Czy facetów kręci coś poza stosunkiem i oralem?

Musze sie swojego kolege wypytać o ''te''rzeczy:O

ja bym dodał jeszcze jedno do tych pkt... nie ma znaczenia jaki mamy stosunek do laski, którą posuwamy... Czy ją kocham, czy jest mi obojetna, czy jej nienawidze - sex jest tak samo świetny, jesli ona jest dobra w łóżku i jesli jest ładna

:Ofajjjnie

A ja bym jeszcze dodal że cała ta otoczka jest zbędna. Po co z nimi rozmawiać, uwodzić jak chodzi tylko o zwyczajne ciągnięcie lachy :D

no tak niezdrowe podejście jest teraz w cenie

mam skoczyć:O

czy tu wszyscy trafiają na popaprańców to chore

jako przedstawiciel rodzaju meskiego obale tezy twego kumpla i powiem, ze kreca mnie pocalunki, pieszczoty, seks, a pozniej wspolne przytulenie sie. faktem jest ze ciut oczy mi sie zamykaja, ale fajnie jest czuc przy sobie ciepelko drugiego cialka. ps. a tak w ogole to kazdy ma inaczej:)

ale bzdury:-O chociaz punkt 3 pasuje do mnie:P no ale nie jestem facetem:)

hehe...to pewnie zalezy od szerokosci lozka:P

nie no nie lubie jak mnie ktos dotyka jak spie:) a faceci z reguly to robia:-O

Albo twój kumpel jest poważnie uszkodzony, albo prowokuje, żebyś wpadła w panikę. Nie wątpię, że takie samce też istnieją, ale nie widzę powodu, żeby się z nimi zadawać. Mój facet chyba bardziej lubi minetę ode mnie... a co do nie podniecania przez dotyk i pocałunki czy widok biustu - miernikiem moim zdaniem jest erekcja :) Krótkodystansowcem nie jest, ale zazwyczaj tak go podnieca samo macanie i całowanie, że przed stosunkiem nie chce seksu oralnego.

Tamari, bo my lubimy gladka skore, zapach i cieplo....dlatego bog swtorzyl nam kobialki:)

odwrocic sie tylkiem do siebie i spac:) tak jest fajnie

nie oceniaj wszystkich facetów wedle tego co powiedział ci tylko jeden. każdy jest inny i każdy ma swoje upodobania. jeden lubi tak, inny inaczej. trzeba też odróżnić zwykłe bzykanko od namiętnego seksu.

Tamari...no spanie tylke w tylek tez jest fajne. ale ja bardziej lubie przytulic do siebie, polozyc nos na jej karku i tam sobie drzemac ciut.

hmm no wtulic od biedy sie mozna ale mnie denerwuje jak facet niby spi a wsadza mi lape w majtki:-O fuck! co ja komu pisze?

buahahaha...tamari, to ty dobrze trafiasz. moze ty jemu tez wloz rece w majtki....abo zaproponuj banana w tylek.

no co Ty jak spiaca jestem to nie w glowie mi wsadzac komus reke w majtki:P i banany w tylek:P

Tamari....to ty moze uprawiasz seks, a nie kochasz sie?

:) jak zwal tak zwal nie lubie tego i tyle:) moje uczucia do danej osoby nie maja zwiazku dobra, spadam:)

mój facet po seksie najchętniej to by chyba biegał - nie znosi leżeć, a ja z kolei najchętniej bym spała... poza tym trafiałam na facetów, którzy prosili mnie o założenie jakiejś konkretnej bielizny -koronkowych stringów, czarnego gorsetu itepe - to chyba jednak bielizna ma dla nich znaczenie poza tym nie lubię się całować jeśli nie ma to prowadzić do seksu albo w trakcie, a mój facet mógłby cały dzień... chyba twój kolega jest po prostu na etapie "seks to wyścig i zabawa" , a nie na "seks jest dopełnieniem i zespoleniem dwóch kochających się osób" i tyle chciałam powiedzieć

mala....calowanie jest st zajebiste. nawet caly dzien. no i w odrtornosci do kobiet nie mozemy byc ciagle gotowi wiec pozwol nam sie choc calowac:)