Miałam romans z żonatym facetem.,moim przełożonym,było super,do czasu...

wszystko się skonczyło.a ja ciągle za nim tęsknie!!!co robić.?

bolca ci brakuje to moge ci uzyczyc

może to zabrzmi okrutnie, ale dobrze, że się skończyło, że nie brniesz w to dalej, bo jeszcze gorzej byś cierpiała, Pamiętaj, że żonaty raczej nigdy nie zostawi rodziny, pobawi się tylko i porzuci. Najgorsze, co może być dla kobiety, to zadać się z żonatym. Czas leczy rany, w końcu o nim zapomnisz, zobaczysz

stokrotka...czasem się wlasnie ciesze ze sie to skonczyło..ale zawsze jest głupia myśl,że moze jednak by się udało..i to jest gubiące

Ołkej ... Tęsknisz... A co niby miałoby być dalej????

no wlasnie sama sobie tego nie wyobrażam...ale zawsze jest myśl..a moze jednak.?sama nie wiem...staram sie juz o tym nie myslec ale czasem to jest silniejsze...

Może teraz czas pomyśleć o sobie i poszukać kogoś, kto byłby Twój w 100% ???

analnie, oralnie, spuszczę się ci w ryj i nasikam na dziurę odbytową. mój numer to 607 678 655 - dzwoń szybko :)

rozumiem Cię...sama niedawno miałam romans, z tym, ze to ja jestem mężatką, a on był wolny. Zostawił mnie po tym, jak mój mąż się o tym dowiedział i napisał mu maila z groźbami. Teraz wiem, ze to był zwykły palant i tchórz, który się tylko mną pobawił. A ja się głupia łudziłam, ze będziemy razem. Już o nim nie myślę, chociaż przez jakiś czas bolało. I Ty też powinnaś o nim myśleć w sposób negatywny, nie rozpamiętywać, tylko powiedzieć sobie, że to drań, ktory się mną tylko zabawił i nie jest wart żadnych łez

stokrotka....wlasnie tak musze zacząć myśleć...nie o jego czułościach,ale o tym ze przez niego cierpiałam jakby nie było.i chyba najlepszym lekiem bedzie kolejny facet...problem w tym ze jak narazie taki sie nie znalazł,więc czasem wraca do mnie ten temat i rozpamiętywanie jak to było fajnie

ale w końcu się ktoś znajdzie...tylko już nigdy nie zadawaj się z zajętym. Powodzenia :)

Najlepszym rozwiązaniem będzie jak zaczniesz myśleć o sobie i swoich zainteresowaniach,a nie o kolejnym facecie... On się znajdzie, nawet nie będziesz wiedziała kiedy :)

nie daj sie zwiesc, zonatym chodzi tylko o odskocznie od malzenstwa i odrobine szalenstwa a i tak zony nie zostawia

DOKŁADNIE TAK!! nie bede juz o tym myśleć...tylko po prostu się zajmę sobą...co będzie to będzie...następnym razem bede mądrzejsza..ze zonatym facetom to tylko o jedno chodzi....