rozwazania o zwiazku - kazdy chce kogos miec, ale czy

czy myslalyscie kiedy nad tym, co mozecie zaoferowac? Bo ja wlasnie sie zastanawiam nad tym. No i wyszlo mi, ze jestem tak zamrozona, ze najchetniej to bym nic nie chciala dac od siebie :(:o Nie nadaje sie wiec w chwili obecnej do zadnego zwiazku.

Ja mojemu ukochanemu oferuje na pewno milosc oraz wiernosc. W sumie takie oklepane. Po prostu okaz

kurde urwalo mi. Jak pisalam ja mojemu okazuje milosc i wiernosci to ze mi na nim bardzo zalezy. A oprocz tego jestem taka sama osoba jaka bylam wczesniej zanim go poznalam.

a masz cos swojego?swoje zycie, prace? bo ja nie mam

Mam swoje zycie jako, ze studiuje, mam kolezanki takze maz nie przeslania mi zycia. Jak pisalam wczesniej jest dla mnie szalenie wazna osoba, kocham go najmocniej ale jego obecnosc w moim zyciu nie przewrocila mi innych rzczy do gory nogami. Caly czas studiuje, mam tych samych znajomych ecc takze nie zmienilam sie jakos. Z mojej strony ma milosc i wiernosc, lojalnosc eccc takie w sumie cechy podstawowe. Moze on widzi jeszcze cos wiecej ale to trzeba spytac sie jego.

chyba temat sie wyczerpal gazeta wyborcza-dzieki za rozmowe:)