potraktowal mnie jak zwykla k....

no bravo !!!!!!!!!!!!!!!! Wyborny powód żeby sobie komuś lutnąc w twarz!!!! Łączcie się - bo dziś jest wasz dzień widzę !!!

ależ jest ale jakże to milo zaspokajać swoją ciekawość jest kategoria ludzi w tym i kobiet, które aby wleźć komus na glowe stosują szantaż emocjonalny i pokazy histerii szczególnie pewien typ kobiet tak się zachowuje, będąc pewnym, ze nikt nie zareaguje, gdy grzebią w komputerach, rzeczach osobistych lub histerycznie wypytują co dnia o to w jakich sytacjach i jakie kobiety się spotkało nalezy taką postawe karac i koniec najlepiej odejsc od razu ale wiekszosc trwa az do ostatecznej awantury

Ja nie grzebię w nie moich rzeczach. Torebka, zawartość archiwów to są dla mnie rzeczy nietykalne i koniec. Mamy inny system wartości

"no właśnie, kobiety mogą tak samo kląć i pić jak mężczyźni i to się nazywa równość potem tak wiele z was się dziwi, że mężczyźni nie widzą w was kobiet, tylko nową formę: kumpelkę do łóżka" Jak ktoś jest traktowany w wulgarny sposób, to dlaczego ma innych traktować kulturalnie? Bo jest kobietą?

Ull(wielokrotnosc "l")a, to samo powiedzialbym mezczyznie jak i kobiecie. prywatnosc innych jest dla mnie nietykalna. nalezy sie kazdemu. jesli nie rozumiesz tak prostych spraw, to juz twoj problem. ale to nazywa sie emocjonalna kradziez.

a ja bym go wyruchała, a potem poklepała protekcjonalnie po dupie i powiedziała "nawet niezły byłeś" :D

chocby dlatego, zeby pokazac klase. zrownujac sie z jego poziomem pokazuje, ze jest tyle samo warta, co on.

ewentualnie na koniec dyszke w kopercie dala, z numerami telefonow kolezanek, ktorych nie lubi - lista chetnych na "tanie uslugi".

Trudno tak gadać przez net powtarzam niedopuszczalne jest stosowanie wobec ludzi a szczególnie najbliższych osób, kobiet! wulgarnych epitetów tu nie ma dyskusji! tego nie należy tolerować i walić w pysk takiego chama czym innym jest specyficzny meżczyznom jezyk jesli tej róznicy nie pojmujesz to trudno...

Nie no, rozumiem. Jeśli ktoś mnie nazwie workiem na spermę, powinnam walić chama w twarz. Jeśli zrobi to za moimi plecami, wtedy jest to użyty przez niego specyficzny język do komunikowania się z innym samcem nie mający z chamstwem nic wspólnego.

Ubawiłaś mnie :D Trochę was podpuściłem ;) dzięki za miłą zabawę

frk09 napisałeś : "Gdybym nakrył moją kobietę na grzebaniu w moich plikach, przestałaby być moją kobietą ale najpierw dostłaby w twarz.." udezysz w twarz kobietę za to że przeglądała twoje supertajne pliki - no super - tylko pogratulowac !!! :)

My tu strzępimy języki, a dziewczyna i tak do niego wróci, bo pewnie przyleci do niej skomleć i błagać, jak mu sperma zacznie uszami wychodzić :P Dobranoc

ulla, chetnie przejrze Twoje supertajne pliki. ale wtedy, kiedy nie bedziesz o tym wiedziala.

Nie uwazam ze to moja wina bo tam zagladnelam. Mam prawo wiedziec jak sie o mnie wyraza. Gdyby byl w pkrzadku nic bym nie znalazla i pewnie nigdy bym tam nie zajrzala... A wy byscie nie woleli wiedziec wczesniej o tym ze wasz facet to frajer tlyko dobrze gra?

I tu sie mylicie bo nie wroce. Nie sypiam z nim juz od dluzszego czasu, o co innego poszlo, nie istotne teraz.... Rozmowe znalazlam niedawno i odnosi sie raczej do przeszlosci

pewnei ze fatalnie cie potraktowal to chore i tez wole wiedziec bo prawdziwa kobieta ufa ale woli sprawdzic

Sprawdzilabym tylko raz. Nie jestem jakims szpiegiem ktory weszy tylko zdrade albo cos takiego, Musze miec pewnosc. Nie mam juz 17 lat i nie traktuje zycia tak lekko jak wtedy

Nie mielismy nigfdy przed soba tajemnic jak smsy w komorce, mogl sobie czytac moje smsy kiedy chcial a nawet odbierac. Nic do tego nie mialam. moze dlatego ze nic nie ukrywalam i bylam naprawde fair

ja tez nie i bylam w trzech zwiazkach juz i tylko w obecnym nie moge ufac partnerowi i czuje niepewny grunt i sprawdzam mu komorke portfel papiery i wiem ze to chore ale on lze na kazdym kroku

A napisz do qmpeli coś podobnego co on o Tobie pisał, że np. "Moje ciacho przyjechało i mam ochotę go przelecieć - za minutę jestem, poczekaj" ;-)

Zostawie go, i nie tlyko z tego powodu, nabroil strasznie. Chcialam tylko wiedziec co wy dziewczyny uwazacie na temat " meskich pogawedek" tewgo typu

ajerkoniak, a mieliście już jakieś plany na przyszłość? jakiś ślub, wspólne mieszkanie? Jak Cię traktował? Bo czasami przez jedną głupią wypowiedź, nie opłaca się przekreślać paru lat. Przemyśl to sobie na spokojnie i nie podejmuj pochopnie decyzji.

jesli chcesz miec pewnosc, to go obserwuj i zadawaj konkretne pytania. po co znizasz sie do jego poziomu?

on nie nazwal mnie ciachem , przeczytaj dokladnie co napisalam jako pierwsze

wyszlam ..... Nie bylo takich planow. Pisalam juz ze to nie ejst jedyny powod, tylko jeden z powodow. Ten glowny jest o wiele bardziej zawily...

W sumie mała strata. Powodzenia w wytrwaniu w decyzji ;)

no pewnei nic w zyciu nie jest takie proste prościutkie ludzie tego nie rozumieja

Nie czytalam calego wpisu ale moze to i lepiej. Moim zdaniem jestes slusznie urazona. Co do faktu ze przeszperalas jego archiwum...ludzie blagam nie udawajcie takich swietych. Kazde z nas nie raz sie na pewno zastanawia nad zrobieniem czegos takiego, nawet przy super zaufaniu. Jestesmy tylko ludzmi a ciekawosc to rzecz calkiem naturalna. Sa tylko trzy roznice : jedni naprawde tego nie zrobia, inni odwaza sie a jeszcze inni beda szli w zaparte ze to niemoralne sami majac cos takiego na koncie lub poki co chec. Co do Twojej sprawy...fakt faceci rozmawiaja roznie. Jednak jesli byl to tak wulgarny sposob, nie uwazaj tego za normalke. Poza tym niezaleznie jak gadaja mezczyzni, on z tego co rozumiem nazwal Cie k...a. Takiego okreslenia nawet w najbardziej luznej rozmowie zaden mezczyzna na poziomie i szanujacy kobiete nie uzyje. Niewazne jak wygladala gadka - czasem faceci chca imponowac i glupio robia ale tego typu slowo to juz definitywny znak dla Ciebie.

nie czytalam pozostalych postow, wiec nie wiem co ci ludzie pisza, ale ja nie uwazam, ze potraktowal cie jak kurwe, i ja bym olala, nie widze powodu do fochowania