Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annella3

mam obsesję na punkcie dziewczyny pewnego faceta

Polecane posty

Gość annella3

Strasznie podoba mi sie pewien facet, ale on jest zajety. Ma dziewczyne ktora jeaest bardzso ladna,wysoka,szczupla. fajnie sie ubiera, nosi buty na obcasie. za wszelka cene staram sie byc taka jak ona, chce upodobnic sie do niej (nigdy nie nosilam obcasow czy kobiecych bluzek) a potem odbic jej faceta.. ale najpierw musze byc lepsza od niej... zabieram sie za odchudzanie, bo pewnie z 10 kg musze zrzucic... strasznie ona mnie fascynuje, kilka razy wymyslilam powod w sprawie pracy (pracuje z tym facetem) zeby zajsc do niego do domu. jego panny wtedy nie bylo a ja dyskretnie pooghladam w lazience jej kosmetyki itp.. czuje sie tak beznadziejnie, ona jest idealna i on jest w nia zapatrzony :( ale moze jak bardziej zadbam o siebie to zwroci na mnie uwage, jak myslicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bossssssssko
idz spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annella3
poza tym ona nosi takie fajne ubrania, uzywa jakis dobrych kosmetykow ktorych ja nawet nie znalam nazwy wczesniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny89
nie rujnuj zycia szczęsliwym, daj se spokój. napewno jest duzo fajnych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annella3
ten facet ma kindybala wielkiego jak cukinia, widzialam w prysznicach na basenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik swiateczny
wbrew pozorom to nie jest takie dziwne choc swiadczy o zaburzeniach Twojego poczucia wartosci. mozesz to lekcewazyc ale ja na Twoim miejscu skontaktowalbym sie z psychologiem. mowie powaznie. nic nie da Ci to ze sie do niej upodobnisz, wcale nie poczujesz sie lepiej, uwierz mi wiem co mowie. szukaj pomocy dopoki jest jeszcze w miare stabilnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik swiateczny
wbrew pozorom to nie jest takie dziwne choc swiadczy o zaburzeniach Twojego poczucia wartosci. mozesz to lekcewazyc ale ja na Twoim miejscu skontaktowalbym sie z psychologiem. mowie powaznie. nic nie da Ci to ze sie do niej upodobnisz, wcale nie poczujesz sie lepiej, uwierz mi wiem co mowie. szukaj pomocy dopoki jest jeszcze w miare stabilnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annella3
podszyw ten wyzej!! poza tym on tez jest super, mam bzika na punkcie ich obojga... on ciagle o niej gada, ze juz musimy wychodzic, bo musi po O. do pracy podjechac, a to ze jedzie z nia na urlop itp... czasami jak sie go cos o nia pytam to on potrafi odpowiadac godzine na jedno pyt, tak sie rozgaduje o niej :( ja chce miec takiego faceta, naparwde moze zwroci na mnie uwage.. jest dla mnie mily, to juz cos moze znaczyc, rozmawia ze mna milo i z przyjemnoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jendrek z Odbytomia
no to moze zabawcie sie razem w trojkacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik swiateczny
wbrew pozorom to nie jest takie dziwne choc swiadczy o zaburzeniach Twojego poczucia wartosci. mozesz to lekcewazyc ale ja na Twoim miejscu skontaktowalbym sie z psychologiem. mowie powaznie. nic nie da Ci to ze sie do niej upodobnisz, wcale nie poczujesz sie lepiej, uwierz mi wiem co mowie. szukaj pomocy dopoki jest jeszcze w miare stabilnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annella3
i najgorsze ze ona wcale nie jest dla niego jakas super uczuciowa, rzadko kiedy widze ich objetych czy za reke... on do niej mowi zawsze pieszczotliwie np. skarbie a ona tylko do niego po imieniu... beznadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny89
jest taka możliwośc ze on z nio jest dlatego bo to fajna laska i przed kumplami mozna się pochwalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anella3
też mam taka nadzieje, dlatego chce stac sie lepsza od niej... dluga droga mnie czeka ale juz powoli zmieniam siebie... tylko to takie trudne, ona uzywa super drogich kosmetykow, np.jej szampon malutka butelka- sprawdzilam w necie kosztuje 39 zł :o nie stac mnie na takie wymyślne rzeczy, ale mimo to zaczynam o siebie dbać. poza tym ja jestem brunetką a ona ma brązowe włosy.. chce sobie pofarbować na taki kolor i pewnie będe wyglądała lepiej, bo mam dłuższe włosy... z tym ze lekko falowane a ona ma proste druty... jesu juz nie moge o nicxzym innym myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Moim zdaniem po prostu chciałabyś mieć faceta takiego jak on który byłby tak tobą zafascynowany jak on nią. To głupi pomysł z odbijaniem go jej, pomijam tutaj kwestię moralną ale to się źle skonczy dla ciebie - bo nawet jesli ci sie uda z nim być (w co wątpie) to ZAWSZE sie bedziesz zadreczac czy jestes wystarczajaco dobra, czy ona nie robila czegostam lepiej, itp itd itp i cały czas sie bedziesz czuc źle... Czy nie lepiej znaleźć sobie faceta ktory pokocha Cie taką jaką jestes??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×