Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARTAAA.26

Powiedzieć facetowi że byłam prostytutką?

Polecane posty

Gość do Marty 26
jak dla mnie NIGDY NIE MÓW! ja nie chcialabym się dowiedzieć czegoś takiego np o moim chłopaku. słowo daje. po co mi te rozterki mam pytanie trochę z innej beczki. pisałaś ze byli to mężczyzni żonaci. Dlaczego zdradzali żony? czego im brakowało w małżeństwie? czy po prostu to była chęc odmiany? (pytam aby sama się czegoś nauczyć o związkach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robicie z igly widly
A dlaczego ma nie powiedziec? Przeciez to bedzie z korzyscia dla wszytkich. On jej wtedy zacznie placic za kazdy numerek, jakas symboliczna kwote, po rabataych i upustach no i oczywiscie bez VAT'u. Ona, zamiast udawac "niewinna lelije" bedzie mogla z dumna zaprezentowac swoje umiejetnosci nabyte w trakcie. Wszyscy beda zadowoleni i zadne demony z przeszlosci nie beda mogly zaklocic tej sielanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARTAAA.26
"mam pytanie trochę z innej beczki. pisałaś ze byli to mężczyzni żonaci. Dlaczego zdradzali żony? czego im brakowało w małżeństwie? czy po prostu to była chęc odmiany?" Z tego co mówili - a mówili i opowiadali bardzo chętnie o swoim zyciu i małżeństwach - nie układało się głównie w seksie. Np. mieli zawsze jakąś fantazję, całe swoje życie, a żona nigdy nie chciała jej spełnić. Seks za rzadko, za nudno, bez urozmaiceń. Czasami po prostu już jej nie kochali lub przestała ich pociągać (zaniedbała się). Był tylko jeden mężczyzna, którego pamiętam do dziś i powiedział coś innego. Stwierdził że jego żona jest piękną kobietą, znakomitą kochanką, dobrą mamą dla ich dzieci, świetnie gotuje, dba o dom a do tego realizuje się zawodowo, dba o siebie, o niego i jest wyrozumiała. A jednak zdradza ją gdyż nie potrafi być tylko z jedną kobietą. To dla niego było abstrakcyjne - wg niego mężczyzna jest istotą poligamiczną i jest genetycznie zaprogramowany by kochać się z jak największą ilością kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sally Brown "Twój mężczyzna powienien akceptować Cię w całości, razem z Twoją przeszłością. jeśli tego nie potrafi, to pozwól mu odejść. jeśli to zrozumie i zaakceptuje, to umocni to jeszcze bardziej Wasz związek" Właśnie takiego myślenia ja oczekiwałbym od kobiety. Dobrze, że są takie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym wolal wiedziec. jesli to kiedys wyjdzie? swiat jest maly, wiem cos o tym. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Zawsze jestem przychylna bycia szczera, ale w tym wypadku mysle, ze powinnas sie od tego powstrzymac. Facet nie musi znac dokaldnie Twojej przeszlosci. Niektore rzeczy powinny pozostac pomiedzy miedzy Toba a Bogiem. Piszesz, ze nie jestes praktykujaca katoliczka - a szkoda, bo Jezus nie potepil Marii Magdaleny pomimo jej zawodu, tylko potepil hipokryzje tych, ktorzy wszkazywali na nia palcem. Powiedzial jej, ze je nie potepia i niech idzie w pokoju i nie czyni tego wiecej. Ty juz tego nie czynisz. Twoje cialo i dusza prtoestowaly przeciwko takiemu zyciu i takiemu ponizeniu. Idz lepiej do kosciola albo w swoim sercu zaluj za to co kedys zrobila o rozchmurz sie: co bylo minelo, w oczach Boga nigdy nie stracilas swojej godnosci chociaz stracilas ja w oczach samje siebie i ludzi. Nie mow przyszlemu mezowi bo nie kazdy jest w stanie poradzic sobie z takim obciazeniem. On powinien kochac ciebie za to kim jestes a nie kim bylas. W idealnym swiecie, jezeli naprawde by cie kochal, nawet taka informacja by go nie przerazila. Nie jest to nieslychane, zeby mezczyzna pokochal kobiete z taka przeszloscia. Jezeli przyszly maz nie przerazilby sie taka informacja i dalej ciebie kochal, jednoczesnie bie wypominajac Tobie tego na kazdym kroku, to byloby to bardzo wyzwalajace i oczyszczajace doswiadczenie dla Ciebie. Niestety, tak jak mowie, nie znam twojego narzeczonego i nie mam pojecia jakby on to przyjal. Lepiej wiec zachowaj ostroznosc. Juz Ty sie swoje dziewczyno nacierpialas za to co zrobilas - zawsze ci eto bedzie gnebilo i powracalo i ciagle bedziesz sie czula, ze nie zaslugujesz na cos dobrego. Zwroc sie z tym do Boga, zeby Ci pomogl zyc dniem i dawal nadzieje na przyszlosc i wyrwal ciebie z powracania do przeszlosci. Swoja droga, mezczyzne, ktory spal z tuzinami kobiet zwabiajac je do siebie falszywymi obietnicami czy obsypujac prezentami, nikt nie wytknie palcem , jeszcze ludzie poblazliwie popatrza na niego, jaki to sprytny, ze tyle kobiet zaliczyl. A kobiete od razu sie ocenia, ze kase wziela, to juz najpodlejsze co mogla zrobic - a ona po prostu nie jest hipokrytka. Jak sie rozstalam a chlopakiem po 2 latach zanjomosci, z powodu braku szczucnku do mnie i zlosci za to, ze mi tyle czasu zmarnowal, to tez mi przez mysl przyszlo, ze powinnam byla zazadac kasy od niego za kady raz kiedy kiedy spalismy ze soba - przynajmniej bym cos z tego miala ;) --> oczywiscie straszna zlosc na niego przeze mnie przemawia w tej chwili. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No rzeczywiscie
Cierpiala okropnie. A najbardziej wtedy, kiedy kurs zlotowki spadal w stosunku do euro i dolara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllka
ale dlaczego to robiłas? nie miałaś kasy na zycie? Cięzka masz ta sytuację.Ja bym na Twoim miejscu napewno powiedziała.Mój partner wie o mnie wszytko.Powiem jednak tylko tyle ze gdyby ktos z mojej rodziny był cieżko chory a ja nie miałabym za co leczyć myślę że tez moze zdycydowałabym sie na podobny "zawód",ale tylko wtedy aby kogoś ratować z najblizszej rodziny.Bardzo kocham rodzine.Dla mnie osobiście byłoby wytłumaczenie dla mojego sumienia inaczej sobie tego nie wyobrażam.Moglabym zyć o chlebie i wodzi,naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllka
a co do depresji to ja chorowałam na depresję.Mój mąz o tym wie,ale wczesniej mu nie mówiłam bo bagatelizowałam sprawe aż mnie tak dopadło ze myślałam że popełnię samobójstwo.Był przy mnie.Kiedys zapytał czemu nei powiedziałam wczesniej ze borykam sie z depresją,nie powiedziałam wcześniej bo wtedy depresja jeszcze słaba była ,dla mnei poprostu chandra.Owszem byłam u psychiatry,tyle ze psychiatrę traktuje jak zwykłego lekarza.Psychaitra mówił mi ze na depresję zapada mnóstwo chorób,nie jest to choroba psychiczna,człowiek nie wpada w psychozę ,nie traci konraktu z rzeczywistościa,wiec to "zwykłe" zaburzenie.Wierzyłam mu i traltowałam depresję jak katar.Potem w trakcie zwiazku depresja rozbujała się.N a ślubie powiedział mi ze bierze mnie cała z całym moim inwentarzem chorób.Powiedział to mnie i mojej mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KazdyFacet
Ja juz widze problem z tym co mowi autorka. Pisala ze juz wszystko za nia, ze juz nawet nie pamieta klientow, ze nie istotne, ze nie wazne itd ..... a pozniej potrafi dokladnie opisac jakie faceci mieli odpowiedz na pytanie, dlaczego zdradzaja zony, jeszcze do tego, jednego pamieta az za dobrze. Jako facet to byloby za duzo dla mnie. Ja tez mialem kilka kobiet i naprawde nie pamietam ich, tylko jedna moze dwoch ktore myslalem ze kochalem. Boze czy kobiety nigdy nie zapomina ? Twoj facet moze miec tysiac pytan, i Ty napewno jemu nie powiesz wszystkiego, np czy lubialasz klientow czasamy, jak oni wygladali, bedzie chcial wiedziec jakie penisy mieli :( bo to jest facet. Eh Ty masz problem. Jak masz byc szczera to badz do konca, tyle Ci moge pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałem tylko pierwszy wpis. Też miałem ciężką sytuację na początku studiów, ale ja nie poszłem na łatwiznę, tylko zapie.rdalałem w Pollenie-Lechii na trzy zmiany. Więc nie pytol mi takich dyrdymałów, a moja dziewczyna myła okna w ASSP Akademik, ale jak się ma ku.rwiki w oczach, i ochoczą du.pę........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARTAAA.26
"Pisala ze juz wszystko za nia, ze juz nawet nie pamieta klientow, ze nie istotne, ze nie wazne itd ..... a pozniej potrafi dokladnie opisac jakie faceci mieli odpowiedz na pytanie, dlaczego zdradzaja zony, jeszcze do tego, jednego pamieta az za dobrze." Nigdzie nie napisałam że nie pamiętam klientów. Określenie że czegoś "nie pamiętam" było niefortunne bo oczywiscie że pamiętam, za młoda jestem by mieć problemy z pamięcią. :) Po prostu nie myślę o tym. Tak samo jak nie myślę o koleżankach z podstawówki czy nauczycielach z liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin67
Zwroc uwage na to co powiedzial "bardzo miły blondyn" i wroc do pytania swojego, dlaczego zdecydowalasz w sobie na takie cos ? Mowisz ze zmienilasz sie, ze to inna osoba, ale cos w tobie jest ze potrafilasz uzyc cos co powinna byc piekne miedzy dwoma ludzmi na cos ochydnego. Tak milo wszystko tlumacisz sobie, cos tu jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super zawod wybralas
Hmm nie rozumiem Twoich rozsterek. Napisalas wczesniej ze masz silna psychike i zdecydowalas sie na to zeby zarabiac poprzez sex. Wiec skoro masz silna psychike to powiedz to partnerowi. Skoro bylas na tyle silna psychicznie zeby puszczac sie za kase to badz siln azeby mu to powiedziec. No i jeszcze pytanie oki powiesz mu ze bylas dziwka wiec napewno zapyta dlaczego i co odpowiesz? Ja np na studiach jak nie mialam kasy to roznosilam ulotki - studiowalam dziennie miedzy zajeciam i po pracowalam. A w weekendy wstawalam o 4 rana i handlowalam na targu pierdolami - w niedziele sprzatanie u znajomych itd - dalo rade. Moj kolega nie mial kasy otworzyl w akademiku ksero zainwestowal 800 zl na maszyne zarabial 4 tysiace miesiecznie. Inny kolega pracowal na nocki w drukarni. Kolerzanka miala dziecko na studiach w dzien studiowala w nocy ukladala towar w magazynie jej partner w dzien pracowal miedzy zajeciami- dalo sie!!!! Inni znajomi pracowali po barach i w reklami- chodzili przebrani np za owoce( takie wielkie banany) i reklamowali soki. Powiedz mu ze ty dawala dupy za kase bo bylo ci Ciezko - nie widze w tym nic dziwnego powiedz ja np mojemu chlopakowi powiedzialam co robilam na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefe
masz silna psychikie i tak piszesz, ze nia masz z tym problemu, to znaczy, ze wg ciebie robiłąs dobrze i nie masz wyrzutow sumienia, tzn ze fajnie ci było i nie załujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez Martaa
do : flirty thirty - piekne slowa, ktore i mnie ukoily...dziekuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin67
Nie zgodze sie z "flirty thirty" "Swoja droga, mezczyzne, ktory spal z tuzinami kobiet zwabiajac je do siebie falszywymi obietnicami czy obsypujac prezentami, nikt nie wytknie palcem , jeszcze ludzie poblazliwie popatrza na niego, jaki to sprytny, ze tyle kobiet zaliczyl. A kobiete od razu sie ocenia, ze kase wziela, to juz najpodlejsze co mogla zrobic - a ona po prostu nie jest hipokrytka." Dla kobiety jest latwiej znalejsc nawet 30 facetow na noc na sam seks, facet musi pracowac nad tym i to ciezko. Dlatego "jaki to sprytny, ze tyle kobiet zaliczyl" bo dla was kobiet jest latwiej, Ty wiesz o Tym, Ja wiem o tym, my wszyscy wiemy o tym, dlatego to Wy Kobiety pilnuja sie a nie my. Dlatego kobieta ktora miala duzo facetow to jest "puszczalska" a facet nie jest. Zrozum to. A jak za pieniedze to juz calkiem ochydne, bo wtedy robi to z kazdym :( nawet nie proboj porownac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadziwia mnie lekkomyślność i nawiność takich kobiet jak Ty. Mnóstwo ludzi, niezależnie od tego czy mają słabą czy silną psychikę, ma na początku swojego dorosłego życia kłopoty finansowe, ale jakoś podejmują się innych zajęć niż prostytucja (zazwyczaj kobiety) czy kradzieże (faceci). Nie rozumiem tego głupiego usprawiedliwiania się ciężkim losem, bo ja widzę tu jedynie biedę połączoną z pędem za dużą i szybka kasą. Zachłanność i lenistwo - to cechy młodych kurew. Każdy inny biedny człowiek idzie do normalnej pracy by zarabiać na swoje aktualne potrzeby. Potrzeby te rosną wraz z większymi zarobkami. Tak zaczyna mnóstwo ludzi, jednym szybciej to przychodzi innym wolniej. A dziwka czego chce? - ona chce luksusu tu i teraz za cene swojej kobiecośći. Życie na łatwiznę, życie dla szybkiej kasy, życie w którym łatwiej się żyje okłamując bliskich i gdy byłaś dziwką i gdy już nią nie jesteś. I wszystko ten Twój \"silny charakter\" usprawiedliwia biedą, okłamując prawdziwe oblicze Ciebie - osoby biednej ale chciwej . Nie wiem któremu facetowi pasowała by taka Twoja przeszłość - bo motywacja jaką się tłumaczysz (bieda) jest niewspółmierna do tego jak ją zwalczałaś. Dlatego licz na to, że trafisz kiedyś na faceta co będzie umiał z tym zyć i i z Toba. Jeśli mu o tym nie powierz - wyjdzie z Ciebie to samo kurestwo co wtedy, pójście na łatwiznę, bo Ty \"chcesz mieć\" i zrobisz dlatego wszystko, nie weźmiesz się dzielnie z życiem za rogi bo możesz nie zdoobyć/mieć tego czego chcesz. Chcesz mieć właśnie tego, mimo że nie dajesz mu szansy poznania Ciebie. Nie umiesz zdobyć się nie tylko na szczerosć, ale również na to na co nie potrafiłaś zdobyć się podejmując życie dziwki - nie chcesz pracować, w tym wypadku pracować nad znalezieniem człowieka który będzie właśnie tym którego pragniesz - fantastyczny jak ten obecny kolo i wyrozumiały wobec Twojej przeszłości. Jeśli powiesz- sprawdzisz faceta czy w 100% umiałby z Tobą żyć. No ale trzeba wpierw podjąć to ryzyko, że to może być wasz koniec i jednoczęsni Twój początek pracy nad znalezieniem faceta akceptującego Ciebie w całośći. Do tego \"też\" trzeba mieć silny charakter. Ale życzę powodzenia. Tacy na pewno chodzą po ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynnnka19lat
no moja koelzanka jak sie przyznała do tego to 3 facetów ja zostawiła i poweidziała DOSYC to co było a nei ejst..... jesli nie ma konsekwencji w postaci choroby,czy jakieś niedobrej plamie pzostajacej w psychice nei pzowalajacej na stworzenie zwiazku to nie warto mówic.Jelsi przeszłsoc została za Toba Nigdy sie NIE PRZYZNAWAJ nic Ci z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow nigdy
bylam prostytutka i radze nie mow nigdy zadnemu facetowi.nie mysl o tym i tyle.z tym sie da zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
bo szczerość w związku to podstawa, nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow nigdy
czytalam...wypowiedzi.to jak pukanie do pokoju kiedy czas sie skonczyl....tten wie kto tego doswiadczyl.nie wazne z jakiego powodu.ilu z was mili mezczyzni bylo w burdelu...a ktory z was nie ma pewnosci ze jego partnerka nie byla prostytutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow nigdy
a TOBIE flirty thirty DZIEKUJE za to co napisalas..mysle ze to tak naprawde do kazdej z nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sigi
Nie mow.Ja tez bylam prostytutka,potem zmienilam miejsce zamieszkania, znajomych, zerwalam wszyelkie kontakty,ulozylam zycie od nowa...dzis jestem inna kobieta, mam dzieci, wspanialego faceta...nigdy mu ni epowiem co robilam w przeszlosci...bo dla mnie to juz przeszlosc, to zamkniety temat..nie ma tego...ale z drugiej strony gdzies w podswiadomosci zawsze bedzie lek ze to sie moze kiedys wydac...i na to juz niestety nie ma sposobu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka24mm
ZA cholere nic nie mów to było zanim go pozanłas.Nie skłamiesz go jesli mu o tym nie powiesz nie o wszytkim trzeba mówic facetwi na co mu ta wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajacy zycie
Nic nie mow!!!!!! i miej nadzieje,ze nie znajda sie zyczliwi,ktorzy mu o tym opowiedza!! A na marginesie: ex-k*****y to najlepsze zony!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka24mm
to prawda ze Kurwa moze byc najlepsza zona byłą bo ktos jak pozna czym jest takie zycie pozneij juz nei chce stracic tego co ma rodziny i przewaznie inaczej sie zachowuje zeby nigdy juz nie wrócic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samaniewiem
Byc se mądra trzymaj język za zębami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×