Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszust pieprzony

oszukałem

Polecane posty

Gość oszust pieprzony

Zdradziłem, kocham ją.. bardzo to był jeden jedyny raz, odszedłem..nie chciałem jej ranić.. ale wiem że nie umiem żyć bez niej, kocham całym sercem.. potrzebuje.. jak ja odzyskać i jak jej to powiedziec, przecież ona mi teog nigdy nie wybaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra12
kocham, zdradzam, jakos mi to nie pasuje chlopcze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MY-SZ-KA 00
watpie by ci kiedykolwiek wybaczyła nawet jesli z toba bedzie to zawsze bedzie pamietala o tym co zrobiłes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Następny mądry po szkodzie :( Mnożycie się jak drożdże....... Jeśli nadal ją kochasz, nigdy nie pozwól by dowiedziała się o tym świństwie, które jej zrobiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MY-SZ-KA 00
mnie tez zdradzał i nigdy nie zapomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie może o tym
wiedzieć, ze ją zdradziłeś:( NIGDY!!! jeśli ją kochasz oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo na forum siedzą radykalne, ortodoksyjne wręcz małolaty, które... Jak powyżej. Zdradziłeś nie kochasz Zostałaś zdradzona- koniec Wpadłaś- rodzisz Kto raz zdradził-zawsze będzie zdradzał Wszystko to dopóki sprawa dotyczy KOGOŚ.Tak łatwo ferować wyroki, być sędzią bezlitosnym,mieć żelazne zasady, co tam!Forum to teoria, łatwizna. Życie długo musi nad nimi pracować, zanim zajarzą, że jest nie tylko czerń i biel. Dla Ciebie Autorze nie mam rady, ale wydałeś mi się wiarygodny. Nie masz nic do stracenia, walcz więc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie może o tym
nie jestem małolatą, jestem mężatką ponad 28 lat. Przeżyłam zdradę... wiem jak boli. Lepiej tego nigdy nie wiedzieć, o tym się nie zapomina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Dzięki za te "małolaty" :D Dawno nikt mnie tak nie dowartościował :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walcz o nią i nie mów jej o zdradzie. Ja na jej miejscu chyba wolałabym nie wiedzieć. Oczywiście pod warunkiem, że to był tylko jeden, jedyny i ostatni raz a ty naprawdę ją kochasz i chcesz być z nią. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panderossa
powiedz, przyznaj sie. tak bedziesz zyl caly czas w strachu, ze ona sie dowie. a jeseli dowie sie od kogos innego to nie masz juz szans, na szczesliwe zakonczenie. dla mnie rowniez jestes wiarygodny. chociaz cham, typowy samiec. mam nadzieje ze ci nie wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis pryszczatek
mam wrazenie ze 90% ludzkosci mysli fiutem i cipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aha/.............
kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw. Nawet po latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybacze
wróć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorze
piszesz znajomo :( Jeśli jesteś osobą, z którą Cię kojarzę to napisz pierwszą literę imienia Twojej Ex???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorze
To nie ja . Jesli kochasz calym soba, zalujesz i wiesz, ze nigdy juz Jej tego nie zrobisz to probuj Ja odzyskac> Osobie, ktora odchodzi jest latwiej walczyc bo to ta pozostawiona raczej szans na walke nie ma. A Ty masz wiec do dziela. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×