Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana laska

Co o tym myśleć??

Polecane posty

Gość Załamana laska

Czy on już mnie nie kocha.. kiedyś był cudowny, spędzalismy razem każdą wolna chwilę. Teraz od jakiegos roku sytuacja się zmieniła, ma dużo pracy w domu fakt, pozatym zaczął pracę, ma bardzo mało czasu dla mnie.. Wogóle czasem jest tak że zamiast spotkania ze Mną wybiera swoje hobby, ja z chęcią bym w tym uczestniczyla ale nie mogę, bo on mowi że to nie dla mnie.Pozatym ciagle mówi że on jest zmęczozny, że nie ma już siły. Ja mam żal o to że tak mnie zaniedbuje.Kiedyś pisal kilkadziesiąt esów dziennie itp. A teraz mówi że telefon mu nie potrzebny, że nie ma czasu na glupoty, praktycznie wogóle się nie odzywa calymi dniami, jeden es, może kilka sygnalków. Kiedyś zawsze wieczzorami dzwonil do mnie, rozmawialiśmy teraz nigdy nie może. I to wsyztsko. Ciągle brak mu czasu na Mnie. Pisze do niego on nie odpisuje. Nie ma nikogo. Powtarza mi że ludzie spotykają się raz w tygodniu i nie narzekają, a ja widzę Go tak 3-4 razy w tygodniu. Ale te spotkania też nie satysfakcjonują mnie, nie mamy czasu pogadać, nie ma na nic czasu. Gdy się rozstajemy zawsze mówi że już jest zmęczony, że chce mu się spać, że jedzie do domu. Jest mi przykro, zaczyna robić się bardoz nie miłą atmosfera. Bardzos ię zmienił. Nie wiem co o tym myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
nieciekawa sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
I wogóle tylko przychodzi i nawet nie chce u mNie w domu posiedizec, woli gdzieś iść, ja nie mam nic przeciwko, ale kiedyś lubial być u mnie. A teraz wychodizmy na miasto i zawsze jeszcze kogoś spotkamy nawet nie możemy pobyć sami. Albo przyjeżdza i zabiera Mnie do Siebie, a tam wiadomo, zawsze dużo ludzi i tak samo.. Jest mi cięzko, nie wiem co robić, czy on robi wycofke ze związku. jeszcze rok temu obiecywal ślub, kupil pierścionek a teraz.. Tylko opowiada o coraz to nowym hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
przesadziłam z tym kilkadziesiąt ale bardzo duzo pisal do mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
Kocha Cię jeszcze?mowi Ci to?unika tego tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Dzwonił, pytal co robie, jaks ię czuje i wogole, a teraz mam wrażenie że wogole Go nie odchodzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
moze ma kogos albo juz cie nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Od zawsze jeżdził konno.. ale to takei noralne dla mnei było, wogólechoduje kilka koni. A teraz jeszcze jakieś ryby, myslistwo jakieś koła lowieckie, koła koni jakiś tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
ale ciągle mowi że kocha, okazuje mi to ..Może on mniej czuje niż kiedyś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
ja studiuje tez mam trochę zajęc.. ale zawsze staram się wszystko przełożyć żeby tylko spotkać się z nim. Bo on akurat ma czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
widocznie juz mu mniej na Tobie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Co ja mam robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
nie mozesz z nim pogadac i powiedziec mu o swoich obawach ze czujesz sie zaniedbana nie kest tak jak kiedys itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Czuje się atka niepotrzebana..Dla niego wsyztsko jest ważniejsze niż ja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
no to tak mu wlasnie pwoeidz badz z nim szczera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
Bo on pewno mysli ze wszystko jewts oki tacy sa faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
mówiłam setki razy, byla poprawa na dzień góra dwa. A potem znowu to samo, Jestem bezsilna, mam ciągle zly humor przez to, a on czasem naprawde pokazuje że mu zalezy. Nie wiem co robić.. Kocham go tak bardzo, i to wie że dla niego wszytsko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Wogoel tluamczył mi że on ma dużo pracy, że w domu i wogoel pracuje, że jest przemęczony, że nie wie co siędziej.. ale już nie wyrabia. To fakt pracy ma sporo, ale kurcze czemu mi to robi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtddd
to dajcei sobie troszke luzu, nic na siłę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze
i tu wlasnie robisz blad..ja tez tak robilam,ze wszystko odkladalam dla niego...efekt byl taki,ze coraz mnie mial dla mnie czasu,bo wiedzial,ze kiey tylko pierdnie ja juz jestem... sama xznajdz sobie zainteresowanie jakies,tez czasem jak on chce sie spotkac powiedz,ze nie masz czasu..albo,ze jesteszmeczona i idziesz spac.pare razy uslyszy taka odpowiedz i zmieknie,wystraszy sie,gwarantowane,u mnie sie zawsze sprawdza...aaa..i musisz troche chlodniejsza podczas spotkan,jakbys byla 100% pewna,ze chocby nie wiem to cie nie zostawi,ze ogolnie jest ci troche nudno....i wiem,ze czlowiek chce pobyc sam,ale musisz sie przemoc i wybiagnac go tam,gdzie beda twoi znajomi,niech poczuje,ze jest jakies zagrozenie.teraz wie,ze ma cie w garsci.i najwazniejsze-nie drecz go sms'ami i odpisuj zawsze po przynajmniej godzinie.niech poczuje,ze sie troche iddalilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosze tak jak u mnie
tylko meczyki meczyki,i gdzie by tu pograc w pile i koledzy oczywiscie kochani zawsze im potrzebny no oni to maja tyle problemow a on zawsze taki chetny do pomocy hehehhehe i nic z tym nie zrobisz albo zaakceptujesz albo kop w duuupskoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
ale ja mu daje, teraz już tak od nieog nei psizę dużo, jeden es jemu to wystarcza. potrafi nawet na niego nie odpisać.. Jest mi żle, nie odzywam się do neigo kilka dni, pytam czy po tym czasie jakoś nie tęsknił albo coś, a on mi mowi że nie że on wie że wsyztsko jest okej, że gdyby coś to bym mu napsiała.. Sytuacja z dnia na dzień jest gorsza. jeszcze miesiąc temu jak nie napisaąlm albo coś to dzwonił i pytal czy coś się stalo, że niepisaąlm, ja mu mowiąlm że nie pisze bo ty się neiodzywasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosze tak jak u mnie
tak szczerze mylisz sie i to nawet nie wiesz jak bardzo,powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Ale nie byla taki, to jest 5 rok zwiazku, do tej pory byl cudowny, odkad wszytskow domu spadlo mu an głowę i poszedl do pracy bardzo się zmienił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana laska
Ale z czym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jestes pewna,ze Twoj chlopak nie ma innej i ze nadal cie kocha,to może On ma jakies problemy ktorymi nie chce Cie martwic. Niewiedziec czemu faceci maja jakis dziwy sposob na radzenie sobie z trudnymi sprawami,odsuwaja nas na bok. Porozmawiaj szczerze o tym co cie boli,czemu jest tak a nie inaczej i czy mozesz Mu jakos pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosze tak jak u mnie
nie mam czasu ,odpisywanie sms po godz,badz oziebla ,pokaz ze ci sie nudzi....bzdury faceci to glaby co on z tego zrozumie nic !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze
zle to rozgrywasz...jestes za szczera.nie upominaj sie o spotkania.jak nie ma czasu,to nie ma czasu.moj tez lazil gdzies robic jakies bzdury (wpadal do kafejki,zeby pogadac z kumplami 3-4h o bzdurach).ja w tym czasei wyrabialam wszystkie obowiazki,zeby miec czas wieczorem,potem czekalam jak glupia,az zadzwoni,ale on oczywisxcie tego nie robil,bo zmeczony rozmowa i ma cos do zrobienia.jakbym byla madrzejsza wtedy,robilabym zupelnie inaczej.nie czekala,bo to najglupsze co mozna robic,tylko realizowac swoj program dnia,a jak sie czas znajdzie to sie spotkac.ja bylam na tyle glupia,ze ktos proponowal mi spotkanie,a ja odmawialam,bo myslalam,ze sie z nim spotkam.wiem,glupia jak but.tak czy siak nie podporzadkowuj swojego dnia jemu,bo wyjdziesz na tym jak zablocki na mydle.on szybko zobaczy,ze cos nietak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×