Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 14 dni

zostało mi 14 dni do terminu i zaczynam sie bać...

Polecane posty

Gość 14 dni

pocieszcie mnie troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszam Cię
troszkę:) mam to dwa razy za sobą i żyje a panu doktorowi na porodówce powiedziałam do zobaczenia za dwa lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 dni
do mojego stresu dochodzi to ze na koniec wrzesnia zaplanowali sobie dezynfekcje na oddziale a tam mam lekarza, znam polozne, tam chodze na szkole rodzenia a tu taki niefart... mam nadzieje ze uda mi się trafić przed lub po ale jesli nie bede zmuszona szukac szpitala w innym miescie, przeraza mnie to ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożesz koorva
nie boj sie:) niezbyt czesto dzieci rodzą sie w terminie:) wszystkoe bedzie dobrze kochana, ja w ogole o porodzie nie myslalam nie zastanawialam sie czy boli itd i porod poszedl lekko :) teraz tez spodziewam sie dzidzi i jakos narazie mnie to nie martwi . Powodzenia zycze i dasz rade. Tylko badz spokojna i opanowana a wszystko sie ulozy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ci troszkę zazdroszczę:) Ja mam termin na grudzień i już nie mogę się doczekać aż przytulę ten swój skarbek:) A tu jeszcze tyle czekania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 dni
:) jak mialam daleko do terminu to sie tez tylko cieszylam:) teraz mam juz w domu wlasciwie wszystko gotowe, nie mam sie za co zabrac, do pracy juz nie chodze i zostaje mi tylko myslenie o porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam do terminu 7 dni i juz nie moge sie doczekac.tez mam male obawy jak to bedzie ale kobiety sa stworzone do rodzenia dzieci to tak zle nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malalalallaall
Witam! tez sie bardzo balam porodu:) w dniu terminu urodzilam a tak sie balam ze przenosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poród
hej- niedawno urodziłam przenoszonego 13 dni chłopczyka- 2 mce przed terminem mój lekarz zwolnił się ze szpitala, w którym miałam rodzić. Nie chodziłam do szkoły rodzenia wiec nie miałam nawet pojęcia jak porodówka wygląda. Nie miałam też opłaconej położnej- nie znałam tam nikogo. Wyszłam z założenia, że nie ucieknę przed tym a ludzie pracujący na jednej z najlepszych, ponoć, porodówek w okręgu, z łapanki się nie wzięli i że muszę im po prostu zaufać. Wiedziałam, że będzie przy mnie mąż i że w trudnych sytuacjach naprawdę mogę na niego liczyć. Poród był trudny, długi i bolesny- nie ma co ukrywać że boli...ale wiesz co? Miałam najlepszą ekipę jaką mogłabym sobie wymarzyć. Świetną, doświadczoną położną- ciepłą i równocześnie stanowczą i budzącego zaufanie lekarza. To właściwie oni urodzili mojego syna- każdej dziewczynie życzę takich ludzi przy porodzie. Dam ci radę- słuchaj położnej ona świetnie wie co robić. Miej przy sobie wodę mineralną i ...choć to śmieszne, pomadkę ochronną- naprawdę się przydaje. I nic się nie bój- 10 min. po wszystkim, tuląc swoje dziecko, zapomnisz o najgorszym bólu. pozdrawiam M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaaa...23
Ehhh pamiętam ... Ja 14 dni przed terminem miałam już dość ciąży (wielkiego brzucha, opuchlizny i swojego ciężaru) i bardzo chciałam już urodzić ... Jednak córcia zdecydowała się wyjść na świat 2 dni po terminie :) I powiem Ci, że sam poród pozytywnie mnie zaskoczył :) Miałam świetną opiekę lekarską, ból okazał się być o wiele mniejszy niż to sobie wyobrażałam i wogule wolę urodzić dziecko niż iść do dentysty ;) Życzę wszystkiego dobrego 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, a ja pamiętam jaki byłam cykor i paranoik ;) porodu bałam się nawet nie będąc w ciąży. A ... w dzień porodu nawet nie myslałam o tym, że będzie bolało. Pragnęłam tylko, żeby dziecko było zdrowe :) Poród miałam szybki :) jak na pierworódkę :) w sumie tak fest bolało hmmm ... może 4 godziny :) Dziś jestem przeszczęśliwą mamą 4 miesięcznego Urwisa i znów się boję - czy podołam macierzyństwu, bo to jak się okazuje nie jest prosta sprawa :) Życze lekkiego porodu i zdrowej pociechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana autorko
dlaczego ktoś ma cie pocieszac, strach jest słuszny-niestety- juz nie bedzie kolorowo. Poród- traumatyczne przezycie, ból, wstyd, upokorzenie, potem, nieprzespane noce, rozciągnieta pochwa, zwisajacy brzuch, zero kobiecości i atrakcyjności, potem mąz sie od ciebie odsunie, także kolorowo nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kochana autorko I mnie zostało właśnie ok 2 tygodni do porodu i jak czytam takie komentarze to śmiać mi się chce. Zgorzkniała kobiecino, a gdzie pozytywne strony życia? 14 dni, nie martw się :-) Damy radę!! Jasne, że będzie bolało i że będzie "rozklapiocha" i brzuch zwisający hehe ale pomyśl jak to będzie pięknie jak zobaczysz swojego bobasa, jak popatrzysz m w ślepka. Nie stresuj się, masz już wszystko przygotowane! Ja nie dość, że nie jestem jeszcze do końca spakowana do szpitala to jeszcze nie mam wszystkiego dla dziecka i na dodatek 18 przeprowadzam się do nowego mieszkania :-D Wszystko na ostatnią chwilę :-D MUSI być dobrze! Rodzisz z mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana autorko
nie ma to jak być naiwną , glupia ktetynką , jak wszystkiem na tym forum.Niewykształcone, szpetne, grube , potrafią rozmawiac tyklko o kupkach, zupkach, i zala sie na forum jak to im xle jakie to sa niewyspane, jak to im mąż nie pomaga, nie chce sie kochac z nimi(jakby z kaszalotem powyżej 65kg to była przyjemność) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 dni
dzieki za słowa pocieszenia, mam zamiar rodzić z mężem, ale nie bede go zmuszac zeby był do konca, mysle ze przy samym parciu nie bedzie mi juz potrzebny a i jemu chyba lepiej oszczedzic takich wrazen :) do kochana autorko: wspołczuje ci bo za mądra(y) nie jestes najwyrazniej wydaje ci sie ze dzieci rodza sie tylko z przypadku i przyszle matki nie wiedza co je czeka? ze zadna z nich nie pracuje i wszyskie sa grube? sory ale chyba cie lekko poj&^$&ało, ja mam swoja firme, w ciazy przytylam 4 kg, od 10 lat mam kochajacego męża, do szczescia brakowalo nam tylko dzieciaczka. a strach przed pierwszym porodem jest chyba normalny, mi akurat pomaga przeczytanie np: Witam, a ja pamiętam jaki byłam cykor i paranoik porodu bałam się nawet nie będąc w ciąży. A ... w dzień porodu nawet nie myslałam o tym, że będzie bolało. Pragnęłam tylko, żeby dziecko było zdrowe Poród miałam szybki jak na pierworódkę w sumie tak fest bolało hmmm ... może 4 godziny Dziś jestem przeszczęśliwą mamą 4 miesięcznego Urwisa i znów się boję - czy podołam macierzyństwu, bo to jak się okazuje nie jest prosta sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kochana autorko" Ciebie widac ostro ktos w zyciu potraktował i wcale sie tej osobie nie dziwie od głupoty trzeba uciekac . 14 dni ... Ja mam dokładnie 7 dni do porodu panikuje od miesiaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmammamija
za 14 dni (a może ciut wcześniej) będziesz tulić w ramionach swojego dzidziusia, zobaczysz jakie piekne ma oczka i jakie malutkie rączki i cudne nóżki. Ból? jaki ból???????to tylko skurcze. I pamietaj- każdy kolejny skurcz przybliża Cię do twojego dziecka. Wszystko da sie przeżyć. Kobiety są stworzone do rodzenia więc sobie poradzisz, zapewniam Cię! a nagroda za te wszystkie chwilowe "uniedogodnienia" sprawi, że o wszystkim niemiłym zapomnisz. Powodzenia.mam juz 2 dzieci i każdy poród był dla mnie i mojego męża cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 dni
kurcze... 7 dni:) pewnie dopiero bede miec stresa wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko jedna rade jak juz bedziesz sobie myslala ze to trwa juz wiecznosc i sie nie konczy to pomysl sobie ze "jeszcze dzis bedzie po wszystkim,przetrzymam,to tylko kwestia czasu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana autorko
ale sie pocieszają, ślicznie, a jaki bol to zobaszysz sama-nie do wytrzymania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×