do uczacych sie 2 jezykow obcych

jak sobie to organizujecie. ja ucze sie angielskiego . teraz chce sie przygotowac do fce ale jakos opornie mi to idzie :-( chyba nie umiem sie uczyc albo jestem tepa :-( zaczelam sie tez uczyc niemieckiego . wiem ze musze kazdego dnia miec kontakt z jednym i 2 jezykiem a lapie sie na tym ze np 2 dni pod rzad siedze w niemieckim az mam go dosc i potem przypominam sobie o angielskim a niemiecki w kat. wiem ze to jest bez sensu

nikt sie nie uczy?

ja uczyłam sie w LO ang i niem, niemca sobie olałam i skupiłam się na angielskim

Dobrze mówisz- najlepiej jest uczyć się każdego z języków codziennie, ale nie za długo, najlepiej przeznaczyć po 2h na każdy. I należy pamiętać, że między nauką jednego i drugiego trzeba zrobić przerwę, bo inaczej lipa z nauki :/

z metodycznego punktu widzenia, nie nalezy uczyc sie 2 jezykow obcych w 1 dniu (jesli juz to w duzym odstepie czasu). mi sie na pocztaku mylil francuski z wloskim, ale tylko na poczatku

swego czasu musiałam na raz uczyć się: słoweńskiego angielskiego słowackiego i rosyjskiego rosyjski olałam, z angielskiego zawsze byłam dobra wiec nie przesadzałam z nauką a najgorzej było pogodzić słowacki ze słoweńskim bo to języki z jednej grupy językowej i często się to wszystko mieszało i na słowackim często wyskakiwałam z jakąś słoweńską gadką.... na szczęście po dwóch latach słowacki się skończył i mogłam się skupić na słoweńskim :D

najwazniejsza jest regularnosc jakakolwiek. reszte dopasuj sobie sama, tak jak ci wygodnie. sama najlepeij to czujesz.

a na przyuklad dzis anielski jutro niemiecki to dobry pomysl?

no ja bym tak zrobila - jeden dzien to, drugi dzien tamto jak sie uczysz, jesli moge spytac?

ja ucze sie szwedzkiego no i angielskiego jako tlumacz szwedzkiego :P jakos to idzie

niemieckiego ucze sie z takiego samouczka kupionego w biedronce :-) sa do tego nagrania wszystkich tekstow. dopiero niedawno zaczelam. angielskiego ucze sie juz bardzo dlugo ale mialam tez spore przerwy w nauce. sa momenty ze idzie mi to dosc opornie. teraz skupiam sie na sluchania i rozwinieciu tej umiejetnosci bo ona najbardziej kuleje. korzystam z takiej stronki www.elllo.pl . chce codziennie przerobic jakis jeden tekst plus sluchanie i cwiczenia do tego. nie wiem czy mi to wyjdzie. chce tez zrobic certyfikat fce wiec musze sie porzanie zabrac za gramatyke i testy . mam troche ksiazek do tego ale jakos opornie mi to wchodzi do glowy. chyba nie mam talentow do jezykow

Ja ucze sie samodzielnie ang i niem w domu (dla mnie najlepsza opcja - bo robie to co chce). Z tymze ang juz opanowany na poziomie advanced a niemiecki pre-intermediate:P

fagot----a napisz jak sie uczysz, z czego korzystasz itp

i ile czasu dziennie posiwecasz na nauke

a jak sie uczysz słówek? jak czesto powtarzasz? hmm napisze CI pozniej (jak nie zapomne) techniki skutecznego zapamietywania, bo teraz nie pamietam wszystkich

bede wdzieczna za te techniki :-) mam taki program profesor henry poziom 3& 4 ale ostatnio toche go zaniedbalam i mam sporo powtorek wyznaczonych ale jak sie wezme do nauki to mam szanse wyjsc na prosta . teraz to mam chyba z 1000 slowek do powtorki. niemiecki dopiero zaczelam wiec na razie ucze sie z tego samouczka. tu mam problem z rodzajnikami bo nie dosc ze trzeba slowko zapamietac to jeszcze rodzajnik ale na razie jakos mi te slowka wchodza bo to dopiero pocczatek nauki. w angielskimtez tak mialam ze na poczatku slowka szybko mi wchodzly do glowy a dopiero z czasem bylo trudniej

ang: english vocabulary in use (sa 3 poziomy), slownik tematyczny slowek zwiazanych z moim wykształceniem :) Gramatyke szczerze mowiac olalem, za czasow matury mialem ja na poziomie FCE, ale stwierdzilem ze wazniejsze sa slowka i komunikowanie (chociaz teraz chce sobie ja odswiezyc). 1-2 razy w tygodniu ogladam filmy anglojezyczne i codziennie lektura serwisu BBC :) ger: slownik tematyczny i slowka z moim wyksztalceniem. Tez przede wsystim nacisk na slownictwo i budowe zdan (bo inna niz w inglisz). Natomiast gramatyke olewam i ograniczam do nieznedbego minimum zwiazanego z mowieniem. Gramy uczylem sie z repetytorium. Ang ucze sie od hmmm moze 13 lat niem od 9 lat, ale tak powaznie to ang od matury a niem od 2 lat :)

szkoda, ze sie francuskiego nie uczysz, cos bym Ci doradzila :) co do powtarzania slowek - generalnei chyba najlatwiej sie zapamietuje jesli powtarzamy po 10 minutach, potem po 24 godzinach, a potem po tygidniu to jedna z tych technik, ale nei pamietam teraz pozostalych

Ja wlasciwie znam 3 jezyki obce: wloski, angielski, niemiecki. tyle, ze ja we wloszech mieszkam wiec to prawie jak "moj" jezyk. Pamietam jak na pierwszym roku studiow mialam jezyk obcy angielski a potem niemiecki to mi sie kickalo i przy zapamietywaniu slowek musialam sobie jakby potrojnie tlymaczyc: z angielskiego na polski i polskiego na wloski. Trzeba po prostu systematycznosci w nauce, codziennego powtarzania materialu ale mniejszymi dawkami. z czasem przestaje sie kickac.

niemiecki i angielski polaczysz bez problemu, szczegolnie jak nie zaczynasz dwoch od zera.

Jesli chodzi o niemiecki, to polecam program Kein problem!+ z Supermemo UX. Program sam organizuje powtorki, wydziela material, takze nie musisz o niczym myslec;) Niemieckiego sie nie ucze, ale mam ten program dla hiszpanskiego i francuskiego i jest naprawde ok.

wlasnie ten profesor henry opiera sie na takim systemie powtorek . te slowa z ktorymi mam problem sa czesciej wyznaczane do powtorki, tez ktorymi nie mam problemu sa rzadziej powtarzane. program jest generalnie swietny tylko trzeba byc systematycznym jak ze wszystkim zreszta. do fagot---- ja tez sie zastanawiam nad tym ze by sie nie skupiac a bardzo na gramatyce bo mozna ja znac a nie umiec sie porozumiec prawie wcale. zalezy mi na tym aby umiec sie komunikowac . no ale ten fce musze zadac :-) a jak sobie radzisz z tymi rodzajnikami w niemiecki. co prawda nawet jak sie ich dobrze nie zna to chyba mozna sie jakos porozumiec. tak mi sie wydaje. frontline-----tez mam te ksiazke english vocabulary in use chyba upper-intermediate. jak sie z niej uczysz?????

O ksiazce vocabulary in use pisal ktos inny;) Jesli zas chodzi i te serie, to swietna jest gramatyka English grammar in use. Co do Profesora henrego, to uczy on tylko slowek, a program Supermemo jest kompleksowy, jest to normalny kurs jezykowy. Hiszpanski i francuski sa bardzo dobre, wiec mysle, ze niemiecki tez by ci sie spodobal.

Co do skupianiu sie na gramatyce to macie swieta racje. Mozna zdac CAE na A, a w konfrontacji z nativem dukac. Niestety aby nauczyc sie naprawde plynnie mowic, trzeba wyjechac za granice.

Ja uczę się jednocześnie angielskiego, niemieckiego i łaciny. Chcę jeszcze zacząć hiszpański. Języki mi się nie mylą, uczę się często nawet tego samego dnia wszystkich. Ale jeśli ci się mylą aż tak, to lepiej jednego dnia ten język drugiego dnia tamten ;)

Ja się uczę angielskiego, niemieckiego i hiszpańskiego. :)

Języki mi się nie mylą, uczę się często nawet tego samego dnia wszystkich Tego nie wiesz. Wyjedz za granice, mow w jednym jezyku, potem nagle zacznij w drugim, a potem w trzecim. Gwarantuje, ze dzwiek yyyyyyyyy i dukanie nie bedzie ci obce:D Kiedy rozwiazujesz cwiczenia gramatyczne korzystasz z biernej znajomosci jezyka. Komunikacja to czynna znajomosc i tu juz nie jest tak prosto.

Turquoise, mam do Ciebie parę pytań - nic osobistego :P Tylko i wyłącznie metodyka nauczania francuskeigo mnie interesuje ;) Czy mogłabym Cię jakoś mailowo podręczyć?? ;)