Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psedłonim

Definitywny wymarsz Psedłonima. Odsłona druga.

Polecane posty

Gość Psedłonim
Ale po co sobie zawracać głowę pisaniem esamesów? Nie lepiej zazwonić i pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
A powiedz mi szczerze, Sisy, jakbyś się czuła, gdybym na każdym kroku podkreślał publicznie wobec Twoich dobrych znajomych, że jesteś kretynką? Byłoby Ci miło na sercu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
A zweryfikować oczywiście masz jak. Szkopuł w tym, że nie chcesz, Sisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju jak to musi wygladac
no widzicie :D ja ładna i z olsztyna ale on nie jest zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Jak to co? Zwoń, Palola. Niech Cię to trochę będzie kosztować. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Kiedy ja jestem zainteresowany. Gdzie się spotkamy i kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Chodzi o ten na Warmii, nie koło Częstochowy, Wkurzona. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
Uuu, tez polubilam smsy i dzwonienie niedawno.:):):) Tylko trzeba uwazac, zeby nie przesadzic...:o Psełdonimie, a faktycznie poznalam, z tego wszystkiego juz zupelnie o nim zapomnialam, he he.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psełdonim, nie wiem jakbym się zachowała, gdybyś mnie obrażał przy znajomych. Ja nawet nie wiem jakich znajomych? Chyba, że chodzi Ci o osoby z którymi się witasz na kafe... Obrażaja mnie w ich towarzystwie, tak jak ich obrażają w moim, ale ogólnie nikt tego nie czyta nawet... Wiem, że weszłam na Twój temat z własnej woli i zaczełam Cię wyzywać od kretynów, zgadza się. Ale tak jak pisałam wcześniej, jeżeli jest "Ci przykro na sercu" z powodu paru linijek tekstu na forum interenetowym to przepraszam Ja nie sądziłam, że ktos to bierze na serio... :) A co do tego, że nie chcę. To nadal nie chcę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju jak to musi wygladac
ja sie moge spotkac na kawę np w alfie, ale chcialabym wiedziec jakie masz zamiary, bo jak naprawde masz zone to nie widze sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Nie marnuj okazji, p. Justynaaaa. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
No i co z tego, ze jest to net? Przeciez za klawiatura realni ludzie siedza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
W Alfie nie. Tam jest za dużo ruchu i ludzi. Wolałbym w bardziej ustronnym miejscu. Moje zamiary są oczywiste: najpierw Cię zgwałcę wielokrotnie ze szczególnym okrucieństwem, potem uduszę, potem poporcjuję na małe kawałki, które popakuje w woreczki foliowe a te z kolei umieszczę w mojej wielkiej zamrażarce. Co niedziala będę miał smakowitą sztukę mięsa na obiad. Mnianm. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
:-) Dodajmy - Sisy - jeszcze nie chcesz. Do czwartku, kiedy obiecałem się zabrać za Wkurzoną, mamy jeszcze trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Zapytaj ładną z Olsztyna, Palola. A dlaczego miałaby się zniechęcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wydaje Ci się, że do czwartku uda się Tobie mnie przekonać abym chciała poznać Ciebie bliżej, co dla Ciebie oznacza co najmniej rozmowę telefoniczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju jak to musi wygladac
:O no i czy z Tobą mozna sie dogadac? w alfie nie bo ktos moglby zobaczyc, albo znajomi zony albo boisz sie ze na spotkanie przyjdzie kaszalot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Nie, nie. Kaczka kaczką, a sztuka mięsa z Ładnej sztuką mięsa. Dopuszczam także mielone. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
W samej rzeczy, tak na prawdę, Ładna, to nie wiadomo, czy Ty aby nie jesteś jednak kaszalot. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Jestem pełen dobrych myśli, Sisy. Moje serce jest przepełnione optymizmem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
Dla mozliwosci uslyszenia tego zniewalajacego glosu warto poswiecic pare zlotych.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, optymizmu to Ci nie brakuje... Tylko szkoda wysiłku, naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zapytaj ładną z Olsztyna, Palola. A dlaczego miałaby się zniechęcić?" Lepiej żebyś Ty zapytał, bo nie jestem pewna, czy to właśnie nie do niej kiedyś" wypowiedziałam" ostatnie słowo na którymś z topików :) a wolałabym być konsekwentna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
(przez podobne myslenie stracilam wczoraj paredziesiat, ale co zrobic, jak sie koncowka wydluzala, a on nie konczyl😭)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, żona. Jak Ty będziesz to i ja mogę wpaść... :) Będzie zabawnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×