Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dementia

Dziś zdaję egzamin na prawko.Na 100 go nie zdam ale jak możecie to pomóżcie

Polecane posty

A mianowicie dajcie jakieś rady odnośnie parkowania.Każdego rodzaju bo dziś okazało się że nie umiem ...Np.skośnego mi nikt nie tłumaczył. Najchętniej nie szłabym na ten egzamin albo oblała teorię :O Byle nie jechać na miasto :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a który raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie panikuj... dasz sobie radę- zobaczysz... A na egzamin idź do szkoda kasy i terminu, bo na następny znowu będziesz musiała czekać 100 lat ... i głowa do góry!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy :( Nie boję się placu manewrowego ani teorii.Najgorzej będzie na mieście.Ja nie umiem parkować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem jest tak, że to, czego nie umiesz, albo tylko ci się tak wydaje, wychodzi rewelacyjnie. Natomiast to, co wiesz, że umiesz, wychodzi do bani.... Tak właśnie miałam na egzaminie :) Nie martw sie na zapas, głowa do góry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej parkowania robić na pierwszym biegu, a nawet wskazane jest się zatrzymać przed parkowaniem :) ja też czuję się niepewnie przy tych manewrach, ale grunt to się nie śpieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze takie dziwne pytanie.Instruktor uczył mnie parkowania tyłem (równoległe)patrząc w Chevrolecie Aveo w tylną szybkę.Gdy zniknie samochód za którym chcę wjechać mam skręcić kierownicą w prawo do końca. Następnie w lewym lusterku mam szukać świateł samochodu przed który chcę wjechać(ten z tyłu).Gdy zobaczę oba światła mam zrobić dwa skręty kierownicą w prawo-czyli wyprostować. Jestem wtedy ustawiona po skosie do krawężnika. I co mam później robić??Na pewno jechać do przodu.Ale w którą stronę kręcić?W prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alla33
nie bądź taka pewna placu bo możesz polec. Uważaj. A parkowanie skośne jest najłatwiejsze. Obyś na takie trafiła. Myślę, że dasz radę. A w jakim mieście zdajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no np rownolegle tylem
parkujesz z prawej strony, samochod A (ten przed ktorym bedziesz stala), samochod B (ten przed ktorym bedziesz parkowala) ustawiasz sie obok samochodu A, oczywiscie wrzucasz prawy kierunek, wsteczny itp, no i powoli ruszasz, jak tylko lewa tylna lampa samochodu A pojawi sie w prawej szybie twojego samochodu skrecasz maksymalnie kierownica w prawo, pozniej patrzysz w lewym lusterku i gdy zobaczysz caly przod samochodu B prostujesz kierownice, nastepnie spogladasz w prawa strone i gdy miniesz lewa lampe samochodu A i zauwazysz ze sie zmiescisz zaczynasz krecic kierownica maksymalnie w prawo uwazajac na odleglosc od samochodu B. tak mniej wiecej to wyglada :), mam nadzieje ze jest to w miare zrozumiale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no np rownolegle tylem
pomylilam sie...kierownica maksymalnie w LEWO uwazajac na odleglosc od samochodu B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli zakldasz na 100% ze nie zdasz to NIE ZDASZ....wszystko zacyzna sie w glowie....pamiet o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponadto nie wiem z czym macie taki problem. Zdawalem prawko w LO mialem ledwo 17 lat skonczone. Tak wiec zadnych doswiadczen stresowych z matura, studiami czy praca. Mimo te nie stresowalem sie az tak. Jak czasami czytam ze prawko gorsze jest od examinu maturalnego czy na studiach to ogarnia mnie smiech....Zdalem na 3cim razem ale nigdy nie podchodzilem do tego tak negatywnie jak wiele osob w tym niekonczacych sie topicach na forum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fagot, ja tego nie przeżywam tak bardzo jak myślisz, ale nie chcę też źle wypaść. PS.Jesteś fagocistą? Np np.rónoległe tyłem--> ale na wstecznym pod koniec tą kierownicą w lewo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na egzaminie
schrzanilam to co umialam bardzodobrze i zawsze mi wychodzilo (gorka), a znow swietnie mi wyszlo to, czego nigdy nie umialam (parkowanie przodem prostopadle). Wiec nie ma sie co nastawiac ;) PS. Mialam takie same mysli jak Ty, a zdalam za 1 razem L:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, księgowym :P heh Co do tego skretu hmmm musze to przemyslec bo normalnie czlowiek sie nad tym nie zastanwia, wiesz co nie wiem ja zawsze wjezdzam, ze i tak mi wyjdzie krzywo, ale staram sie tak zeby moc wyjsc z auta :P Ponadto nie wiem jak to jest na examinie w miescie z tym rownoleglym, bo za moich czasow byl caaaaaaly plac :) i 15 min przejaddzka w miescie :) Zdawalem jeszcze na Micrze i puncie 2 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na egzaminie
i zakladalam na 100% ze nie zdam. I co? Zdalam :P Jezdzic nauczylam sie duzo pozniej :D Na to zawsze jest czas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no np rownolegle tylem
tak w lewo :) a tak w ogole to ja dzisiaj mam dopiero 10-ta godzine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pytam, bo ja gram na fagocie :P Mnie nawet dziś nie wychodziło prostopadłe , a skośnego nigdy w życiu nie próbowałam,pojadę na czuja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no np rownolegle tylem
a ja musze przyznac ze bardziej sie obawiam prostopadlego przodem niz rownoleglego tylem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no np rownolegle tylem
dementia a gdzie zdajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na egzaminie
a od kiedy jezdze juz wlasna bryka - nigdy nie robilam zatoczki! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M A R I T K A
Moge isc za Ciebie na ten egzamin:D sukces gwarantowany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdy omawiam światła to wystarczy że będzie włączony zapłon czy muszę zaciągnąć ręczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po co podchodzisz do
egzaminu nieprzygotowana szkoda podejścia tzn kasy stresu czasu lepiej dopuk 5-6 godzin z tego przeznacz 4 na placyk bo z tego co pisłaś to to jest u Ciebie problem a pozostałe 2 godziny na miasto. BEZSENS PODCHODZIĆ WIEDZĄC Z GÓRY ŻE SIĘ OBLEJE PRZEZ SWOJĄ NIEWIEDZDĘ B R A K U M I E J Ę T N O Ś C I Przełóż sobie termin na za tyg i dokup jazdy Ile Ty masz lat bo jak 19 to zrozumiałe ale jak trochę więcej to gratuluję inteligencji(płakać się chce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfrgfergerg
parkowanie skosne jest najlatwiejsze. jak tego nie umiesz to napewno nie zdasz. ja zdalam za 1razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfrgfergerg
nie no dziewczyno rozwalasz mnie czy musze zaciagnac reczny haha:P nie no Ty naprawde nie jestes przygotowana.zeby nawet z teorii nie umiec tak prostych rzeczy!! szkoda slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×