szybkie pytanie o wizytę u okulisty

Wybieram się dzis do okulisty, będzie to moja pierwsza w życiu wizyta (i oby ostatnia), i mam pyatnie odnośnie tego, mianowice czy makijaż będzie przeszkadzał w badaniu? Jestem w pracy i jestem umalowana, na wizytę zwalniam się z pracy, i tak sie zastanawiam czy może trzeba zmyć ten makijaż? Bo kurde nie wiem, nigdy nie byłam u okulisty i nie wiem jak wyglada badanie, stąd moje moze głupie pytanie...

nie, nie bedzie :)

Dziękuję Ci bardzo :D bo już zaczynałam się stresować tym :p

zalezy z czym idziesz, jesli jakies zapalenie masz to moglby przeszkadzac, ale nie sadze zebys przy zapaleniu sie malowala :)

Cały problem jest taki że nie wiem co mi jest :o

a co sie dzieje?

Starsznie łzawią mi oczy, są przekrwione, ostatnio czuję jakby były takie suche strasznie, i na dodatek pojawiło mi się coś na białku takie małe jakby wzniesienie, takie dziwne, boję się że to coś poważnego :(

to nie powinnas byla ich malowac chyba... skoro Ci lzawia, trzeba bylo im dac odpoczac

takim przypadku ;/

To nie pomaga, próbowałam też już jakieś krople i maść i też lipa :o maść niby pomaga ale jak jej używam non stop, jeśli tylko jednego dnia sie nie posmaruję nią to na drugi dzień od nowa to samo :o juz się załamuje po mału tym wszystkim :(

i lekarz pewnie bedzie chcial pozagladac w oko, bedzie dotykal, dla niego to rybka, ale makijaz moze Ci rozmazac

nie lecz sie na wlasna reke bo to moze zaszkodzic a nie pomoc!

a masz swiatlowstret? (nie mozesz patrzec na swiatlo jasne naturalne, mruzysz przy tym oczy)? ile dni juz tak masz?

Maluję się juz jakieś dobre ponad 10 lat i wszystko było dobrze, zresztą używam dobrych kosmetyków a nie jakiegoś badziewia. Nie wiem czemu tak się dzieję :( rozmazanym makijazem juz sie nie przejmuje bo i tak mam rozmazany przez to wszystko :o

ale nie chodzi o to ze masz sie wogole nie malowac, ale jak lzawia Ci oczy i masz podraznione to powinnas na kilka dni z makijazu oczu zrezygnowac

no wlasnie, wiec po co bylo sie malowac skoro sie i tak rozmazalo :o

a masz swiatlowstret? ile dni juz tak masz? czy oczy Cie SWĘDZĄ? czy tylko są suche i przekrwione?

Turquoise - autorka topiku idzie dzis do okulisty, wszystkiego sie dowie

no wiem, ale jestem ciekawa :)

;) no jak tez czasem lubie podiagnozowac, jestem znana w rodzinie ze znajomosci roznych objawow i lekow, chyba minelam sie z powolaniem :D

hyhy ;) ja sie tylko znam na tym, co sama mialam, wiec sie zastanawiam czy autorka nie ma zapalenia spojowek ;)

mozliwe, jesli chodzi o oczy to tez znam z autopsji rozne przypadki niestety

Nie, ja widzę normalnie, nie mam światłowstrętu ani nic. Tylko mi łzawią oczy i mam przekrwione

a choroby sie mnie rozne czepiaja wiec tez mam pole do popisu... ale teraz to i sama zglupialam, znowu mam grzybice pochwy (do ginekologa ide jutro dopiero) ale przechodze ja jakos dziwnie bo z lekkim krwawieniem, a nadzerki nie mialam nigdy :o

Własnie też myślałąm ze to zapalenie spojówek i używałam maści do tego bo mój brat miał kiedyś i dostał taką maść, ale niestety nie pomaga na stałę tylko chwilowo więc chyba to nie zapalenie spojówek

a ile dni tak masz? bo czasem bywa tak normalnie, mam tak np 1 czy 2 dni i przechodzi samo (moze cos bylo i wypadlo). ale oczywiscie zawsze lepiej isc do lekarza.

Ja już tak mam kilka tygodni :o

moja pochwa na szczescie od jakiegos czasu jest calkiem zdrowiutka ;) hehe a robisz regularnie cytologie? :D (to se teraz pogadamy :D:D) ja za to mam problem z wieczną alergia i wreszcie ide na odczulanie, bo juz nawet mówić normalnie nie moge

zapalenie spojowek mozna przechodzic bez wstretu na swiatlo

tak? ja mialam straszny światłowstręt i sie ze mnie kolezanki smialy, ze sie w wilkołaka zmieniam hehe