Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lonata

powtarzanie semestru, warunek = ratunku

Polecane posty

Gość lonata

Witajcie, mam wielki problem, może ktoś z was bedzie mógł mi pomóc. Powtarzałam ostatni semestr i wszystko zaliczyłam - ładnie bo nawet na 4,5 kilka przedmiotów. Został mi jeden który pisałam dzisiaj. Zle mi poszedł niestety i tu pojawia sie problem. Czy jesli mam wszystko zaliczone z 3 roku to bede mogła dostac warunek i iśc na 4 rok? Czy jesli powtarzałam semstr to już nie mam prawa dostac warunku i mnie skreślą jesli teraz tego nie zalicze? Strasznie sie tego boje a nasz dzikanat jest chwilowo zamkniety i nie moge uzyskac info. Bardzo proszę jesli ktoś coś wie niech napisze, bede ogromnie wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfgjf
to zalęzy od uczelni. u mnie teorettycznie nie można miec po raz drugi z rzedu warunku ale można sie dogadac. tzn. mamy bardzo w porzadku kierownika studiów i jak widzi, że Ci zalezy i sie starasz to zawsze daje drgą sznase ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonata
dziekuje Ci bardzo za opowiedz - ja sie tak stresuje, że spać nie moge normalnie. A teraz ta poprawka była taka trudna, że szok:( Będe prosić, może się zgodzą...bardzo mi zależy, żeby zostać na uczelnii, ale źle mi poszło strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze z tego, co napisałaś, to nie był warunek, tylko powtarzanie semestru, więc to nie są dwa warunki pod rząd. Ale to właśnie zależy od uczelni. U mnie nie byłoby z tym problemu. Zresztą jeszcze nie masz wyników, dlaczego zakładasz, że tak źle Ci poszło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna wielka III
hej... czyli byłaś na urlopie dziekańskim? U mnie jak nie zaliczysz przedmiotów które powtarzasz w ramach dziekanki to niestety wylot :/ i dopiero rok później możesz się starać o reaktywację i wtedy powtarzasz CAŁY rok na którym zakończyłaś (czyli ten po którym brałaś dziekankę). Ale może będziesz miała jeszcze jakieś podejście w ramach tzw krótkiego warunku, w październiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonata
dziekuje wam bardzo za odpowiedzi! Potwornie się boje a mysle, że zle mi poszło bo pytania były zaskakująco trudne a kobieta niesamowicie wymagająca i nieprzyjemna. Powiedziała "wyniki jakoś w przyszłym tygodniu gdzies powiesze, prosze sie dowiadywac..." - fajne podejście. Babka u nas w dzikanacie jest strasznie nimiła i niechetnie pomaga dlatego robie wszystko by do niej iśc juz w ostateczności a dowiedziec sie wiecej poza dzikanatem. Czy nawet jeśli wszystko mam dobrze zaliczone tylko to jedno nie to moga mnie wywalić? Jak to jest? Ja powtarzałam semestr - czyli nie mam prawa do warunku z przedmiotu który ten semestr obejmował? Kurcze już sama się gubie. Uczyłam się po nocach i tyle co mogłam w drodze do pracy, (pracuje na pełnym etacie) strasznie sie boje, że mnie wyrzucą...wtedy strace prace, nie wiem jak to bedzie... :( aha i studiuje na uw jesli to coś pomoże - jakie moge pisac podania? do kogo sie odwoływac? A egzamin komisyjny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonata
katarzyna wielka III --- nie byłam na urlopie dziekańskim, tylko normalnie powtarzałam semestr, jak to jest z tym warunkiem do października? Jak to działa? Podpowiedz coś więcej, będe bardzo wdzieczna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, tu naprawdę trudno coś powiedzieć, bo co uczelnia, to inne zasady. Szczególnie, jeśli chodzi o studia niestacjonarne. Ale mogę Ci poradzić, żebyś najpierw się trochę wyluzowała i poczekała na wyniki. Dopiero jak coś będzie nie tak, to pójdź do dziekanatu i zapytaj, co zrobić. Nie sądzę, żeby Cię mieli wyrzucić. Komis myślę, że może być, chociaż nie jest on zbyt dobrze odbierany... Bo z założenia egzamin komisyjny możesz zdawać wtedy, jeśli uważasz, że egzaminator Cię potraktował niesprawiedliwie, dlatego właśnie zdajesz przy trzyosobowej komisji. Studenci traktują to jednak jako jeszcze jedną szansę, wykładowcy inaczej to odbierają. Także przede wszystkim czekaj na wyniki, ja myślę, że niepotrzebnie się przejmujesz :) Dopiero jeśli faktycznie coś będzie nie tak, to leć szybko do dziekanatu i pytaj, co dalej. Na razie lepiej tego nie ruszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonata
to stacjonarne = dzienne własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonata
ja sie boje bo najgorsze jest to że nikt z mojej rodziny / znajomych nie wie, że ja powtarzałam semestr - nie chciałam mówić, sama zarobilam, zapłaciłam i chciałam wziac to na siebie - nikogo nie mieszać, nie martwić ale jesli nie zalicze teraz i mnie wywalą to się dowiedza bo nie bede miała legitymacji - ulgowych biletów itp - np mój chłopak sie zorientuje i nie wytłumacze ze go okłamałam...boże co ja narobiłam, tak sie boje strasznie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfgjf
nie przesadzaj, na pewno tak żle nie bedzie. po pierwsze moze zdasz a po drugie zawsze da sie sojsc do jakiegos porozmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to nie jest mozliwe, reperte mozna miec tylko raz...ale jak jestes ogolnie dobra studentka, to moze twoj przypadek rozpatrza indywidualnie i bedziesz mogla jeszcze raz podejsc do egzaminu....a moze zdasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale jeszcze trzeba odróżnić repetę od warunku, to są dwie różne sprawy. A jak na razie większość wypowiadających się osób myli te dwie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×