Pomocy, jak wybrnąć,co ja zrobiłam!!!!!!!

nie umiesz powstrzymac ---> No wlasnie. Niestety, z doswiadczenia wiem, ze tak moze sie zdarzyc :O

a co to zadzwonienia do tego faceta, no to zdrowy rozsadek i kultura by nakazywaly, zeby tak zrobic, ale jesli mam byc szczera to nie wiem osobiscie czy bym zadzwonila, czy urwala totalnie kontakt. To zalezy na jakim poziomie bylyby moje kontakty z nim

ile ty tego rutinoscorbinu bierzezsz?

ja przyznaje bez bicia. Zgadzam sie, ze kultura by tego wymagala ale nie zdecydowalabym sie. Na 100% bym stchorzyla i urwala kontakt...

rutinoscorbin to tylko witamina C wiec uwazam, ze po calym opakowaniu jedynie by sie "przewitaminizowala" a hormony to co innego

jak znasz go bardzo krotko to ja chyba, napewno bym stchorzyla i go omijala szerokim lukiem

jak sie do kogos wybieram to lykne przed wyjsciem (2 godziny przed), potem po 2 godzinach znow, potem znow. I tak na jedna wizyte 4-6 tabletek (w zaleznosci od dlugosci)... A w ogole to staram sie nie wychodzic wowczas z domu :P

czyli opkowanie rutinoscorbinu jest mniej szkodliwe niz branie tabletek antykoncepcyjnych tak jak w ulotce?

Ruitinoscorbnbin to Wit C i rutyna - a rutuna uszczelnia naczynia krwionosne ;)

no dokladnie co innego tak gadac, zadzwon, ja sobie nie wyobrazam potem spotykac sie z tym facetem, z jego rodzina, pojsc do niego do domu. Albo zadzwonic i co? "przepraszam, ze zalalam okresem biala kanape Twojej mamy a potem ucieklam bez slowa?":o pewnie zachowalabym sie jak autorka w takiej sytuacji bedac w panice. W ogole wyobrazacie sobie poznac jego matke po tym? :o szczegolnie jesli bylby to sam poczatek znajomosci, to staralabym sie to wymazac z pamieci, lacznie z facetem:o

opakowanie Rutinoscorbinu zaweiera duzo wiecej niz 6 tabletek :P A poza tym nie bierze sie tego non stop :P

witaminki sa super, przeciez nas uodporniaja itd. fantastycznie! tylko pomyslcie troche, alkohol tez jest super przeciez dziala wspomagajaco na nerki, w szczegolnosci piwo? to co zaczne pic

Spanielka, a nie wiesz, ze w szystko w umiarze trzeba? piwo naprawde jest dobre na nerki :D Albo polecane do spozycia podczas saunowania (dla sportowcow glownie) ale to nie znaczy, ze trzeba isc pod budke z piwem i chlac :D

z tym ze alkohol zle dziala na watrobe np i nie tylko, a jesli chodzi o nerki, to pije sie bardzo malo, bo jak sie przedawkuje to na nerki zle dziala

poza tym ja nie polecam Rutinoscorbinu ze wzgledu na wit C i uodparniajace dzialanie witaminek... ALe ze wzgledu na rutyne i jej wlasciwosci :P

Martitkaaaaaaaaa ---> Otoz to... W odpowiednich ilosciach. Jak za duzo - to nawet wit. C jest niezdrowa :D

miałam podobny przypadek...znałam sie z chłopakiem 4 tygodnie...i poplamiłam łózko jego kumpla...spralismy to razem i do dzis jestesmy razem..juz 9 miesiecy, niepotrzebnie uciekłas

skopalas na samym poczatku jesli cos takiego sie stalo trzeba bylo mu powiedziec odrazu ze dostalas okres i niechcacy sie kanapa zabrudzila i wziasc jakas scierke troche soli i wode i to sprac przeciez swierza plame latwiej zmyc poza tym moze pokrowiec byl jakos sciagany i moznaby go bylo uprac a tak to jest w jego oczach skonczona nie dosc ze zachowalas sie jak smarkacz bo ucieklas nie mowiac zdania to w najlepszym razie on zauwazyl to sam i musial ta plame usuwac (ochyda) a w najgorszym zauwazyli to jego rodzice i to dopiero jest klapa na calej lini postaw sie w ich sytuacji i zastanow sie co mogli pomyslec...

dlatego najlepsza rada - nie odzywaj sie juz do niego... Sprobuj zapomniec ;) szkoda, ze o tym soku nie pomyslalas ;)

co do rutinoscorbinu - zmniejsza krwawienie, dopuszczalna dzienna dawka to chyba 6 tabletek, ale moj organizm np sie przyzwyczail i po 3, 4 miesiacach bylo to samo

dzieki za rady, napisze wam jutro co i jak.

no i stało sie, on do mnie dzwonił 3 razy a ja nie umialam odebrac:( pozegnalam sie z koncem

pogodziłam *

zwariowalas! natychmiast do niego oddzwon! a co bedzie jesli spotkacie sie kiedys na miescie, okaze sie ze macie wspolnych znajomych, on o tym komus powie, rozejdzie sie fama??? nei lepiej to zalatwic tylko powiemdzy wami? ja wiem ze to cholernie trudne i jest ci wstyd ale tak wypada..

on jest niesmiały, nic nie powie, mam nadzieje

o w to nie wierz... wiecznie niesmaily nie ebdzie, moze sie zdarzyc ze sie upije troche,wypije za duzo, tos cos powie o Tobie, on sobie rzypomni i bedzie smiech na sali.. mozliwy scenariusz? bardzo!

jesli ten facet mna wiecej niz 10 lat to ma juz za soba lekcje o rozmnazaniu ludzi i wie, co to jest okres. Strasznie spapralas sprawe. Skoro sie z nim migdalisz to chyba seksualnie jest dojrzaly. Nie powinnas byla uciekac tylko zalatwic sprawe natychmiast, byc soba, zawstydzona, zazenowana, po prostu soba. czy myslisz ze facet to nie czlowiek, ze on nigdy nie znalazl sie w glupiej sytuacji? na pewno by cie zrozumial i pomogl. Uciekajac pokazalas ze myslisz po szczeniacku, na pewno mu tym nie zaimponowalas, o nie

ok ale dosc gdybania co by bylo gdyby, ja sama na twoim miejscu tez wybralabym ucieczke i chetnie schowala glowe w piasek, ale teraz trzeba to odkrecic kochana.. odzzwon do niego.. i powiedz mu prawde - nie krec tylko powiedz ze bylo ci wstyd, ale ze chcesz to naprawic.. badz soba

ciekawe czy jakby sie to wam przytrafilo tez byscie tak mowily :P Nie dzwon. Nic juz nie poradzisz... Szkoda nerwow :( Czy zadzwonisz czy nie to juz nie ma znaczenia. Jak bedzie chcial to rozpowie, jak nie to zatrzyma dla siebie. Na to licz i starahj sie zapomniej. powodzenia ;)

faceci nie maja okresu. Nigdy nie zrozumieja jak dziewczyna moze z tego powodu sie czuc zazenowana... Mogl nawet pomyslec, ze ona o higiene nie dba i w jednej podpasce godzi caly dzien :O Wiekszosc facetow nie wie jakie problemy niesie ze soba okres :O