Poczta Polska - może bojkot?

po raz kolejny się zawiodłam. zamówiłam buty przez internet, specjalnie na dres miejca pracy, żeby nie latać z awizo... i co? po przekroczeniu terminu dostawy dzwonię na pocztę i pytam czy w ogóle dostali taką przesyłkę, że mam jej nr nadania... co słyszę? że kierowcy rozwożący paczki maja książki z numerami i na miejscu tego nie mogą sprawdzić, na moje pytanie czy moge podejść kiedy będa kierowcy z paczkami i księgami na miejscu - z nieukrywaną niechęcią pan podaje mi, że przed 18 mogę podejść... wracam do domu, a tam w skrzynce na dres domowy awizo... ponieważ zależało mi, żeby szybko odebrać paczkę poszłam jeszcze tego samego dnia zastanawiając się czy może firma wysyłkowa nie napisała jednak adresu domowego. i co? i babka szuka paczki, szuka, do koleżanki mówi \\\"a t o ta do zwrotów\\\" i do mnie, że na paczce był inny adres. więc jej mówię, że miał być inny niż domowy, dały w końcu ta paczkę, widzę, że na niej jest przekreślony adres dostawy i wpisany mój domowy oraz adnotacja, że \\\"pod wskazanym adresem nikt nie mieszka\\\" oraz wyraźny napis \\\"DO ZWROTU\\\". ponieważ \\\"poczytałam\\\" to wszystko po powrocie do domu, zmęczona i wkurzona, zdałam sobie sprawę, że pewnie gdybym przyszła następnego dnia po paczkę to jej by już nie było, firma wysyłkowa obarczyłaby mnie kosztami wysyłek, a PP zadowolona z siebie nie czułaby się odpowiedzialna... wiem, że spieprzyłam sprawę nie załatwiając jej od razu na miejscu, ale przyszło mi do głowy, że takich spraw jest mnóstwo i wielu ludzi tez nic nie robi, ale w masie siła i może nam się uda?

Nie bardzo rozumiem to co piszesz. A skąd poczta wiedziała gdzie naprawdę mieszkasz? Podałaś adres firmy, nie domowy a w skrzynce miałaś awizo. Wydaje mi się zresztą, że adres powinnaś podać zgodny z miejscem zamieszkania, to znaczy jaki masz w dowodzie. Nie wiem czy pracownik poczty legitymuje osobę odbierającą przesyłke. Przecież w takim przypadku paczka, czy co tam inego jakby poszło pod inny adres, to mógłby ktokolwiek odebrać i szukaj wiatru w polu.