Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość new_live

Staranai o dziecko

Polecane posty

witam kobitki :) We czwartek byłam na usg :P no i zmienił mi się termin ..maluszek wg. usg ma dziś 12t 0 d :) więc 5 dni w tył - ale mam się tym nie przejmować :) Dzidziuś ma 5cm. jest piękny....:)::):):):) Lekarz nie widział żadnych wad ..dobrze się rozwija ...ale był mało ruchliwy :P:P: ale byłam o 19 więc już po dobranocce -dziecko spało :D:D:D w czwartek tez byłam u swojego doktorka bardzo źle mnie potraktował .... uważałam ,że jest normalny , ale chyba się myliłam :(:(:( Zostałam potraktowana przedmiotowo!!!! A uważałam go za dobrego człowieka i lekarza!!!!!!!!! Przepraszam za swoje marudzenie Fadeintoyou ja nigdy ciebie nie potępię ,jesteś rozsądna i tyle!! Nie jesteś egoistka tylko dobrą przyszłą mamą :) Peelle co nowego u Maciusia?? A jak reaguje wojtuś na Maciusia?? Pozdrawiam buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) Blask bardzo sie ciesze, ze z twoim dzidziusiem wszystko w porzadku - najwazniejsze, ze rozwija sie prawidlowo. to musi byc naprawde cudne uczucie zobaczyc malego czlowieczka na usg :) twoim lekarzem zupelnie sie nie przejmuj - nie ma sie co denerwowac w twoim stanie. jesli stracilas zupelnie zaufanie do swojego lekarza to moze go zmien, choc z drugiej strony kazdy moze miec gorsze dni i jesli do tej pory bylas zadowolona to moze daj mu jeszcze jedna szanse. Dziekuje ci za dobre slowa :) ja przez to siedzenie w domu to juz krecka dostaje. nie chodzi o to, ze nie mam co robic, bo mamy jeszcze ogrod i zawsze jest cos do roboty, ale meczy mnie uczucie, ze powinnam pracowac zamiast "bezczynnie" siedziec w domu. nie lubie mysli, ze teraz wszystko zalezy od mojego meza i jego pensji :( mimo wszystko trzeba byc optymistka i myslec pozytywnie :) w koncu jakas prace znajde :P pozdrawiam was, trzymajcie sie cieplo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! blask to juz 12 tydz, widać już brzuszek? A u nas każdy dzień podobny, Maciuś zjada mleczko, marudzi , kręci się robi kupkę, zasypia, znów się wierci i je i tak w koło na szczęście cierpliwość moja wyćwiczona na Wojtku i wiem że w końcu wyrośnie a ja będę miała czas wypocząć. trochę brakuje mi wyjść i długich spacerów, mój mąż już od wczoraj ze mną to chociaż jakieś dorosłe towarzystwo do pogadania jest :) fadeintoyou w końcu na pewno jakąś pracę dostaniesz, trzymam kciuki. pozdrawiam i uciekam do synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piękne panie :):):) Ja ostatnio dostaję powera:D:D:D wymyłam wszystkie okna, poprałam ,posprzątała,odkurzyłam caluśkie mieszkanie podłogi + mebelki :P wywietrzyłam pościel ,wyczyściłam łazienkę ecttt..... wszystko w jeden dzień i jeszcze mi mało :D:D:D Dziś gotowałam ogórkową ....z ogórków ze słoika bo o tej porze roku ciężko o kiszone :D i nie wiem co mnie napadło bo nigdy , ale to nigdy tak nie robiłam .....wypiłam caluśką wodę ze słoika:D:D::D:D tak mi smakowała ,że ahh a zupka po prostu pyszotka ,aż mi wstyd bo chyba zaraz wsunę cały garnek :D:D:D:D;) Peella brzuszka u mnie jeszcze nie widać... zawsze byłam duża -czytaj przy kości , więc raczej nie prędko będzie cokolwiek widać :) Czujemy się świetnie :PA właśnie może Ty mi powiesz po co położna powiedziała mi ,abym przed następną wizytą poszła do internisty po co??? Pozdrawiam 😘🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! Blask nie wiem po co ten internista, mnie nigdy nie kierowano ale przypominam sobie że kiedyś na forum czytałam że dziewczyny kierują i też nie wiedziały o co chodzi. Ach te zachcianki ja po tej ciąży mam wstręt do mięsa, całą ciążę też chciało mi się ryb ale jak zjadłam to wymiotowałam. Mój Macius śpi,nawet miał przerwy w nocy 4,5 godz a później 2 jedzonka ale takie malutkie co 2 godz, nawet trochę zdrzemnnięta jestem. Wojtuś leży obok Maciusia i go pilnuje słodki widok. Dziś zostaniemy właścicielami renault espace daliśmy już zaliczkę, to ja chciałam go najbardziej bo jest 7 os a my często jeździmy do moich rodziców i wózek bez problemu i bagaże wejdą, mężowi też bardzo się podoba, tylko mnie ogarnia strach czy będę umiała takim jeździć chodzi o jego szerokość, zwłaszcza że niedługo śmigam po ulicach, spędza mi to sen z powiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) ja po tak dlugiej przerwie, gdyz od wtorku do czwartku bylam na szkoleniu. okropnie meczace bylo to szkolenie i za duzo informacji, ale zawsze sie przyda - szczegolnie jesli dostane prace ;) zreszta w weekend tez nie bardzo odpoczne, gdyz dzisiaj przyjezdzaja moi tesciowie, a jutro z mezem jedziemy odwiedzic moja babcie. choc teraz juz powinnam pisac nasza babcie. mam do was takie male pytanie - czy spotkalyscie sie z uczuciem, iz macie mokro w bieliznie w trakcie cyklu, ktore trwaloby jak narazie 3 dni? ja do tej pory sadzilam, iz jest to czysto zwiazane z owulka, ktora trwa raczej dzien, a nie 3. jednak moge sie mylic. Blask nie martw sie na zapas tym internista, gdyz ja wychodze z zalozenia, ze lepiej zrobic kilka badan za duzo, niz mialo by sie pozniej okazac, ze lekarzczegos nie zlecil, a powinien. a jak ogolnie sie czujesz??? Peelle gratulacje z okazji zakupu autka. fajnie, ze bedzie wiekszy bo to bardziej funkcjonalne. szczegolnie przy dwojce dzieci :) a co do prowadzenia to sie nie boj, bo wbrew pozorom wieksze autka prowadzi sie lepiej. pozdrowienia i usciski :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! fadeintoyou ja zazwyczaj w dni płodne to czułam że mam mokro ok 4 dni a w resztę dni susza. A ja siedzę w domku z Maciusiem który znów trochę zmienia swoje zachowanie cały czas ssie smoczka i muszę do niego co 5 min wstawać, wyczytałam że dzieci do roku czasu mają skoki rozwojowe i podejrzewam że w okresach właśnie jego humorku jest skok czyli u nas już drugi. a co do autka od środy jest już w naszej rodzinie jednak jeszcze nie miałam okazji się nim przejechać a poza tym to wczoraj już miał awarię nie odpalił ale mój mąż pogrzebał w nim i zreperował na szcęście jest mechanikiem z zamiłowania ale i tak musi iść do kilku napraw i znów jakieś 3 tyś w plecy jak nie mieliśmy pieniędzy i to i wydatków nie było. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki coś ostatnio nikt tu nie zagląda, ja czasem patrzę czy któraś z was coś napisała wiec piszczcie co u was. U mnie nic się nie dzieje Maciuś rośnie ja z nim w domku siedzę i troszkę mi takie siedzenie doskwiera ale cóż muszę go troszkę odchować zanim go komuś pod opiekę oddam, nie mogę się doczekać kiedy wybiorę się na zakupki małe i koniecznie muszę fryzjera odwiedzić. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) Pelle ja tez zauwazyłam, ze jakos pusto sie ostatnio zrobilo. u mnie nic sie nie zmienia, dlatego nie pisalam. co do cyklu to juz nawet nie zwracam uwagi, czy to poczatek czy koniec. przez brak pracy i siedzenie w domu to jakos nie mam ochoty o tym myslec. z tych bardziej pozytywnych rzeczy to bylam na rozmowie kwalifykacyjnej dzisiaj (ktores z kolei) i w ciagu tygodnia maja dac mi odpowiedz czy mnie przyjma. trzymajcie kciuki :) pozdrawiam was kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fadeintoyou trzymam kciuki, ja pewnie też zacznę chodzić na rozmowy jak skończy i się macierzyński w urzędzie pracy ale tak z mężem myślimy kto mnie zatrudni z 2 małych dzieci jak z jednym nie chcieli przez rok szukałam stażu i pracy a poza tym u nas dobra pracę dostaniesz jedynie po znajomości i coraz bardziej widzę że to prawda za dużo takich tu przykładów te miasto z tego słynie, już w moim rodzinnym miasteczku 7 razy mniejszym łatwiej znaleźć pracę albo staż. nienawidzę tego miasta i mego osiedla, gadaliśmy z męża żeby za parę lat jak Maciuś już będzie miał z 4 lata przeprowadzić się np do Wejherowa- gdyby pracowała nadal w Norwegii blisko lotnisko prom raz dwa i byłby w domu tutaj nas nic nie trzyma. Łódź też bardzo fajne miasto a zwłaszcza manufaktura :) tylko z tego co wiem to tez ciężko u was z robotą a w up duże kolejki. pozdrawiam a co u reszty dziewczyn Blask jak się czujesz? New a co u was i z waszą przeprowadzką, dla mnie wawa z byt ciasna :) A ciocia nadal zapracowana czy zajęta mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) peelle przykro mi z powodu pracy - wiem jak to jest w duzych miastach, bo niestety w lodzi nie jest lepiej znalezc cos porzadnego. ja teraz juz sobie obiecalam, ze nie bede sie zadowalac perwsza lepsza, tylko odpowiadam na naprawde fajne oferty. mam nadzieje, ze cos z tego wyjdzie - wkrotce sie dowiem. w sumie jesli nic was nie trzyma to moze rzeczywiscie lepiej sie przeprowadzic :) ja mam dzisiaj dzien leniuszka, jakos wyjatkowo nic mi sie nie chce, ale zaraz musze sie brac za robote ;) pozdrawiam was i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) chce sie z wami podzielic dobrymi wiadomosciami - dostalam prace !!!!! dzisiaj i jutro mam szkolenie, a od wtorku zaczynam. bardzo sie ciesze, choc troszke sie obawiam jak sobie poradze. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fadeintoyou bardzo się cieszę !!!!!!!!!!!!!🌻 GRATULUJĘ !!!!!!!!!!!🌻 Ja czuję się ok.Dzis była u internisty i miałam ekg - wyszło sssuupeer :) Z niezbyt miłych wieści likwidują mi miejsce pracy i muszę załatwić sobie L4 , prykaz z góry ..........:(:(:(:(:(:( Życie nie jest sprawiedliwe :( Peelle jak tam Maciuś i co u Ciebie???A miałam się zapytać jak Wojtuś zareagował na nowego członka rodziny ;)???? Pozdrawiam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze wyskoczył jakiś błąd i skasowało mi wypowiedz, zła jestem. Węć jeszcze raz: fadeintoyou gratuluje!!!! Cieszę się razem z Tobą :) Blask mam nadzieje że w takim układzie to będziesz ciągnąć aż do wychowawczego. Dziś Maciuś była na szczepieniu kosztowało 165 zł za to że dostał jedno w kłucie z 6 choróbskami a nie 4 choróbska i 4 ukłucia, żal maluszka teraz po tej szczepionce śpi jak nigdy w dzień. co do Wojtka to wspaniały braciszek i synek pomaga nie zazdrości i uspokaja Maciusia jak płacze mam nadzieje że tak pozostanie ale co tu ukrywać pewnie byłoby inaczej gdyby nie to że często chodzi do dziadków i jeździ do mojej mamy nie odczuwa tego tak mocno że cała uwagę skupiam na Maćku a dla niego mam nie wiele czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) bardzo dziekuje wam za gratulacje i dobre slowa :) troszke sie obawiam czy sobie poradze, ale ciesze sie, ze nie bede juz siedziec w domu. Blask bardzo mi przykro z powodu pracy, ale peelle ma racje, ze musisz zalatwic l4 i ciagnac jak najdluzej :) zreszta to nie jest najwazniejsze, wazne zebys ty ze swoim maluszkiem byla zdrowa i dobrze sie czula. Peelle pogratulowac takiego synka, dobrze ze opiekuje sie mlodszym braciszkiem :) zycze wam milego weekendu, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peellee ale mnie zaskoczyłaś , masz wspaniałe dzieciaczki.Tylko pozazdrościć takiej reakcji , bo wiesz różnie bywa....... z L4 mam zamiar zrobić tak , ciągnę do porodu -macierzyński- wracam -urlop - nowa praca tak wyglądają wstępnie moje plany , ale czas pokaże jak się ułoży :) Jestem już umówiona na usg w połowie września :) Fadeintoyou napisz co·ś więcej o nowej pracy 🌼 Pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca...
Dziewczyny pomóżcie mi bo zgłupiałam. Za 3 dni powinnam dostać @ dzisiaj rano w trakcie podróży kilka razy wymiotowałam pomimo tego,że nie mam choroby lokomocyjnej i cały czas mnie mdli.Przed chwilą zrobiłam test owulacyjny bo tylko taki miałam, a słyszałam,że też wykrywa ciążę i wyszły na nim dwie grube czerwone kreski.Kilka dni temu robiłam test ciążowy ale był negatywny. Dodam jeszcze,że mam skoki tempki,raz jest 36,6 raz 36,8 albo nawet 37.Bardzo chciałabym żeby to była dzidzia czy jest możliwe,że jestem w ciąży. Jeśli macie więcej doświadczenia bo ja jeszcze nie mam dzieci to napiszcie czy to możliwe!!!!!Proszę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Blask jesli chodzi o moja prace to jest to firma produkujaca domofony, pracowalabym na poczatku w dziale obslugi klienta, ale mam mozliwosc przejscia do innego dzialu jesli cos bedzie nie tak. zobaczymy co i jak :) Oczekujaca, jesli chodzi o ciaze to jesli kochalas sie bez zabezpieczenia to jest szansa, twoje objawy moga ja sugerowac. z drugiej jednak strony powinnas poczekac na @, bo wcale nie tak latwo jest zajsc (niestety). nie chce cie martwic, ale jak mozesz tu przeczytac, niektore z nas staraja sie badz staraly baardzo dlugo. w terminie @ zrob test i wtedy zobaczysz. zycze ci powodzenia i daj nam znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca...
Mam nadzieję,że tym razem nam się udało ;-) Odezwę się za kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Blask dobrze wymyśliłaś z tą pracą, ja nie mogę się doczekać kiedy z up zaproponują mi pracę i jaka to będzie chciałabym iść do pracy ale u nas nawet staże zrobili po 4 msc bo za mało ich jest a za dużo osób. wczoraj u nas cały dzień padało ale dziś już słoneczko świeci może uda się wyjść na dłuższy spacer niedzielny. pozdrawiam i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba sobie jakoś dawać radę :) Fadeintoyou cieszę się ,że jesteś zadowolona :):):):) %0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) No to jutro moj pierwszy dzien w pracy :) koniec tego leniswtwa i trzeba bedzie wrocic do rutyny dnia codziennego. a co u was dziewczynki??? jak tam samopoczucia??? trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! fadeintoyou koniecznie zdaj relacje z pierwszego dnia pracy! dziewczyny czy wy już powoli odczuwacie że zbliża się jesień, ja już tak na wczorajszym spacerze poczułam i strasznie zatęskniło mi się za spacerem po lesie i zbieraniem grzybów no ale Andrzej już w sobotę wyjeżdża na 7 tyg a samej taki wypad nie sprawi mi radości :( okropnie mi smutno do tego moja siostra w październiku za mąż wychodzi i na weselu będę sama :( no cóż nic na to nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Fadeintoyou trzymam kciuki za Ciebie , aby 1. dzień w pracy był owocny :)Bedzie dobrze , ciesze się ,że udało ci się :):):) Peelle wiem jak musi Ci brakować męża , naciesz się nim póki możesz... Co do spacerów po lesie , ja chodzę codziennie :P:P:P z psem :D a to dlatego ,że gdy przejdę długość bloku to juz jestem w lesie :P więc junior będzie miał się świetnie ....spacerki po lesie ....i takie tam A wracając do tematu wesela.......szkoda , ale jak nie da się z mężem to trzeba spojrzeć na to z przymrużeniem oka i wykorzystać moment ,że nie ma męża i świetnie się bawić ;) Co u mnie?Jestem na L4 ..... obraz siedzenia w domu mnie przytłacza .... Ostatnio łapie jakieś doły, ciśnienie mi skacze .....a ni będę smuciła... Pozdrawiam .Napiszcie co u WAS ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) no i juz po pierwszym dniu - zlecial szybko (mam nadzieje, ze inne tez beda tak leciec). narazie trwa okres adaptacyjny, zapoznawanie sie z firma, roznymi dokumentami, itp. pozniej zaczynam od pracy w sekretariacie, a pozniej moj dzial. narazie 3 miesiace na probe, a pozniej zobaczymy :) Peelle ciesz sie obecnoscia meza na zapas, bedzie musialo ci wystarczyc na jakis czas:) dobrze, ze masz swoich chlopakow przy sobie, choc opieka nad dwojka dzieci samej musi byc ciezka. trzymaj sie cieplutko. Blask dobrze, ze w twej sytuacji zawodowej jestes na l4. na poczatku bedzie ci ciezko, ale mozna sie przywyczaic. najwaznijsze, zebys odpocywala i sie nie stresowala. wszystko sie ulozy, zobaczysz. teraz dbaj o dzidzie :) aha, dziekuje wam kochane za dobre slowa, trzymajcie sie cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fade bardzo się cieszę ........zdawaj relacje jak ci idzie w nowej pracy. :):):):) A gdzie się podziała ciocia Esia? , New ???? Peelle uszy do góry będzie dobrze. Wojtuś chodzi do przedszkola????Chciałam się zapytać jak poszedł mu pierwszy dzień w przedszkolu ???? Jak w ogóle dzieciaczki??? Teraz to mi się chce śmiać mężuś kupuje mi serki , soczki pyta się a może masz na coś ochotę ??? :D:D:D:D Ja smaków nie posiadam, nie smakują mi jedynie niektóre rzeczy. Tyle u mnie. Pozdrawiam .buziam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) Przepraszam, ze nie pisałam ostatnio, ale nowa praca pochłania mi duzo czasu - od samego poczatku mam mnostwo obowiazkow i wracam padnieta do domu. Blask tylko pozazdroscic takiego meza. to bardzo dobrze, ze tak o ciebie dba. a jak ty sie w ogole czujesz??? ps. na weekend jedziemy w odwiedziny do babci, wiec pewnie nie bede miec czasu tu zajrzec. sprobuje cos napisac w przyszlym tygodniu. pozdrawiam was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuję się dobrze nie mogę narzekać ..........tylko się cieszyć martwi mnie tylko to ,że ja biorę leki---->na tarczycę i witaminy to szybko je oddaje :-o :(:( siedzę w domu i grzeję kanapę :D:D:D - to u mnie Peelle co u Ciebie??? Gdzie się podziała reszta babek???????????? Pozdrawiam,Buziam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Blask to super że się dobrze czujesz, a leki no cóż jak trzeba brać to na pewno mniejsze zło niż ich nie przyjmowanie w razie potrzeby. Ja już samotna wczoraj mąż wyruszył w podróż do pracy miałam siedzieć kilka dni sama z Maćkiem w domu bo Wojtka wywieźliśmy w czwartek do mojej mamy ale jak Andrzej pojechał ok 11 to ja taka samotna się poczułam że szybko się spakowałam nakarmiłam Maćka w samochód i do mamy tak że przed 13 dojechałam, tu przynajmniej jest z kim pogadać bo moja najlepsza koleżanka z osiedla ur 3 września Michałka i troszkę zajęta teraz będzie ;) pozdrawiam i przesyłam buziaki :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×