Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EMTI

TAK BYM CHCIALA BYC W CIAZY...

Polecane posty

zaczelibysm starania we wrzesniu i pazdzierniku 2008... w czerwcu 2009by sie urodzilo jak by sie udalo poczac,ale w czerwcu \'09 mam egzamin...we wrzesniu slub... trzeba zarobic kase...narzeczonego nie bedzie przy mnie podczas ciazy ,bo jest w Anglii, a ja chcialam isc w Polsce na 8 miesiecy do pracy zeby dozbierac pieniadze na slub, w tym roku latalam w te i we wte PL GB ale pieniedzy nie odlozylam, dopiero teraz na wakacjach, w ciazy...bede sama z soba, nie bede miala tego wsparcia z jego strony , nie bedzie widzial jak sie rozwija nasze dziecko, jak rosnie mi brzuch , nie poczuje kopniaka, urodze w czerwcu moze to byc w dniu egzaminu zawodowego... ajj tyle sprzeciwnosci losu chyba musze poczekac do staran sie po slubie... a tak bardzo bym chciala miec dziecko teraz...jednak chyba nie jest mi to dane...;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklankkaaa
no to chcialabys byc w ciazy czy nie? bo bez urazy ale z tego co piszesz wynika ze nie chcesz byc w ciazy... powiem ci tyle: pomysl czy wtedy co Ty bedzeisz juz "gotowa" i wszystko bedzie ok czywtedy ten na gorze bedzie chcial zebys byla w ciazy? i skad wiesz ze jest ci to dane czy nie dane? msylisz ze wszystkie tu na tym forum sa piekne, bogate, dobrze usytuowane i na dodatek mlode i dopiero maja dzieci? dziecko to dar i "trzeba go brac kiedy jest" bo pozniej moze Twoja kolejka minac... a po aniolki kolejka w niebie jest strasznie dluga... Aha i widze ze zakladasz plan bardzo optymistyczny ==> "rach ciach" i za pierwszym razem bedzie dziecko? Poczytaj copisza te dziewczyny ktore sie staraja i zobacz ilu z nich udalo sie za pierwszym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w ciąży i jakbym nie miała męża przy sobie, to bym się załamała... Lepiej poczekaj aż on wróci z GB. W ciąży na prawde potrzebujesz wsparcia. Rok to nie tak długo, no a poza tym lepiej chyba mieć dziecko po ślubie, prawda? zawsze to mniej gadania ludzkiego i mniejsze kłopoty. Piszesz o egzaminie zawodowym, więc jesteś młoda. Spokojnie wszystko sobie zaplanuj, idź do pracy (macierzyński!). Przygotuj się psychicznie i fizycznie. Porozmawiaj z narzeczonym (on też musi być przygotowany!). Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem ze staranie o dzieco to nie latwa sprawa, ze najszybciej maja te co go nie chca, albo o nim nie mysla, wpadaja i maja. No i ja bardzo chce dziecka , tylko wlasnie zrobilam sobiel liste za i przeciw... i wlasnie bardzo bym chciala zeby moja narzeczony byl ze mna jak bede w ciazy zeby widzial jak sie nasze dziecko rozwija, zeby chodzil ze mna na usg itp., no i ten slub we wrzesniu... fajnie by bylo, bo byl by razem ze chrzcinami tylko czy uda mi sie uzbierac te pieniadze, no ale jak bede w ciazy to nie choroba i pracowac moge;]] a napisalam wrzesien pazdziernik bo wtedy ebde jeszcze z moim narzeczonym razem bo potem wracam do PL i bedziemy sie zadko widziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egzamin zwodowy bo na studium kosmetycznym jestem;]] i wlasnie chodzi o to ze moj narzeczony zaczyna mi napominac, ze juz by chcial byc tata;] ze juz ma tyle lat i ze nie chce byc tata w wieku 30 lat bo potem dziecko bedzie mialo starego tate;p hehe ojoj te jego myslenie;] no a ja glownie boje sie tego ze bede sama..bo w ciazy przeciez nie bede latac co 2tyg. GB-PL ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMTI - ja bym nie ryzykowała, to prawda, że ciąża to nie choroba, ale stan co najmniej "odmienny". Nie wiesz jak się będziesz czuła (życzę oby jak najlepiej) Ale teraz jest dużo przypadków, że dziewczyny muszą leżeć, lub nawet być na podtrzymaniu. A jak chcesz pracować w salonie kosmetycznym? na stojąco?? No nie wyobrażam sobie tego w III trymestrze, nawet przy "normalnej ciąży". Wiem co mówię, też chciałam pracować do końca, ale się nie da... Ja wymiękłam, a mam prawidłową ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mowie ze do konca ale chociaz z 3 miesiace zeby maciezynski miec;] no i czy sadzicie ze to ze moj narzeczony bedzie tak daleko to mimo tego dobrze byc w ciazy... chodz jak tak sobie pomysle to chociaz czastke jego bede w sobie nasic jak bedzie mi smutno... bo on tys km ode mnie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlsnie ja tez widze maalo za... no i chyba bede musiala to przemyslec i przedyskutowac z narzeczonym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę że jak on tak daleko będzie a ty w ciąży to będzie ci go jeszcze bardziej brakowało. potrzebny jest ktoś z kim możesz się pośmiać, popłakać, kto wymasuje plecy o 4 nad ranem, kto poda szklankę wody jak nie będziesz mogła wstać. a pierwsze 3 miesiące, no cóż dla mnie najgorsze jak do tej pory. tylko spałam i wymiotowalam na przemian. chodziłam do pracy, a i owszem, ale co z tego. byłam tak zmęczona że gdyby nie mój narzeczony nawet bym się nie wykąpała wieczorami. a teraz jest przy mnie jak kręgosłup siada, jak trzeba mnie na basen zawieźć, bo sama nie dam rady jechać. pomaga buty zawiązać, jak ból pleców za silny, ogląda razem ze mną filmy z usg, patrzy jak mały fika w brzuszku. razem kupujemy łóżeczko, wózek, ubranka. razem snujemy opowieści o tym jak to będzie jak już synek sie urodzi. ja bym poczekała. nie chciałabym odbierać i sobie i mężczyźnie mojego życia tej szansy bycia przy nas, patrzenia jak rośnie we mnie nowe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala_agatka - rzeczywiscie to co napisalas jest prawda;]] chyba porozmawiam i poczekam do lipca'09 i wtedy zaczniemy starania 2miesiace przed slubem;]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiaj z narzeczonym, razem zdecydujcie. macie jeszcze czas na zostanie rodzicami, a za rok będziecie mogli spokojnie się do tego przygotować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×