Ludzie Szukający Kogoś przez Internet

co o nich sądzicie? bo moim zdaniem, to już \'lekka\' desperacja jeśli ktoś nie może sobie znaleźć nikogo w realu :O

Ja tam znalazłem w Tesco. Bez promocji! :D

up bravo Dżony :P

Niestety wiekszosc takich ludzi po prostu szuka wrazen. Trafic na kogos normalnego przez internet to tak jak wygrac los na loterii.

no bo to jest desperacja . ale jak kto lubi . Dobra alternatywa dla superniesmialych, podobno zabieganych takze, ale to drugie mi jakos nie pasuje , to chyba przykrywka:) ja u siebie też nie wykluczam takiej alternatywy ale jeszcze dam sobie czas na poszukiwania w realu, pare lat. chociaz powiadaja ze nie wazna metoda wazny efekt.

madchen racja, że ważny efekt, ale myślę, że z tym szukaniem w sieci to ryzykowne i przede wszystkim NIC NA SIŁĘ... nie wiem czy bym się na to zdecydowała, teraz kiedy o tym myślę wydaje mi się że nie

upek

ja też teraz myśle, ze nie , nie chce takiego szukania, źle mi się kojarzy wręcz z żałosnością . ale jak bedzie doskwierac kosmiczna samotnosc... to juz przestanie sie chyba liczyć

dla mnie to nie-do-pomyslenia, ale znam pary, ktore sa po slubie juz a poznaly sie na sympatii. czyli wszedzie sie da jak sie bardzo chce

sa ludzie jak w normalnym zyciu... wiekszosc to kurwy, dziwki i zlodzieje... ale sa tez normalni

na Sympatii. Po kilku latach biore rozwod.

poznannych przez net, spoko goscie 2 byli moimi facetami i to naprawde porzadni kolesie

Co za roznica gdzie sie szuka? Znam kilka par, ktore sie poznaly przez internet i sa razem szczesliwi. Owszem, trudno znalezc kogos fajnego, ale w "realu" niestety tez! :P

enamorada Co za roznica gdzie sie szuka? Znam kilka par, ktore sie poznaly przez internet i sa razem szczesliwi. Owszem, trudno znalezc kogos fajnego, ale w "realu" niestety tez! a bo tak sie rozgladacie:P:P:P:P...

internet jest tak samo dobry jak kazde miejsce... tu siedza tacy sami ludzie jak w realu

dla mnie to bez różnicy w XIX wieku były swatki, w XX knajpy, w XXI net wszędzie są ludzie i wszędzie można szukać tudzież znajdować i fajnych i nieciekawych osobiście uważam, że w knajpie nie znalazłabym nikogo dla siebie - bo ja nei lubię takich miejsc, więc facet, który by tam bywał, nie pasowałby mi to samo dotyczy dyskoteki, wesela itp.

Desperacja?:D Ja założyłam konto, bo mnie kumpela namawiała:D a że trafiłam na swojego obecnego to już inna bajka... jak dla mnie ten sposób jest jak najbardziej ok - podobnie jak inne metody. Tak przynajmniej widzisz od razu jak wygląda ta 2 osoba, nie będzie szoku, że jest inna niż ją sobie wyobrażaliśmy. Można sobie znaleźć kogoś kto nam odpowiada np. nie pali, jest ateistą, ma tyle i tyle wzrostu. Dla mnie to plus. A jak spodoba mi się facet który się mną zainteresował to już w ogóle bomba:)

a co w sieci to roboty siedza? cyborgi? :P

Roboty indeksujące i pająki sieciowe (siedzą w necie) :P

a w ogóle internet to szatański wynalazek ;)

teraz internet jest czymś tak normalnym, codziennym, że mnie osobiście w ogóle nie dziwi to, że ktoś tam się akurat w ten sposób poznał lub że szuka również w ten sposób. Ryzyko jest takie samo jak w każdej innej sytuacji, kiedy się poznaje nową osobę - spotkanie, nie pasuje mi to do widzenia i po sprawie. Nie rozumiem, dlaczego ryzyko miałoby być większe??? Ktoś poznany w pubie czy w innym miejscu równiez po drugim czy trzecim spotkaniu może okazać się kretynem, desperatem itp. Jedyną rzeczą, na którą faktycznie warto zwrócić uwagę jest to, żeby internet nie zastapił całkowicie bezpośrednich relacji, żeby nie zminimalizował niemal do zera spotkań z przyjaciółmi, wyjśc do kina, pubu itp. Dokąd jest dodatkiem, ułatwiaczem, a nie jedyną metodą, to według mnie jest ok. ;)

Ja poznałam takiego 1 złodziejaszka w necie