mój syn jest złodziejem

masz wiele racji gwiazdeczko kochana Bylam właśnie taką matką, która długo nie wiedziała, co jest grane..mój błąd Nie miałam zbyt wielkiej wiedzy na temat narkotyków, jakoś nie widzialam potrzeby, uważalam że mnie to nigdy nie dotknie...mój błąd. Zdarzyć się może w najlepszej rodzinie :( teraz to wiem , ale za późno uświadomiłam sobie skalę problemu..moj błąd:(

no wlasnie dla starszego pokolenia narkotyki to jakis kosmos niedostepny,,, ale prawda jest taka ze wiekszosc popala soebie codziennie ziołko , wciaga biale , bierze tabsy na imprezach, narkotyki teraz zastepuja alkohol...

to niech znajdzie sobie dziewczynę :)

to chociaz ci niekradnie dajesz mu zadarmo

wiedza o narkotykach to nie kwestia wieku,tylko sposobu myslenia. gwiazdeczka - mylisz sie, jesli sadzisz, ze dla starszego pokolenia narkotyki to kosmos.. narkotyki nie pojawily sie na swiecie wczoraj, ani nawet 10 lat temu. w latach 70 mlodziez lawinowo cpala, nie tylko na zachodzie, ale i tu, w Polsce, obejrzyj sobie jakis dokument o Rysku Riedlu albo poczytaj pare ksiazek na ten temat. mlodziez z tamtych czasow to wlasnie dzisiejsze "starsze pokolenie". tylko, ze niektorzy maja bardzo optymistyczne podejscie do sprawy - "to przytrafi sie kazdemu, tylko nie mojemu dziecku" i stad pozniej ogromne zdziwienia. temat narkotykow to czesto temat tabu w domu, rodzice boja sie, ze jakby cos wspomnieli na ten temat, to jeszcze dziecko tym bardziej sie zainteresuje. nic bardziej blednego, bo jakby dziecko wiedzialo od dawna od rodzicow, czym sa narkotyki i jakie maja skutki, to pozniej moze nie byloby nimi az tak zafascynowane i zaciekawione, gdy w koncu jacys koledzy mu je zaproponuja. moze nie mialoby nawet takich oporow, zeby opowiedziec w domu o tym, ze koledzy biora, bo wiedzialoby, ze dla rodzicow to jest normalny temat i wiedza, o co chodzi.

czyli co mam zrobic wywalic go za drzwi

po czym poznac ze syn bierz jakies narkotyki

Masz dostęp do neta,poczytaj wrzuć w Google hasło narkotyki....Są rózne narkotyki i różne objawy ich brania :(

Chociażby ten, pierwszy z brzegu jaki znalazłam http://narkotyki.esculap.pl/

jasli to poczatki zabawy z narkotykami ciezko poznac :) no chyba ze bierze dzien w dzien :D bo jak tylko na imprezach czy stokaniach z kumplami to nie poznasz :P ale na pewno jesli zobaczysz ze ostatnio mmniej je , pociaga nosem tak jakby kater , ma zrenice wyjebane to moze cos wciagac, ale moze tez brac na imprezach tabsy palic ziolo to naprawde nie widac no chyba ze po cpunach skonczonych co w zyle sobie ładuja ....ale to juz dla nich ratunku nie ma :D:D

moze to bunt mlodzienczy , tez cos takiego przechodzilam ,tez kradlam jak mnie ojciec zlał to bylo jeszcze gorzej , pozniej mi jakos samo przeszlo.

gwiazdeczka kochana bede sie z CIbie modlil o Twoje nawrocenie a piegi sa ładne i bedziesz je miec.

czy długotrwały kaszek moze byc objawem brania narkotykow

mozesz mu zrenice sprawdzac ale to nie w narkotykach jest przeciez problem wiekszosc nastolatkow cos pali / bierze

Kaszaki raczej są zwiazane z dojrzewaniem, ale myslę, ze powinnaś zacząć go dyskretnie obserwować, czy chodzi do szkoły (zadzwoń do wychowawcy),gdzie chodzi po szkole, z kim sie spotyka i co robi w tym czasie. Sadzę, że to tylko wynik braku zainteresowania jego osobą i stąd taka manifestacja :). On jest prawie dorosły i tak chce być traktowany, może nie bierzecie pod uwagę jego zdania w różnych sprawach dotyczących rodziny? Nie wiem, trudno tak mówić o kimś, kogo się nie zna.

chodziło mi o kaszel jakies dwa mieśące kaszle i kaszle bylismy na przeswietleniu płuc ale wszystko ok. Tak bym chciała do niego dotrzec miec swiadomosc ze dobrze go wychowałam chyba to dla matki najwieksza duma gdy jej dzieci wyrastają na porządnych ludzi chce pomoc synowi zeby miał przyszłosc a musze zyc ze swiadomoscią ze pod miom dachem rosnie złodziej to p[rzykre dla matki ze przed własnym dzieckiem musi chowac rozne zeczy bo boi sie ze syn ukradnie

Witaj bezradna. Pytałam własnie mojego syna o kaszel. Czy jakiś narkotyk podrażnia że się potem kaszle, mówi ,że kaszle się po trawce zaraz po paleniu. Ja mam dwóch synów i z jednym dużo większy problem niż Ty masz. Dużo pisać. Też kradnie, pije, pali i ćpa, nie chce się uczyć ani iśc do pracy, jakby tego bylo mało, jest arogancki i pyskaty. Drugiemu daje się przetlumaczyć. Też mi kasę podkradali z portfela i wiesz co zrobiłam? Wszystko mam na koncie. Idę do sklepu, płacę kartą, nie trzymam żadnych pieniędzy w domu, a jeżeli już, to za przeproszeniem przy d...e. Ale też usłyszeliśmy od jednego psychologa żeby lepiej mu dać kasę, bo jak nie damy, to ukradnie. Ręce mi opadły od takiej rady.

po trawie sie kaszle ale zaraz po wciagniecu dymu!!!!!! ale to musi byc dobry towar mocno kopac i duzy buch :):):) a nie wiem czy po jakis narkotykach kaszel sie utrzymuje??? hmmm jesli nie jest chory a kaszle to moze byc to podejrzaNE tak jak katar co ozn np. wciaganie bialego)

wiem ze ja jedna tylko niemam takiego problemu z dzieckiem bo jest wiele takich rodzin i wspulczuje bo to straszne mniec w wlasnym domu zlodzieja ktury nic sobie stego nierobi

sa w aptekach testy na wykrycie narkotyow ja tez kiedys duzo kradlam... zaczelo sie od domu a pozniej w sklepach slodycze. rodzice zabrali mnie do izby dziecka zebym zobaczyla jak to jest ,czy chce tam wyladowac ale to nie pomoglo pomoglo to jak zlapali mnie na kradziezy w markecie.zamkeli z malym ciasnym pomieszczeniu i tam 2 godz czekalam az mama mnie odbierze. to pomoglo. od tego czasu minelo wiele lat a ja od tego czasu nie ukradlam nawet gumy do zucia

moj brat to samo robił, teraz siedzi w więzieniu, gdzie zresztą 18 urodziny obchodził. Ukradł dla zartu niby z kolegami. Nie miał powodów by kraść- towarzystwo i jeszcze raz towarzystwo. Ojciec niech twojemu spierze tylek, ale tak, zeby popamiętał no i mozna policjanta poprosic o "podaganke" z dzieciakiem, ze takie zachowania są karalne itp. trudna sprawa. Mozesz go tez wyslac do szkoly z internatem, zeby odciac od zlego towarzystwa. Moja matka do tej pory zaluje,ze tego nie zrobila. Ojciec nie zyje i sama sie borykala z dorastajacym chlopakiem.

gwiazdeczka kochana, co Ty pitolisz. kazdy podrkada,nigdy matce złamanej złotowki nie wziełam i zawsze oddawałam reszty z zakupów. więc. ?

Nie wiem jak to oceniac mam ... Widzicie w Polsce jest tak ze pujdziesz do pracy to kurcze na nic nie stac czlowieka to przykre ze musi wynosic z domu zeby moc kupic sobie ten jeden gram za cala dniowke... Siedze juz od dwoch lat w Anglii i tutaj sie chodzi do pracy zarabia sie te 50-80 funtow dniowki masz na pokoj na jedzenie jest na odlozenie , i mozesz nawet 5 gramow kupic narkotyku to Ci na caly tydzien te pol dniowki pujdzie bo jak wiecej to taniej , nie mowie ze to jest dobre , ale tutaj byle kto pujdzie do zakladu pracy i ma te 50 funtow a moze 80 zalezy czy robi 8 h czy 12h , ale on wyda na jeden gram marichuany lub amfetaminy 10 funtow z tego 50-80 funtow , a w polsce zarobisz nedzne 50zl czy tam 80 i sam 1 gram Ci zzera cala dniowke ... I tutaj nie ma problemu z mlodzieza ze wynosza czy coś kradna , duzo mlodych osob pali trawe ciagnie kreski ale kazdego na to stać i nie pujdzie ukrasc drugiemu siedze tu od 2 lat , i nie narzekam bo kupujac tu 5 gram , no jestes tym narkomanem ale Cie na to stac najwyzej nie odlozysz kasy ale na oplate za czesc domu / pokoj i jedzenie Ci WYSTARCZY i taki narkoman tu nie musi isc krasc ... To jest wina politykow ze tak sie dzieje , za co Panie Boże każesz tak okropnie tą Polske...

Ostatnio widzieliśmy z kolegą jak facet w kasynie miał pod rękawem długi drut srednica moze 1-4 mm , dlugosc moze z 20-40cm i jak są maszyny typu pusher coin gdzie jest góra monet , akurat to było w Londynie i są tam po 2 funty ale wrzucając normalnie byś w 80% stracił cały swój majątek... Lecz ten nie typowy gość przyjżelismy się mu z boku że wsadził w jakiś otwór okolo 1-3 mm ten drut włozyl jedne 2 funty jak juz miał drut w środku na kasie , i jak wrzucil odrazu zaczął spychać tym drutem tą kase ... Fuksiarz wyciagnął mówił z 400 funtów z 2 funtów ... Powiedzielismy mu ze widzielismy jak dziala i ze nie bedziemy robić problemów jemu tylko niech da informacje jak robić to mówił śrubokręt z wiertlem do metalu ( w szkle da rade) i wiercisz potem wkladasz drut z kołpaków od auta na pół przeciety , zeby nie był wiotki i półokrągły tylko na boki wywija i spycha kase , ale doadał że musisz zostawić część kasy i iść do innej żeby do zera nie czyścic bo oblsuga sie kapnie i mówil ze 3 tyg tak dziala i motor dobry kupił już ... Wpisz pusher Coin ja hakuje te maszyny i wybieram z nich duzo kasy nigdy nie daje wiecej niz jedna monete...