Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liwkav

On pije!!! Pomocyyyyy

Polecane posty

Hej, nie wiem co mam robić co mam myśleć i wogóle... Mój facet pije! Pije dużo za dużo wogóle on wszystko wypije! Przyznał się, że ma z tym problem, że zrobi to dla mnie i pójdzie na leczenie ale na gadaniu się kończy... Wogóle stoczył się, po kłótni z rodzicami mieszka sobie \"pod chmurką\" wygląda jak lump a ja nie umiem mu powiedzieć wprost, że się go wstydzę. Mówiłam, że nie chce żeby tak żył, żeby przestał się ze mną spotykać pod wpływem alkoholu to gada, że tak rozumie i wogóle a dalej jest tak samo... Ostatnio jak się spotkaliśmy- oczywiście był pijany to mu powiedziałam w nerwach, że to koniec i wogóle, że go już nie kocham co jest nieprawdą ale powiedziałam i już... Ale sam mnie sprowokował bo rano a on napity jak bela w centrum miasta i nie słuchał tego, że nie będę z nim gadać po pjanemu i łaził za mną siarę mi robiąc...Teraz on myśli, że się zabawiłam jego uczuciami i że tak przez dwa lata się bawiłam a to nieprawda... Nie dzwoni nie odzywa się i boję się że sobie coś zrobił w tym pijackim szale... Wogóle nie wiem co mam robić, myśleć :( Nosi mnie, nie umiem sobie miejsca znaleźć. Co Wy o tym sądzicie, co robić, jak się odezwie to co mówić???????? Ciągle mam nadzieję, że jednak da znak życia.... Proszę pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gravid
kazdy kowalem swego losu jest i basta. olej go i tyle. przyszlosci raczej nie macie, jak by cie kochal to by przestal pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie z nim spokój
dziewczyno ! związać sie z alkoholikiem,to już śmierć lepsza,bo czekają cię niewyobrażalne męczarnie z piekła rodem ! Taki człowiek nie przestanie pić jeśli sam nie zechce i nie pomoże ani prośba,ani groźba. Uciekaj od niego jak najdalej,po prostu olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja na Twoim miejscu nic bym nie robiła narazie, on napewno sie odezwie jeśli cie kocha. Wtedy jeśli będzie trzeźwy usiądź z nim i powiedz mu że bardzo go kochasz ,ale nie będziesz patrzyla jak rujnuje sobie zycie i nie pozwolisz zeby zrujnowal zycie Tobie. Spytasz go czy pojdzie do specjalisty, jesli powie ze tak to zobaczysz czy naprawde pojdzie, jesli powie ze nie powiesz mu ze ci przykro ale nie chcesz miec juz z nim nic wspolnego, ze przekreslasz wszystko co miedzy wami bylo, dodaj ze jesli pojdzie na odwyk ale nie wytrzyma rowniez wsyztsko skonczysz. I przedewszystkim znajdz w sobie sile zeby naprawde z nim skonczyc jesli nie przestanie pic, inaczej zniszczy ci zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale nie takie proste zapomnieć... Ale to chyba jedyne wyjście skoro nic do pustaka nie trafia. Tylko po co ja się obwiniam??? Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buble
Dziewczyno odpuść go sobie. Będzie tylko gorzej... A już tragedia jak dzieci będziecie mieć - będą miały zaburzenia emocjonaln dda i inne. Ale alkoholocy tak mają, że tak łatwo nie odpuszczą. Licz się, że i Ciebie będzie obwiniał o zanistniałą sytuację... Tu masz filmik ku przestrodze co alkohol robi z człowiekiem: http://pl.youtube.com/watch?v=xxCSghm1aVk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Gdyni. Może się odezwie, może nie ale jak jednak to... nie wiem co gadać :( dać sobie już raz na zawsze spokój czy nadal próbować? Nie wiem, już nic nie wiem. A mam 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buble
Odpowiedz sobie na proste pytanie: czy da Ci szczęscie? Czy teraz czujesz się szczęśliwa? A może boisz się go porzucić z litości? Boisz się że jak sobie coś po tym zrobi, to cały ciężar winy zejdzie na Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesciaraaaaaa
napisałam ci maila ,bardzo obszernego,ale mam nadzieje ze tobie pomoże moje doswiadczenie z alkoholikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×