Ponad połowa Polaków nigdy nie widziała nago swojego partnera lub partnerki

tylko tzw. zboczuchy uprawiają seks nago!:O

"kobity przez te kościołowe zabobony w ogóle "tam" nie zaglądały " tylko, że religia w szkołach na prawach prawie-oboiwiązkowości to od nie tak dawna jest :-O Wcześniej była w salkach katechetycznych i szkoła nie pilnowała życia religijnego uczniów. To jak się to wychowanie religijne udaje? Powinni teraz być sami aniołkowie...nieskalani, bo jakby większy nacisk...

słusznie. Porządne kobiety uprawiają prokreację w koszulach pod szyję, z dziurą wyciętą w tym gieźle w punkcie strategicznym, a na piersi haftem krzyżykowym wyszyte "Służba Boża"

Ondyna :-D :-D :-D :-D

i tylko w dni płodne kiedy chcą miec dziecko jak już mają dziecko to po co....:D

Oj, wy się śmiejecie, a w starych filmach widziałam, jak matka córce zwracała uwagę, żeby spała z rączkami na kołdrze, po bożemu :P:P:P

A mnie moja mama całe dzieciństwo chowała rączki, ze niby zmarznę :-D a mi było wiecznie za goroąco ... ... ... :-D :-D

mojej znajomej (wtedy miałam 20 lat) matka powtarzał zeby sie nie całował z chłopakiem bo uzna że jest łatwa i się z nią nie ożeni

...i dlatego wyrosłaś na degenerucha i ciuchy w łóżku postrzegasz wyłącznie jako ocieplacz, albo urozmaicenie :D

miała 20 lat*

jak zmienilam charakter pracy,mam problemy z seksem. Jestem pelna kompleksow. Myslicie ze to tak fajnie obnazyc sie przed facetem? Blokada totalna! Nie moge skoncentrowac sie na czerpaniu przyjemnosci, stres! On mnie kocha,ale widac po nim,ze podobalam mu sie wczesniej. Czasem zachowuje sie przez to niezrecznie w lozku,aby mnie nie zrazic,znajac moje paranoje :-( Rozumiem,ze mozna nie pokazac sie calkiem nago :-(

Ondyna, i co gorsza, dobrze mi z tym :-D :-D :-D :-D

Jak to robicie, witaj w klubie A JA ODKAD PRZYTYLAM --- przecież nikt nie potępia kobiet, które mają kompleksy i wstydzą się własnego ciała, wręcz przeciwnie :) Tylko tyle, że jest to problem, jak wiele innych w związkach, który para rozwiązuje wspólnie. I zakrywanie się od stóp do głów raczej go nie zlikwiduje. Przecież taki patent ani nie służy intymności, ani nie buduje kontaktu miedzy partnerami. Jakości seksowi też nie doda, prawda?

'I ja odkąd przytyłam', skoro on cię kocha i nawet czasem zachowuje się niezręcznie, zeby tylko cię nie urazić to znaczy, że tak naprawdę prawdziwy problem jest wyłącznie w twojej głowie - szczerze współczuję Czy pocieszy cię fakt, ze ja aktualnie, o mało co, prawie dobijam do 90 kg, minęłam 85 chwilkę temu - c h o l e r k a, muszę coś ze sobą zrobić :-D Mam 168 i zawsze ważyłam 70 kg ... Ale w seksie mi to nie przeszkadza, wcale. Ani w nagości. "Grunt to się nie przejmować i w ciasnych butach nie chodzić."

Wszystkich przeraziła moja waga ... czy co? ;-) Nie bójcie się są ciężsi i też się kochają nago ...

czemu niby, przeraziła? Dla kogo niby ma to mieć znaczenie, z wyjątkiem Ciebie samej i Twojego partnera? :) Ja uwielbiam ludzi, którzy nie ulegają presji, mają poczucie własnej wartości i nie wpadają w kompleksy. Mam znajomego, który zakochał się w najładniejszej dziewczynie na roku, zdobył ją w ciężkiej walce i od 14 lat są swietnym małżeństwem, z dwójką dzieci. On ma 163 cm wzrostu, ona prawie 180 i lubi chodzić na szpilkach. Mają klasę, dystans do samych siebie i stale się z siebie śmieją. Patrzeć, podziwiać i uczyć się od nich! :D

Etam, mnie nie przraziła. Mój chłopak też najszczuplejszy nie był... przynajmniej było się do czego przytulić, a teraz

Moja przyjaciółka też ma słabość do facetów w typie dużego misia. Brunatnego, bo blondynów nie trawi

Ale autentycznie nie wyobrażam sobie żebym miał wskoczyć do łóżka taki zupełnie nagi:O...przecież bez mojej pelerynki to zupełnie bez sensu:O

nie, no jasne, że bez pelerynki ani rusz :( I nauszniki też muszą być. I gumofilce.

A bo się nikt nie odzywał ;-) Ondyna, twoja historia - pierwsza klasa :-) "zdobył ją w ciężkiej walce " -- chciałabym to zobaczyć, tą walkę ... nie znam twoich znajomych, ale juz mi się podobają :-)

:) walka była ciężka, bo panna już miała chłopaka i Tomek teoretycznie nie miał przy nim żadnych szans. Wziął ją poczuciem humoru, kreatywnością, luzem, empatią i pewnością siebie. Poza tym chyba dał jej właściwie wszystko, na czym jej w życiu zależało - o ile można to stwierdzić, patrząc z boku. W sumie prawie dwa lata to trwało, a my kibicowaliśmy po cichu ;)

Myślę, że warto było to zobaczyć... "wziął ją poczuciem humoru" --->> mówią, że rozbawić kobietę to ją mieć Coś w tym jest - wiem po sobie :-D Ja wszystkim dziękuję za miłą rozmowę Lecę do domu uprawiać ten nagi seks ;-)

nauszniki:O a jak ma mi niby wziąć ucho do buzi w nausznikach...czy Ty w ogóle Ondyno wiesz co to gra wstępna:O?

myślałam, że weźmie je do buzi razem z nausznikiem Przepraszam za niedopatrzenie :D Jak to robicie ;)

ja to latam nago po domu, tylko cos moi tesciowie ostatnio narzekaja :O o co kaman ? czy moje piersi im przeszkadzaja ???? przeciez zarzucam je na plecy i nie dyndaja

ja tam chce moja partnerke ogladac nago i zeby ona mnie ogladala, ale chce byc jedynym, ktory widzial ja nago :D

a poszedł stąd :o Nie widziałeś ogłoszenia - dziś dzień bez prawiczków.

Jestem w mniejszości :(