Jak to jest z handlem na Allegro? Kiedy trzeba płacić podatek?

Czy jeśli sprzedaję np. 4 rzeczy miesięcznie, nie zarabiam na tym, tylko np. odsprzedają za 1/4 ceny używane perfumy, które mi się znudziły, albo sprzedaję coś, co wygrałam na innej aukcji, ale mi nie pasuje, a nie mogę odesłać (ubrania), albo jakieś takie bibeloty, muszę za to płacić podatek? Mój brat mówi, że to nielegalne, ostatnio słyszałam na ten temat coś w radio, ale przecież chodziło chyba o ludzi, którzy zajmują się regularnym handlem, a nie mają działalności gospodarczej. Czy sprzedaż 4 rzeczy w miesiącu, w dodatku po takiej cenie, jak się je kupiło, albo rzeczy używanych, sprzedawanych dużo taniej niż nowe, jest też opodatkowana?

nie martw sie

No tak, ale skąd mam mieć pewność?:O Co, potem mnie skażą, bo znudziły mi się perfumy i postanowiłam się ich pozbyć?:O

opodatkowane sa zrodla dochodow czy jak sprzedasz raz na jakis czas cos czego nie potrzebujesz, to stanowi to Twoje zrodlo dochodow?:o

Nie, ale podobno sa jakieś inne podatki!:O Nie tylko podatek dochodowy. Np. od obrotu i takie tam. Podobno nawet używane rzeczy można sprzedać dopiero po jakimś czasie. To bez sensu! Jeśli kupuję coś np. w Niemczech lub Anglii, bo u nas tego nie ma, a nie pasuje, to sama wysyłka spowrotem często kosztowałaby mnie więcej niz ta rzecz, a czasami nie mogę tego oddać! To co mam zrobić? A tak, ludzie korzystają. A czy sprzedaż perfum, które kosztują w sklepie ponad 200zł a których zostało np. 90ml za 60zł to jest zarobek?:O Tylko się dziwię... Prawo mówi o tym, że jak ktoś prowadzi regularna sprzedaż, to powinien płacić podatki. No niby jest regularna, bo sprzedaję co miesiąc kilka rzeczy... Ale to nielogiczne:O

Masz to wszystko w internecie łopatologicznie wyłozone. Tylko nie chce Ci się w Googlw wpisać prostych haseł - allegro podatki

W internecie to każdy może napisać, co chce... A jeszcze istnieje coś takiego jak interpretacja przepisów.

A tutaj nie każdy może napisać co chce? :D

yyyyyyyyyyyyyyy. O co Ci chodzi. Masz opinie prawników. Odpowiadają na konkretne pytania allegrowiczów. Kazda forma sprzedaży na Allegro z niemal każdym przypadkiem jest szczegółowo opisana i są odpowiedzi prawników. Tylko poszukać się nie chce. Prowadzę sprzedaż na Allegro.

Dobra, wybaczam, w końcu jesteś facetem, tylko facetem

No właśnie... Więc w internecie jest napisane, że jak się sprzedaje coś nowego, nawet ze strata, trzeba to wykazać w jakimś Picie 36. A rzecz używana to przetrzymana dłużej niż 6 miesięcy. Ciekawe, jak oni to sprawdzają:O Bez sensu. To po co kupować w ogóle przez internet, jak potem nie można zwrócić i w dodatku nie można tego odsprzedać. Porażka:O

http://www.money.pl/podatki/poradniki/artykul/poradnik;podatki;od;sprzedazy;na;allegro,48,0,314928.html

Jezuuu! Jak sprzedajesz do 1000PlN to masz w dupie podatki. Tak lepiej?

Od których aukcji fiskusowi należy się podatek? Kiedy płaci sprzedawca, a kiedy kupujący? Jak obliczyć zaliczkę? Kiedy musisz założyć firmę - radzi Money.pl. Każdego dnia w polskich serwisach aukcyjnych kupić można ponad 4 miliony przedmiotów. Prawie cały rynek e-aukcji podzieliło między siebie trzech największych graczy: Allegro, eBay i Świstak. Jak co roku, użytkownicy tych serwisów zaczynają właśnie intensywnie dyskutować o podatkach. Handlujące na aukcjach firmy sytuację mają w zasadzie jasną. Obrót ewidencjonują fakturami lub rachunkami, na ich podstawie rozliczają się z fiskusem tak, jak za sprzedaż w tradycyjnym sklepie. Wątpliwości pojawiają się w przypadku osób fizycznych. Money.pl radzi, jak rozliczyć się z fiskusem za sprzedaż na aukcjach, jeśli nie prowadzi się działalności gospodarczej. Przepisy niedoskonałe Podatek należy zapłacić od każdego sprzedanego przedmiotu, który był w posiadaniu sprzedającego krócej niż 6 miesięcy. Dochód uzyskany z takiej sprzedaży należy wpisać do formularza PIT w rubryce inne dochody i zapłacić podatek. Dla osoby, której roczne dochody nie przekraczają pierwszego progu będzie to 19%. Podatnicy, którzy progi podatkowe przekroczyli, zapłacą również większy podatek za aukcje - odpowiednio 30 lub 40 procent. Opodatkowanie aukcji internetowych przedmiot aukcji podatek kto płaci przedmioty, które posiadamy krócej niż 6 miesięcy dochodowy 19, 30 lub 40% sprzedający przedmiot droższy niż 1000 zł PCC 2% kupujący łączna sprzedaż za ponad 10 tys. euro* VAT 22% sprzedający *w roku 2008 limit wynosi 50 tysięcy złotych W roku 2007 zmieniły się natomiast zasady w podatku od czynności cywilnoprawnych. Kupując na aukcji od osoby fizycznej przedmiot droższy niż 1000 złotych, trzeba zapłacić podatek PCC. Obowiązek - w odróżnieniu od poprzednich lat - spoczywa na kupującym, a sprzedawca nie zawsze informuje o tym w opisie aukcji. Duże wątpliwości budzi kwestia obowiązkowego zakładania działalności gospodarczej przez tych sprzedawców, którzy na aukcjach sprzedają dużo i często. Przepisy pod tym względem są mocno nieprecyzyjne - działalność gospodarczą powinien zarejestrować każdy uczestnik aukcji, który zarabia na nich w sposób zorganizowany i ciągły. Przepisy nie precyzują jednak tych terminów. Kiedy osoba staje się firmą? Użytkownik kupuje na aukcjach internetowych książki. Po przeczytaniu sprzedaje je, również na aukcjach. Co miesiąc przez jego ręce przechodzi w ten sposób 10 książek. W ciągu roku jest ich około 150. Żadnej książki nie trzyma dłużej niż 6 miesięcy. Rocznie ze sprzedaży ma 1000 złotych przychodu. Czy w takiej sytuacji trzeba założyć działalność gospodarczą? Jak oszacować dochód? - Jeżeli celem zakupu było wykorzystanie towarów na cele osobiste, wówczas późniejsza ich sprzedaż nie powinna być traktowana jako działalność gospodarcza, mimo regularności transakcji i spełnienia warunku ciągłości - tłumaczy Krzysztof Gratka z biura Accreo Taxand. - Nie zwalnia to jednak od zapłaty podatku dochodowego. Dochodem do opodatkowania będzie cena uzyskana ze sprzedaży pomniejszona o koszt zakupu towaru oraz prowizje zapłacone przy sprzedaży danej rzeczy. Inaczej wygląda sytuacja, kiedy towar kupiony został od razu z myślą o sprzedaży. Na przykład dziesięć odtwarzaczy mp3 na bazarze, żeby sprzedać je z zyskiem w internecie. - Takie działanie będzie potraktowane jako zorganizowana działalność - mówi Zbigniew Wiliński, specjalista od podatkowych aspektów internetowego handlu z Urzędu Skarbowego Wrocław Psie-Pole. - W takiej sytuacji sprzedawca powinien zarejestrować działalność gospodarczą. Jakie dokumenty zachować? Ważne, żeby mieć dokumenty potwierdzające daty transakcji, wysokość poniesionych kosztów oraz uzyskanych przychodów - cenę zakupu, cenę sprzedaży i wartość prowizji dla platformy aukcyjnej. - Dowodami takimi mogą być np. dane z serwisu aukcyjnego lub wyciągi bankowe - wyjaśnia Krzysztof Gratka. Dokumentacja taka jest bardzo ważna. Jeżeli użytkownik aukcji nie ma rachunku, faktury czy choćby zarchiwizowanej strony z serwisu aukcyjnego, nie udowodni ile zapłacił na za przykładową książkę, którą potem sprzedał. W takiej sytuacji musi policzyć podatek od całej kwoty sprzedaży, a nie tylko od tej, którą na transakcji zarobił. Identyczny problem pojawi się w sytuacji, jeżeli uczestnik aukcji nie będzie w stanie wykazać 6-miesięcznego okresu używania sprzedanego przedmiotu. - Transakcja sprzedaży tego towaru również będzie podlegać opodatkowaniu - przestrzega specjalista Accreo Taxand.

No właśnie... Ja nie mam dochodów, bo nie pracuję. Nie wypełniam żadnego pitu, a na sprzedaży tych rzeczy przeważnie TRACĘ lub wychodzę na zero. Ew. w skali roku mój "dochód" to może 50zł:O To według prawa i tak mam od tego płacić podatek:O

są ludzie, którzy handlują ciągle sprowadzanymi z zagranicy rzeczami, czy maja po 30 przedmiotów na aukcji.A jak można zapłacić podatek od sprzedaży, na której się traci?:D

na te rzeczy z zagranicy uważaj kupuj używane tylko od firm jakieś na część uszkodzone do 1000 zł pamiętaj ilość szt ograniczona do kilku w celu dla siebie tylko wymiana elementu np.z sztuka kolekcjonerska musi być paragon z kasy fiskalnej podatek odprowadza sprzedający do 1000zł wartośći produktu jak już zdarzy ci się towar zakupiony bez dokumentów to jak najniższa cena około 30-200zł bo gość co ci to sprzedał mógł to olać i nie odprowadzić podatku do fiskusa. ( powinien dać umowę sprzedaży).( legalność sprzętu może być kradzione ) niewolno kupować przerobionych konsol pirackich rzeczy może być konsola originał soft przykład na częsći dla siebie (tylko twój dom)jak umiesz naprawić tylko do siebie (cele kolekcjonerskie)kilka sztuk modele itp tyczy się to również innych rzeczy elektroniki . urządzeń do piracenia elektroniki konsole telefony itp nie wolno kupować. wszelka sprzedaż na allegro jest opodatkowana 23%Vat jeżeli nie posiadasz firmy umowa sprzedaży pit36 rozlicz się (legalność sprzętu).lub firma lub działalność gospodarcza .nie licz na to że coś nie będzie opodatkowane chyba że są wyjątki.

podatki do fiskusa lepiej odprowadzaj z allegro chyba ze lubisz spotkać (kratki+kara) lub cię odwiedzą. lepiej zapłacić podatku 100zł niż 10000 kary mają twoje dane i tak to wykryją jak nie będziesz miał żadnych dokumentów z rzeczy kupionej jak to wykryją np.z 200zł telefon używany na częśći kupiłeś wartośći nowy 2000zł zapłacisz jak za podatek z nowego telefonu tak oni to określają do każdej rzeczy , pamiętaj (paragon,faktura,umowa sprzedaż kupno) to podstawa zabezpieczenia że towar jest legalny nie kradziony jak będą chcieli cie ukarać towar bez dokumentów musisz posiadać wszystkie namiary co ci to sprzedał zresztą i tak allegro to kontroluje