jestem brzydka nie podneicam go czyjak

na pewno o podniecasz, faceci po prostu lubia miec to czego chca i tak jak chca, rozpieszczone dzieciuchy. jak nie to foch

no nieeeeee123456 nie martw sie, ja tez tak mam, czasami go tak bardzo nienawidze, ze mam ochote patelnia przylozyc! ale w koncu to mija. nie odzywaj sie tez do niego, przejdzie mu, i zagada pierwszy. ja mam zawsze z tym problem, bo jak sie poklocimy to on sie potrafi kilka dni nieodzywac, a ja musze gadac i gadac. a jak sie czasmi zamkne, nieodzywam kompletnie, olewam go to szybciej sie obrazanie konczy i sam przychodzi sie pogodzic. ostatnio mi nawet kwiatki kupil- SZOK

wow kwiatki. heh ja tez zawsze pierwsza gadam, bo jestem taka gadula i nie lubie byc obrazona przez kilka dni. ale sprobuje go przetrzymac tym razem, moze sie uda

na filmach sie oglada, ze faceci to ciagle seks seks i seks, a jak tak czasami na nas patrze, to ja nieraz czesciej chce niz on. i rzeczywiscie tak chyba jest, ze jak oni nie maja ochoty to my sie czujemy winne, brzydkie i nieatrakcyjne

słuchajcie ja na dzien kobiet dostałamkiedyś złoty medal znaczy no wiecie pozłacany taki niby złoto ale medal i na nim było wygraberowane ,,Iwonie najcudowniejszej kobiecie na świecie" a teraz phiiii

sprobuj sprobuj, warto gdzies tu czytalam ze najlepiej sie nie odzywac, a jak juz mu przejdzie i przyjdzie sie pogodzic, przeprosic, to zeby mu wyzutow nie robic, nie zaczynac tego tematu o jaki sie poklociliscie, tylko byc slodkim. a zaatakowac jakis czas pozniej, delikatnie:) i wyjdzie na Twoje:) jeszcze nie probowalam

no my zawsze jestesmy najcudowniejsze na poczatku.. oni wtedy o nas zabiegaja sa kochani, mili, czuli i wszystko by dla nas zrobili. a jak juz nas maja.. to wychodza rozki ;)

medal powiadasz? ja jak juz to bym pewnie jakis pilkarski puchar dostala, albo podpisana pilke, hihi

do roboty.. moze to i dobry sposob. jak inne nie dzialaja, trzeba wyprobowac :)

cos w tym jest, jak juz nas maja na stale to po co sie starac? raz na jakis czas da kwiatka, lub medal -ciesz sie babo i won do kuchni

,,jedyne co mam to złudzenia.."

"ze moge miec wlasne pragnienia.. jedyne co mam, to to ze moge je miec.."

dobra dziewczynki, ide sie kapac, wprawdzie u mnie jest godzina wczesniej niz u Was ale zasypiam tu powoli. caly dzien przed tv wynudzil mnie na maxa