Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adrainna2222

Lepsze w kuchni panele czy plytki na podlodze ?? Prosze o porade

Polecane posty

Gość adrainna2222

Zamierzam polozyc w kuchni panele ale nie wiem czy to dobry pomysl, bardzo prosze o porade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zły :-/. Z panelami jest tak, że strasznie się rysują (wystarczy choćby przesunięcie krzesła) nawet niewielka ilość wody może spowodować, aby "stanęły", albo się "wybuliły". I to wcale nie najtańsze, tylko generalnie wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wybrała płytki. Moja mama ma panele i mam jakieś nie miłe doświadczenia :) Wprawdzie nie ma ich na podłodze lecz na suficie i ścianie w kuchni i to był błąd.One są łatwe w myciu to i owszem,są ładne przez rok,dwa a potem żółkną i najgorzej że żadna chemia nie zmyje tej żółci.Brzydko to wygląda.A na podłodze to będą za szybko się ścierać i rysować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelki, kafelki, kafelki.... łatwiej utrzymać w czystości, nie rysują się, nie wybrzuszają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
w kuchni jest więcej wilgoci, a to źle wpływa na panele. Poza tym jak ci się coś rozleje, albo zapomnisz zakręcić kran i chluśnie na panele to możesz zabierać się za kładzenie nowych... więc zdecydowanie optuję za płytkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blesss
ja mam panele w kuchni od roku i nie narzekam, zrobiłam panele bo nie było kasy na kafle, a teraz widze że to był dobry wybór, w kuchni jest ciepło i przytulnie, kafelki tego nie dają , mam stół i krzesła ale nie mam rys od tego, często mi coś chlapnie i nie zauważyłam zadnych plam, panele nie są jakieś ekstra cena za metr koło 35 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam panele w kuchni już ok.8 lat. Z racji wieku są na nich przetarcia w miejscach łączenia. Natomiast nie ma żadnych rys od krzeseł! Wszystko zależy od klasy ścieralności paneli. Powiem więcej : wylała mi pralka i miałam w domu niezły potop, ale na panelach nie odbiło się to w żaden sposób! O dziwo! Być może to zasługa kleju, którym były sklejane, bo gdy kupowaliśmy panele, nie było w sprzedaży tych nie klejonych.Poza tym panele są ciepłe. Kafle oczywiście mocniejsze,ale sąsiadka, która ma kafle w kuchni skarży się, że marzną jej stopy, jak dłużej w kuchni się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinna bestia
Ja tez mam w kuchni panele , juz wiele lat . Nie sa ani porysowane ani nie zmienily koloru - jednak wolalabym miec plytki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez przesady proszę
no proszę... to tu same doskonałe gospodynie, bo ja cieszę się, że mam kafelki, bardzo lubimy pitasić z mężem i często nam coś kapie na podłogę, chlapie, rozlewa, plaska... i chyba łatwie utrzymać czystość, ale kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panele: są "miękkie" - jak Ci coś upadnie, to jest szansa, że ocaleje są ciepłe z powodu "miękkości" przyjemniej sie na nich stoi, zwłaszcza przez długi czas te gorszej jakości ścierają sie w miejscach najczęściej używanych pod światło widac smugi po myciu jest ograniczony wybór wzorów (w zasadzie tylko "drewno") płytki: są zimne, marzną nogi są twarde - niewygodnie się stoi sa twarde - jak coś upadnie, to nie przeżyje bywają śliskie jak się po nich chodzi, to się hałasuje są bardzo odporne na wodę - możesz mieć na nich wodę cały czas jest problem z myciem fug, chyba, że są dość ciemne nie widać smug ani plam po myciu masz ogromny wybór wzoru i koloru rozważ te plusy i minusy i wybieraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrainna2222
a moze zalać podlogę w kuchni asfaltem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasyp ziemi
i trawe zasiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie panele sie nie wybrzuszaja,kto wam to naopowiadal? wiadomo ze do kuchni lepsza jest terazkota bo latwiej utrzymac w czystości ale sa tez panele o wysokiej klasie ścieralności ktore tak latwo sie nie rysuja i nie ścieraja:P do tego maja piura na "klik" z uszczelką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje akurat się wybrzuszyły,przy usuwaniu sidoluxu.Fakt,w pokoju a nie w kuchni.I nie były jakieś tam tanie.Szczerze chcę się ich pozbyć z salonu i nigdy nie położyłabym w kuchni.Czy kafle są śliskie?Moje mają fakturę,o dziwo nie załazi brudem,elegancko się myje mopem i chlapów nie widać,bo mają wzorek.Ja tam łażę w skarpetach lub boso i nie uważam że są zimne.A gołą stopą to raczej tylko po kaflach,bo tych cholernych paneli to potem bym nie domyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie to mowia kafle na
Terakote??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddeeeee33333333
A co powiesz na golego leona (gumolit) cieply jak panele, latwy w pielegnacji jak kafelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam w poprzednim mieszkaniu taką wykładzinę i bardzo ja sobie chwalę - ciepła, miekka, dobrze się myje - setka wzorów do wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płytki, byle nie z jasną fugą. Ja mam jasny beż z jasną fugą i mnie cholera bierze jak widzę jak wyglądaja po tygodniu. Szczota , cif i jedziemy... :) Ostatnio kupiłam dużą matę bambusową i rzuciłam na podłogę, polakierowałam, żeby można było myc i mam spokój. Nie dość że brudu mniej (raczejmniej widoczny) to mata fajnie \"ociepliła\" wnątrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płytki - niechże ci się wyleje jakiś tłuszcz na panele.... już nie mówię o zadrapaniach... panele po prostu szybko ci się zniszczą zarówno w kuchni jak i przedpokoju mam płytki. panele w przedpokoju to też poroniony pomysł, wchodzi sie z dworu, na podeszwie często piasek i panele sie rysują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa specjalne panele do kuchni bo z tematu nie wynika czy mowimy o zwykłych pokojowych czy właśnie takich :) te panele kuchenne są droższe bo za mniej niż 50 zł za m kw sie raczej nie kupi :) czy są dobre to sie u mnie okaze bo świeżo położone i jak narazie nie wiadomo co z nich będzie :) w każdym razie wyglądają jak płytki, są chłodniejsze niż panele w innych cześciach domu, i maja jakaś dziwną warstę wykończeniową bo przy docinaniu zdażyło im sie zaiskrzyć :) zwykłym panelom sie to nie zdaża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A coz to k.. jest marmoleum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moga byc panele, ale wtedy koniecznie trzeba zabezpieczyc caly sprzet meblowy odpowiednimi akcesoriami zabezpieczającymi przed rysowaniem, ja tkaie podskladki dostalem tutaj www.artmeb.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×