Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maroon13

dziewczyna/facet -25 lat różnicy

Polecane posty

Gość ja mam starszego
:) no niezle, ale tak jest, no moj brat ma zone, w tym samym wikeu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
ja tam lubie straszych facetow :) zwsze mnie ciagnelo:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tylko i wylacznie starsi. ale zadnego nie sprobuje chyba, bo z tym moim mi najlepiej i chce byc z nim do konca i gowno mnie obchodzi czy za 20 lat bedzie walil w pieluchy i sikal w worek i tak bede gada mego kochac;) i mam nadzieje ze nic nigdy sie iedzy nami nie spieprzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
kciukiem (drak-queen@o2.pl) kciukiem@tlen.pl hej hop nie wszystko jednak max ja sie z domu wyprowadzilam majac 16 lat, pracuje odkad skonczylam 17 moze sama sie nie utrzymywalam bo moj pracowal caly czas na nas, ale hccialam od siebie tez cos dac a zeby nie bylo do szkoly chodzilam i skonczylam w tej chwili jestem kilka mc po maturze samochodu nie mam bo nie chce miec ani prawka ani auta, mieszkam z moim, jestem w 100% samodzielna i radzimy sobie super Nie zrozumialas mnie wcale. Jaka odpowiedzialnosc zyciowa i nabieranie doswiadczenia zyciowego nabiera ktos kto w wieku 16 lat dalej jest utrzymywany i pod ochronka? Jak nie przez partnera to rodzicow. Czy ty w wieku 16 lat mialas np pojecie o tym ze jak nagle twoj partner odejdzie kto zaplaci za Twoj telefon albo za gaz? Albo np czy zdawalas sobie sprawe z konsekwencji prawnych? Czy bylas u niego zameldowana a jezli tak to na jakiej podstawie? Konkubinat z dzieckiem? - Karalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kpke namieszalam, ale chyba dlatego, ze chcialam opisac jak to jest u mnie.no wiec: bylam utrzymywana, cho nie chcialam, staralam sie tez pracoac i troche na siebie miec w razie czegokolwiek. nie rozumiem o co ci chodzi z ta ochronka, jesli bysmy sie rozstali, niby zawsze moglam wrocic do rodzicow ale wem, ze gdyby tak bylo nie wrocilabym tylko sama czegos szukala, akurat jednego jestem pewna: od razu od niego nie musialabym sie wyprowadzic tylko najpierw moglabym cos znalesc. nie bylam u niego zameldowana , mieszkalam, bo mieszkalam, bo tak chcielismy i nikomu nic do tego :) to byla nasza sprawa wybacz, ze tak nieskladnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
he hej hop hop, a po co zameldowanie:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
do jutra kochani:) buska papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papa :) zameldowane nie bylo potrzebne nam. oza tym, skoro bylam niepelnoletnia i sobie mieszkalam u niego to poicja nic zrobic nie mogla bo zameldowana bylam u rodzicow i tam jeszcze kapke swoich rzeczy mialam, choc pokoju juz nie bo po mojej wyprowadzce byl remont i juz dla mnie pokoju nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
kciukiem - i uwazasz ze brak zameldowania z obawy przed policja, utrzymywanie przez konkubenta bedac dzieckiem - jest odpowiedzialnoscia zyciowa i nabieraniem doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
kciukiem - mam pytanie a co na to twoi rodzice ktorym w wieku 16 lat zakomunikowalas ze bedzie utrzymywal cie konkubent ? i ze bedziesz u niego mieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1: zadnej obawy nie bylo, nie myslelismy o zadnych konsekwencjach, po prostu odpowiedzialam ci co by bylo gdyby:) 2:nie pisalam ze to byla odpowiedzialnosc ani nabieranie doswiadczenia 3:nabieralam doswiadczenia zarabiajac itd patrz wyzej 4: on mnie nie utrzymywal razem sie utrzymywalismy ze tak powiem 5: mamaie bylo troche smutno ze tak wczesnie, ale mamay doslownie 10min drogi do siebie wiecnie ma problemu, ojciec tez nie mial nic przeciwko 6: nie nazywaj go konkubentem, bo to glupie, dziwne okreslenie, nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
kciukiem - konkubent to jak najbardziej trafne okreslenie kogos z kims sie jest bez slubu, mieszka sie z nim i planuje sie zycie. Sorki okreslenie chlopak pasuje do dzieci ktorzy sa ze soba i nic nie planuja natomiast narzeczony to narzeczony (bez wzgledu na wiek!!!!!) Zyje w kraju gdzie normalnym jest ze osoby w wieku 16 lat wyprowadzaja sie z domu. Koncza szkole (obowiazek szkolnictwa do 16 roku zycia) szukaja prace, - znajduja prace - ida do banku biora kredyty mieszkaniowe, badz wynajmuja mieszkanie,kupuja samochody zeby dojerzdzac do tej pracy, wszystko odbywa sie legalnie - sa zameldowani, posiadaja swoje numery ubezpieczeniowe oplacaja skladki ubezpieczeniowe (lekarz, dentysta), oraz zakladaja rodziny w wieku 16 lat bo moga - prawo na to zezwala - bo sa odpowiedzialni cywilnie i spolecznie oraz nabieraja doswiadczenia - i nie widze nic przeciwko temu i nie twierdze ze ktos jest za mlody w wieku 16 lat na to. A wracajac do Ciebie jak w wieku 16 lat w polsce - bedac niepelnoletnia a uwazajaca sie za dorosla (bo zaczelas dorosle zycie)rozwiazalas kwestie swojej polisy ubezpieczeniowej ?,NIPu?, wizyt u lekarza panstwowego,konta w banku ? wziecia np telefonu komorkowego na siebie badz jakichs innych rachunkow? Nie atakuje Cie tylko pytam jak to zrobilas bo widze jak to robia dorosli ludzie w wieku 16 lat w kraju w ktorym zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wlasnie o to mi chodzi Sa wyjatki owszem ale.. w wieku 19 lat raczej trudno nie przejmowac sie tym co mowia rodzice bo dopiero wchodzisz w zycie.Jak by na to nie spojrzec w wieku 19 lat ma sie max roczne doswiadczenie zawodowe i zyciowe.Max rok sama mieszkasz i max rok sama sie utrzymujesz ale patrzac na obecne sytuacje w polsce raczej trudno zobaczyc 19latka ktory ma swoje mieszkanie, samochod i jest w pelni samodzielny - czyli gotowy do zalozenia rodziny. To Twoja wypowiedz, zaprzeczasz troche sama sobie. poza tym na co mi kredyt mieszkaniowy, skoro mam gdzie mieszkac? prace mam na miejscu, prawka nie mam , bo nie chce. nie kazdy musi byc zameldowany u swojego partnera. NIP mam od miesiaca, do lekarza tez potrafie sama isc. Konto w banku mam, a telefon mam jeszcze na mame, bedzie na mnie jak sie umowa skonczy. chcesz wiedziec masz. ech .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
kciukiem - nie zapczeczam sama sobie a ty czytaj dokladniej to co pisze. Ci dorosli ludzie ktorzy maja po 16 lat sa dorlosli bo sa za siebie odpowiedzialni - finansowo i prawnie i to nie jest w polsce!!!!!! bo w polsce jest to niezgodne z prawem, o kanonach nie wspomne. Natomiast w polsce mlodzi ludzie w tym wieku nie sa odpowiedzialni w zaden sposob - ani finansowy ani prawny. Mam na mysli 16 latka. Ty porownalas moja wypowiedz o polskim 19 sto latku i doroslym 16 latku zagranica. Sorki ale uwazam ze doroslosc to nie jest wiek a odpowiedzialnosc za to co sie robi. A ty.... ehhhh szkoda gadac, telefon na mame za ktory placi facet, mieszkanie u faceta bez meldunku bo policja moze go zamknac i Twoich rodzicow takze, a Ciebie umiescic przy okazji w domu opieki, o lekarzach i tych sprawach nie masz pojecia, twierdzac ze sama umiesz sobie tam pojsc, a niby na jakiej podstawie???????????? NAWET TEGO NIE WIESZ zeby isc do lekarza musisz miec ubezpieczenie. Jezeli jestes niepelnoletnia to jestes na jakiejs ksiazeczce zdrowia rodzica, mamy badz taty jak jestes pelnoletnia i jestes zatrudniona badz bezrobotna to na swoim ale dopiero jak ukonczysz 18 lat i sie nie uczysz, bo jak sie uczysz to do 26 roku zycia jestes na ksiazeczce rodzica. Poto Twoii rodzice placa ZUS ze ty mozesz isc do lekarza za darmo!!!!! Kolejna sprawa nie potrzebujesz kredytu na mieszkanie ani konta w banku - bo po co ci to jest - fakt myslenie dziecka nic sie w zyciu nie dorobic i czekac az ktos da badz zalatwi. Powiem tak nie wazne czy jestes z gosciem ktory ma 100 lat czy z gosciem ktory ma 15 lat - ty jestes niedojrzala emocjonalnie i nieodpowiedzialna znam sto razy bardziej odpowiedzalne osoby mlodsze od Ciebie. A ciezko wypowiadasz sie na forum !!!!! Zakonczylam temat - nieodpowiedzialnosc na maksa i jak dla mnie jestes dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz chyba tobie sie cos pokrecilo. zaprzeczasz sama sobie i nie zaprzeczaj teraz mi.:) jestem pelnoletnia. co do tel bez komentarza, tylko dlateog ze jestem juz pelnoletnia mam z matka latac po salonach i zmieniac umowe zeby byla na mnie bo dorosla jestem?? czytaj dokladnie!! PRACUJE ZEBY MIEC NA SIEBIE, WIEC MIN PLACE ZA SWOJ TELEFON! meldunek nie jest potrzebny kazdy na tym forum i w realu ci to powie. poza tym ZNOWU CZYTAJ DOKLADNIE jak bylam niepelnoletnia bylam zameldowana u rodzicow, dowod mam juz na nowy adres. a ubezpieczenie mam. w maju skonczylam szkole i jeszcze ubezpieczenie mam. po raz kolejny CZYTAJ DOKLADNIE mam konto w banku, pisalam wyzej,, a z kredytem to juz hccialas dopiec bo brak ci argumentow na co mi teraz kredyt na mieszkanie i klejny wydatek, skoro poki co mam gdzie mieszkac? nie bede miala gdzie, wtedy wezme. logiczne to az nadto. jak juz chcesz dopec i postawic na swoim-to chociaz sensownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
Szkoda gadac - zapytalam wczensiej o Twoja sutuacje jak mialas 16 lat - odpisalas o telefonie !!!! Zenada - dla mnie jestes dziecinna i tyle i ani mieszkanie od 3 lat z facetem, ani to ze skonczylas szkole, i ze masz dowod osobisty nie swiadacza a tym ze jestes dorosla - niestety. To moje zdanie I nie chce ci dopiec poprostu zapytalam jak rozwiazywalas kwestie wszystkiego w wieku 16 lat i tyle a Ty twierdzisz ze chce Ci dopiec - nie bynajmniej. Zapytalam a ty nie bardzo umialas nawet odpowiedziec - a uwazasz sie za dorosla - ehhh Pozdrawiam i nie wracam do Twojego tematu bo nie mam z kim i o czym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opowiadalas o jakis 16latkach zza granicy a rozmawiamy caly czas o naszych (bo i innych dziewczyn) obecnie wyrazaj jasniej swoje pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki, ale niektórych komentarzy tu się nie da czytać, są na tak prymitywnym poziomie, rób chłopie co ci serce dyktuje, wierz w miłość i olej tych buraków, Polska jeszcze pod wieloma względami nie dorosła do tolerancji i zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doslownie:) a skoro wszyscy sie czepiaja ze za 20 lat tonie przetrwa itd Jaka macie pewnosc ze bedac w zwiazku z rowiesnikiem bedziecie razem za 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×