Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość burzowy

gdzie się podziały te fajne kobiety?

Polecane posty

podsunę Wam temat do przemyślenia, czy wierzycie w istnienie takiej miłości ewangelicznej: Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. — św. Paweł z Tarsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aloha wszystkim Juz weeekend :D lalalaaaa hmm...a teraz bede sie opieprzac:p Ech Burzowy-czyli juz mnie nie bedziesz grzal futerkiem...jeszcze kazesz sobie placic;) Bede chodzila zmarznieta,chlip chlip milego popoludnia😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czwóreczka________:) deko_______________:) ale u mnie zimno, skróciłyśmy dziś spacer do dwóch godzin, bo na dłuższy wypad za zimno, zima ma nadejść czy co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno i chyba lepiej nie będzie, a jutro czeka na mnie kraków, jakos niespecjalnie mi sie chce. Na łyżwy bym poszła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...Brzydka.no,pogoda w ogole nie wskazuje na to aby jeszcze nastaly cieple dni;) dlatego juz szukam jakiejs czapki;) najpierw na allegro;) Zaraz umowie sie do fryzjera bo mam ochote na zmiane:) aha,musze nadrobic stronki bo chyba z 10 ich przybylo hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj.Deko,ja mialam posmigac na sztucznym lodowisku kolo galerii krakowskiej ale jakos sie nie zlozylo;) moze w tym roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co nadrabiać, ja przynajmiej nie zamierzam:) ja bylam niedawno u fryzjera, ale jakos mi chyba zbytnio pocieniowała, bo sie dziwnie kręcą - tak słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czwóreczka, no wlasnie tam zamierzam, ael nie wiem nawet czy ono juz otwarte, ale pewnie nie jeszcze. jak byś tam sie wybierała to daj znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo jasne ze dam znac:) JA do fryzjera ide,na sciecie i kolor,za 2 tygodnie. Deko-masz krecone wlosy? Mmm w Krk bede 18go,trzeba na jakas imprezke sie wybrac;) Moze polecisz jakies fajne miejsce,bez natretnych facetow:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprężynek takich od czubka głowy to nie mam:P ale się kręcą raz bardziej raz mniej.. najlepsze są jak pada deszcz:P -- ostatnimi czasy żadko bywam w klubach krakowskich, kiedyś chodziłam do fausta i pod jaszczury, ale teraz to nie wiem jak tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ale zrobiłyście tu masakrę:) dziewczyny! co Wy jadacie, że siedzicie tu do 4 rano? fajna... wciąż mi to Paskudniku wypominasz, przecież to było w formie żartu:) czwóreczka--) nie powiedziałem, że nie będę:P tylko, że osobiste jest kosztowne:P brzydka--) co do tej miłości to...kiedyś na pewno wierzyłem, a teraz hmm, nie wiem:o dekuś...--) byłem raz na lodowisku w Krakowie, na \"Cracovii\" mój pierwszy raz:) i raczej już takiej rozrywki nie skorzystam:P moja biedna pupa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się z fajną rozpisałyśmy, że czas nam umknął, ale tak to bywa w miłym towarzystwie kafeteryjnych dziwaków:):D do których i ja się zaliczam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może może im dłużej jestem na kafe tym ortografia bardziej mi obca:( burzowy jak to mówią jak sie nie wywrócisz to się nie nauczysz:) ja się tak uczyłam na rowerze jeździć już cała poobijana byłam, i tata nawet mi mówił, że może jutro, ale ja mówiłam, jak się nie wywrócisz to się nie nauczysz i na rower :) hehe a na łyżwach to jeździłam od razu:D raz co prawda miałam kolizje i rąbnełam potylicą w lód, ale na drugi dzień już śmiagałam dalej. Tylko miałam pod czapką gąbke:D jako amortyzator.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córa wykąpana, nakarmiona i zasypia przy akompaniamencie deszczu spadającego na parapet... przypomina mi się Staff: O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny, Dżdżu krople padają i tłuką w me okno... Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną I światła szarego blask sączy się senny... O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×