Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość new_live

Staranai o dziecko

Polecane posty

Gość fadeintoyou
Pelle nie martw sie na zapas, bo tylko niepotrzebnie zaszkodzisz sobie i dziecku. Najważniejsze żeby było zdrowe, że już niedługo będziesz mogła je przytulić do siebie, patrzeć jak śpi, itp. Nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze tego, że nosisz w sobie życie. Na pewno wszystko będzie dobrze i urodzisz śliczne, zdrowe maleństwo. Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! fadeintoyou mi jest przykro że u mnie w drodze drugie a Wy nadal się staracie, a ja na dodatek ciągle narzekam pewnie z boku to wygląda jak bym nie umiała docenić tego co zostało mi dane, ale ja tak się żale tylko dlatego że w mojej głowie jest tyle obaw z którymi nie radzę sobie np już trzeci dzień nie śpię w nocy bo dzidzi się nie rusza ciężko mi się doliczyć 15 ruchów na dobę we wt byłam na wizycie i podpięto mnie pod ktg na szczęście wszystko z niego wyszło dobrze ale i tak nikt nie potrafi odpowiedzieć dlaczego tak mało ruchów czuję. w sumie to już nie zostało wiele do porodu i może dlatego te obawy wzrastają. A jak tam wasze wyniki badań i samopoczucia, coś ostatnio tu puściutko. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U mnie jakoś ostatnio mało czasu i dlatego nie zaglądam tu :( U nas starania w trakcie.Powtarzamy nasze badania i idziemy na wizyte...tylko najpierw musimy znaleźc na to wszystko czas :( Peelle nie martw sie, skoro ktg nic nie wykazało to znaczy, ze wszystko jest dobzre :) 3-mam kciuki i przesyła buziaki :) a co u reszty ? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) ja także ostatnio zabiegana jestem i nie mam siły na siedzenie wieczorami przy kompie. U nas niestety nic nie zmieniło się, ciągłe starania, a czy cokolwiek z tego wyjdzie to nie wiem. chyba nawet boję się myśleć, że nam się uda ;) muszę się jak najszybciej zapisać do ginekologa na badania. a co was??? jak tam samopoczucia? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja za to sporo wolnego czasu mam ale nie dam rady siedzieć długo przy kompie, dziś mój małżonek wyjechała do Norwegii ma tam być do 5 lipca a ja termin na 6 zobaczymy czy zdąży? chociaż dziś np bardzo mało chodziłam bo wydaję mi się ze od jakiegoś tygodnia brzuch mi się obsunął i inni też to widzę wczoraj też miałam skurcze przepowiadające dziś rano biegunkę i strasznie mnie bolą kości w tyłku i w promieniują na nogi boję się że dzidzi w stawia się w kanał rodny i że nie długo urodzę a jeszcze jest za malutka chociaż 2 tyg niech poczeka ale w życiu tak to bywa na odwrót że pewnie przenoszę tę ciąże. fadeintoyou głowa do góry, najważniejsze żebyś zrobiła badania to w tedy dużo się wyjaśni i ty być może będziesz spokojniejsza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) jak wam weekend mija? cos sie pusto zrobilo, mam nadzieje, ze nie dlatego, ze forum umiera smiercia naturalna :P ja ostatnio nie mam czasu na nic, chyba wzielam sobie za duzo na glowe. w pracy zostaje po godzinach, wieczorami tlumaczenia, ehh ... Do tego mamy nowego psa :P Musze sobie jakos to wszystko sensownie zorganizowac, zeby miec czas na badania. Najpierw postanowilismy zapisac sie do gamety w Łodzi i poprosic o konsultacje w sprawie wyników meza. A potem zobaczymy co nam lekarz powie. Czy zna ktos moze lekarzy stamtad i ktorego lekarza polecacie? Peelle to juz naprawde niewiele ci zostalo - lipiec tuz tuz. Nie boisz sie? Bede trzymala kciuki zeby twoj partner zdazyl wrocic przed narodzinami. Trzymajcie sie, milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! fadeintoyou oczywiście że się boję, w ogóle to zrobiłam się strasznie ociężała w tym tygodniu a dziś np było mi strasznie nie dobrze i wymiotowałam, prawie cały dzień przeleżałam. mam nadzieje że jednak znajdziesz troszkę czasu na odwiedzenie lekarzy i na wypoczynek. a pieska masz fajnego? kocham te zwierzęta zwłaszcza duże. a co u reszty dziewczyn slim już dawno się nie odzywałaś, new a u Ciebie co słychać? pozdrawiam i gorąco ściskam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja w sobote dostałam @, więc kolejny cykl starań nas czeka... Mój P powtórzył badanie, więc czekamy jeszcze na wyniki. Ja jeszcze powtórze swoje badania i idziemy do lekarza.zobaczymy co z tego wyjdzie. poza tym kupilismy samochód, więc P jedzie po niego dzis do Słubic:) już się nie moge doczekac! Peelee 3-mam za ciebie kciuki, wszystko będzie o.k :) Buziaki Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! new gratuluje zakupu samochodu :) no i trzymam jak zawsze kciuki za dobre wyniki badań. ja dziś trochę senna w ogóle straszna pogoda raz słońce raz deszcz, wiecie że mój mąż w Norwegii ma dziś wolny dzień od pracy z okazji dnia dziecka aby można było ten dzień spędzić z dziećmi, mój mąż znów dostał kontrakt tylko na 6 tygodni więc co dalej będzie to zobaczymy. całusy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) Co tam u was słychać??? jak starania ???? Peelle mnie także taka pogoda dobija, raz ciepło raz zimno, za chwile deszcz pada. Brrr z niecierpliwością czekam na słoneczko i tempreatury powyżej 20 stopni. Jak samopoczucie??? lepiej sie czujesz? New jak wyniki??? Byliście juz u lekarza? przykro mi, że znowu się nie udało. Ja na dniach także powinnam dostać @ i tylko czekam na jej pojawienie się. Mam przeczucie, że nam tez się nie udalo i dołącze do ciebie. Trzymajcie sie cieplo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! byłam wczoraj u lekarza bo znów wymiotowałam i brzuch mnie bolał, okazało się że mam rozwarcie na 1 palec dostałam skierowanie do szpitala i wczoraj się zgłosiłam ale położna powiedziała że z takim rozwarciem to mogę jeszcze przechodzić i pojechałam do domu ale chyba przed południem dziś zgłoszę się do szpitala lepiej dmuchać na zimne bo dzidzi powinna jeszcze 2 tygodnie najmniej posiedzieć w brzuszku a jednak czasem czuję ból brzucha a zwłaszcza nóg, w szpitalu sobie odpocznę może zrobią usg to nie będę musiała iść prywatnie. pozdrawiam i mam nadzieję że szybko sobie poklikam z wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
No i znowu klapa :( wczoraj dostalam ten cholerny @ :( przepraszam za slowa ale jestem naprawde zla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peelle trzymamy za Ciebie kciuki :) fadeintoyou byliście u lekarza z tymi wynikami? Mój P idzie jutro, także będzie w końcu wiedzieli co dalej...Juz nie moge sie doczekac.Mam nadzieje, że dostanie jakies tabletki i szybko uda nam sie zaciążyc, bo juz nie moge wytrzyma bez dzidzi :( Samochód będziemy mieli juz w tym tyg. Ja w środe jade na 4 dni do rodziców, a mój P sprowadzi auto i będzie musial wraca do pracy :( Mam tylko nadzieje, że pogoda dopisze. Do napisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Lekarz powiedział, że wyniki mojego P sa w porządku i nie ma co sie martwić tymi nie wielkimi odchyleniami, bo to nie wpływa na spłodzenie dziecka. Jedyny mankament to taki, że ma ich mało, ale nie dal żadnych tabletek ani nic takiego. Powiedział tylko, żebysmy nie patrzyli na dni płodne, tylko kochali sie wtedy, gdy mamy na to ochote, a nie wtedy gdy trzeba...Nie wiem co o tym myśleć...w sumie staramy sie juz długooo, więc może jednak jest coś nie tak? Invimed, gdzie był P to klinika od niepłodności, więc oni chyba znają sie na tym?już sama nie wiem co myśleć.... Już od jutra urlop...nie moge się doczkeać :) a co u was?? kiss!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) New ja bym skonsultowała jeszcze raz całą sytuację u innego lekarza, albo w tej klinice. Z jednej strony lekarz na pewno mial rację mówiąc , że należy się kochać kiedy tego chcemy, a nie bo musimy - gdyż wtedy psychika i nasze ciało może nam spłatać figla. A ja znam kilka dzieci, które urodziły się spłodzone podczas teoretycznie niepłodnych dni :P Z drugiej natomiast jeśli długo się staracie to lekarz powinien zająć się badaniami i ustalić czy jednak nie ma jakieś przyczyny. Jeśli chodzi o nas to mi właśnie kończy się @ i zaczynamy nowy cykl. Szczerze mówiąc już mam dość wszystkiego i narazie mamy zamiar sobie totalnie odpuścić i zapomnieć (o ile nam się to uda, szczególnie mnie). A jak się nie uda to wtedy zapisujemy się z mężem do kliniki niepłodności w Łodzi i zaczynamy walkę z badaniami, itp. Narazie cieszymy się długim weekendem przed nami i mamy zamiar się zrelaksować i odpocząć. Pozdrawiam was, trzymajcie się ciepło. No i oczywiście udanego wypoczynku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! w końcu udało mi się zajrzeć na kafe, jestem już po tygodniowym przymusowym wypoczynku w szpitalu, na szczęście jeszcze Maciuś w brzuszku i mam nadzieje że do lipca tam zostanie.niestety ja po tym szpitalu zrobiłam się strasznie ociężała a dziś to w ogóle cały dzień bym spała ale to wina pogody bo u nas cały dzień pada. cieszę się New że wyniki twego męża są dobre ale też proponuje skonsultować je z innym lekarzem. fadeintoyou jak zawsze trzymam kciuki za was i za nowy cykl starań. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) Peelle jak ty sie czujesz??? Dobrze, ze wszystko w porzadku i twoj macius jeszcze grzecznie posiedzi w brzuszku mamusi. a na ktory lipiec masz termin??? moja najlepsza przyjaciółka też będzie rodzić w lipcu :P Mam nadzieje, że już nie jesteś taka senna i ocieżała. Dobrze, że pogoda się poprawiła i świeci słoneczko !!! My zaczeliśmy nowy cykl i nowe nadzieje wstąpiły, choć staram się podchodzić z dystansem. Dziekuję Peelle za twoje dobre myśli i trzymanie kciuków. A co u reszty??? New, Slim dawno was nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! cieszę się że nowe starania w toku. Ja mam termin na 6 lipca, niestety wcale lepiej się też nie czuję najbardziej odczuwam to w nogach strasznie mnie ciśnie w pachwiny i uciska na nogi, nie dam rady chodzić ani dłużej stać, jak dla mnie to koszmar. jestem już do terminu porodu u siebie, Wojtek wymaga dużo uwagi na mamę nie mam co liczyć bo w czwartek wyjeżdża do Finlandii, siostrę na przymus u siebie nie zatrzymam zostaje tylko teściowa a ją nie bardzo trawię strasznie mnie denerwuje, no i ciągle łapię doła że nie ma ze mną męża i czuję się taka samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U nas tez kolejny cykl starań, choc teraz jakos nie mamy czasu na igraszki...Ja wóciłam do stolicy a mój P został w P-szu na tydz., bo musi załatwic dokumenty do auta. I ja za ponad tydz., dostane okresu, więc w tym cyklu tez raczej nic z tego nie będzie :( Peelle 3- mam kciuki za Ciebie,...Boże, jak ten czas leci...Nie dawno powidomiałs nas, że jestes w ciąży, a tu jusz zaraz rodzisz...3-maj sie ciepło!:) Buziaki dla Was dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki co tam ciekawego u was się wydarzyło, wiecie ja tęsknię za takim prawdziwym cieplutkim latem, przypominam sobie zeszłoroczny czerwiec a dobrze go pamiętam że był bardzo ciepły i słoneczny bo akurat nie mogłam się opalać i chodzić po słońcu bo miałam zrobiony zastrzyk ze sterydu a ja mam tyle letnich ciuchów ciążowych a muszę się kiśić w spodniach i bluzie pewnie nawet ani razu ich ie nałożę :( pozdrawiam i przesyłam całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) Peelle, u mnie nic sie nie zmienia (niestety) - starania z mezem sa, codzienne obowiazki w pracy i w domu ... nie pisze gdyz narazie za bardzo nie mam o czym. juz nie moge sie doczekac jak bede mogla wam oglosic na forum, ze sie udalo. ale w koncu doczekam tego dnia :P ja takze tesknie za cieplym, slonecznym latem. takze doskonale cie rozumiem. New a jak u was starani??? pozdrawiam i sle same dobre mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały tydz. jestem sama w Wawie, więc póki co nic...@ powinnma dostać w środę, czwartek. Zobaczymy co będzie...Pewnie nic, jak zwykle :( Peelle 3-mam kciuki za Twoje rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w sumie też nic ciekawego się nie dzieje, co dzień to samo wstajemy jemy z Wojtkiem trochę sprzątamy ubieramy się jadę do teściowej(ta mnie zawsze czymś zdenerwuje ostatnio próbowała ściąć włosy dla Wojtka oczywiście bez mojej zgody w rezultacie powycinała mu nad uszami krzywo, tył wystrzępiła maszynką a górę zostawiła, strasznie mnie zdenerwowała pół nocy płakałam wyglądał jak pół dupek za krzaku, ach brak mi słów do opisania tego co ona wygaduje i robi ) zostawiam małego u nich niestety muszę bo nie daje rady z nim tak długo łazić a on też chce jeździć a oni też dzwonią żeby go przywieść, odbieram go po kilku godz, oglądamy bajki jemy i spać, w między czasie ja nasłuchuje co mnie zaboli, sprzątnę i po rozczulam się nad sobą jak mi źle samej i tak będzie do porodu. kurcze nie lubię takiego nudnego monotonnego życia do tego trochę czuję się już jak kaleka bo jestem mocno ograniczona ruchowo. pozdrawiam macie jakieś ciekawe plany na wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie kochane :) new bede trzymac kciuki zeby zamiast @ pojawiły sie 2 kreseczki. nie wolno tracic nadziei na to, ze sie uda. kazdej z nas na pewno jest ciezko i miewamy chwile zalamania, ale trzeba sie podniesc i zyc dalej. kiedys my tez zostaniemy szczesliwymi mamami :) peelle nie mysla o sobie jak o kalece, wrecz przeciwnie - nosisz w sobie nowe zycie i juz niedlugo bedziesz mogla wziac na rece i przytulic swoje malenstwo. a tesciowa staraj sie nie przejmowac, bo nie warto sie denerwowac w twoim stanie. byc moze na swoj sposob stara ci sie pomoc i w jej mniemaniu robi dobrze. a probowalas z nia pogadac??? pozdrawiam i zycze duzo wypoczynku w weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ta kaleka to taka przenośnia była, no ale fakt jestem sporo ograniczona ruchowo. a z teściową to ciągle rozmawiam i mówię co mi się nie podoba bo raczej należę do tych osób co jak coś mnie boli to powiem w oczy ale ona strasznie oporna jest na to co się do niej mówi i wraz robi swoje i tak w kółko, czasem z mężem to se wyobrażamy jak wbijamy jej nóż w plecy tak nas drażni, ale to taki już typ człowieka. fadeintoyou i new ja ciągle wierzę że niedługo wam się uda zobaczyć dwie kreski, masz rację nigdy nie wolno tracić nadziei. pozdrawiam i przesyłam buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuszki, ja tez już nie moge się doczekać, aż zobacze dwie kreseczki na teście :) Peelle kiedy Ty rodzisz? Już chyba czas najwyższy? :) Buziaki i postaram sie do Was częściej zaglądac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mnie pamietacie
Witajcie Kobitki Byłam na naszym forum jakiś czas temu ale zniknęłam ......... straciłam nadzieje na szanse bycia mamą , mąż był non stop w delegacji , nie było go w domu ....a ja czułam się strasznie. Postanowiłam odłożyć starania ,pomyślałam może za rok...... Nie wiem czy mnie przyjmiecie jeszcze do siebie????...Bardzo bym chciała. Pozdrawiam buziam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny! no ja jednak tak wcześnie nie urodzę byłam u lekarza niedawno i nic od pobytu w szpitalu się nie zmieniło, trochę liczę na to że urodzę kilka dni po terminie akurat jak Andrzej przyjedzie, bo bez niego to się boję. w końcu ciepełko na dworze i mój humor lepszy. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mnie pamietacie
New Słońce, a może pamiętasz kogoś takiego jak Blask???:):):) Dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×