Osmieszajace nazwisko help

Komiczne, realia zależą od ludzi, a ludzie powinni kierować sie swoim rozumem, a nie tym, co ktoś sobie wymyślił kilkaset lat temu.

Można zostać przy swoim nazwisku przyjąć nazwisko męża mąż przyjmuje nazwisko żony żona przyjmuje nazwisko dwuczłonowe (najpierw męża potem swoje panieńskie) Możliwości są 4 więc jest i wybór, nie musisz koniecznie być Kur Walrią :) A ja bardzo nie chcę być już Adą X i wolę być Adą Y, choćby i Ada X przestała istnieć. Nie ze względu na ośmieszające nazwisko panieńskie, tylko żeby nie kojarzono mnie z moją rodziną... Smutne ale niesety prawdziwe. Chwała za to, że nazwiska można zmieniać po ślubie (a, i bez ślubu też przecież :D) pozdrawiam :)

Ale mnie do tego nie musisz przekonywac... Przekonaj innych... Na dodatek posiadanie 2 roznych nazwisk rodzi pewne utrudnienia - chcesz uzyskac jakies informacje dotyczace malzonka - w szpitalu, czy urzedzie - musisz nosic odpis skrocony aktu malzenstwa... w przypadkach zwiazanych z dzieckiem - jego odpis skrocony aktu urodzenia... itp

Hahaha! Ekhm... Ja bym nie zmieniła nazwiska w tej sytuacji choć... przynajmniej zdrobnienie Lerka jest całkiem fajne ;P. P.S. Mój narzeczony przyjmuje moje nazwisko bo tak wyjdzie najlepiej i nie widzimy problemu.

"Mój narzeczony przyjmuje moje nazwisko bo tak wyjdzie najlepiej i nie widzimy problemu" pantofel :P:P

Ama - chyba, ze ma np nazwisko "Jebus", albo "Ciotowski", albo "Ziobro" :P

komiczne, a twoja żona była szmatą do podłogi jeśli przyjęła twoje? ja tam wierzę w równouprawnienie i partnerstwo, i mam co wyznaję :D

"ja tam wierzę w równouprawnienie i partnerstwo, i mam co wyznaję " tylko ciekawe, ze akurat to rownouprawnienie dziala tutaj na Twoja korzysc :P a moja zona zostawila sobie swoje nazwisko

właśnie sobie uświadomiłam co to by było gdyby mój obecny mąż przyjął moje nazwisko - czyli de facto mojego byłego męża- bylibyśmy wszyscy jedną szczęśliwa rodzina :D

Zibi, dlaczego tak długo muszę czekać na maila?

jak dla mnie facet przyjmujący nazwisko żony wykazuje się a) odwagą - bo komentarze rodziny i kumpli będą w dużej mierze takie jak Komiczne, b) brakiem kompleksów - nie musi ślepo ulegać tradycji żeby czuć się mężczyzną, c) logiką - robi to, co mu dyktuje rozum, a nie czyjeś ustalenia, d) miłością do partnerki . czego chcieć więcej od faceta?

widze, że w polityke sie bawicie :O :P właśnie dlatego napisałam, że moje nazwisko panieńskie to porażka z domu jestem słynna jakubowska:P

dopóki nie zacząłem się uczyć niemieckiego, chciałem nazywać się Krzysztof Kohl, ale jak dowiedziałem się jak to jest po polsku , przeszło mi (der Kohl---kapusta)

bez odbioru czegoż ?? dobrego sexu:P

ike, to się rozumie samo przez się ;)

komiczne jest botem;)

"komi: Twoja KTO???" była żona sajgonki do cholery - nic nie dostalas????? zaraz sprobuje wyslac cos!!

bez odbioru no baaa!

ja w ogole nie śpie

ma dwuczlonowe nazwisko. Pierwsze swoje panienskie drugie mojego ojca ale ile to utrudnien...... rrrrany... Autorko mozesz zrobic jak moja mama ale jak pisal komi licz sie z utrudnieniami.... Poza tym dwuczlonowe to chyba najpierw powinno byc panien skie a potem meza???

Np. Waleria....wojciechowska( przyklad :) twojego panienskiego :) ) Kur :)

nie ma zasad - nazwisko dwuczlonowe mozna ksztaltowac dowolnie

Ja tam bardzo chętnie przyjmę nazwisko męża. Będzie dwuczłonowe i nie wyobrażam sobie inaczej. Przede wszystkim dodając sobie nazwisko męża wyrażam to, jak bardzo go kocham i jak bardzo chcę by widziano nas od razu jako małżeństwo. Moja mama nie przyjęła nazwiska taty i widzę, ile to także dla mnie było utrudnień (a jeszcze w nowych dowodach nie można wpisać dzieci)

"Przede wszystkim dodając sobie nazwisko męża wyrażam to, jak bardzo go kocham i jak bardzo chcę by widziano nas od razu jako małżeństwo. " jeśli przyjęcie przez kobietę nazwiska mężczyzny jest wyrazem jej miłości, to jeśli facet nie chce przyjąć nazwiska kobiety, znaczy - nie kocha jej i nie chce żeby widziano ich od razu jako małżeństwo?

bez odbioru - tak to mozna rozumieć :D

komik- kiedy twoja wraca???

"bez odbioru - tak to mozna rozumieć" uffff to mój mnie kocha :D

ike - w niedziele

a czemu pytasz?

z czystej babskiej ciekawości :P to chyba dość zrozumiałe swoja drogą biedna twoja kobieta:) zastanie zwłoki wycieńczonego komiczusia na klawiszach:)