Strzałka pomożesz...??

Witaj strzalka, ale miałam głupi sen śnił mi się najkpierw moj były. A potem że byłam u siostry, ona ma małego synka 4 latka i że do nich na wakacje przyjechała dwójka innych dzieci mniejwięcej w tym samym wieku, te zz rodziny. A w szafie byl wąz boa dusiciel, i dziewczynka coś przeskrobała i moja siostra zamkneła ją w tej szafie za karę. Potem otwiera szafe i wyciąga ją nie żywą, pokąsaną przez tego węża. Potem zamkneła w tej szafie jeszcze swojego synka, ale na szczęście nic mu się nie stało, bo zdązyła go wyciąnąć. A i na koniec rozmowa moja i jej, co ona powie mamie tej dziewczynki, i dlaczego ona nie zadzwonila po pogotowie i wogóle, czemu jeszcze tej matce nie powiedizala że jej córka umarła..

hmm... masz jakieś niezałatwione konflikty z siostrą?

Nie

Z siostrą wszytsko wporządku.. jestem po zerwaniu z chłopakiem, odszedł..

to jest sen wg. mnie o Waszej relacji... To starsza siostra?

mnie się dziś śniło, że byłam świadkiem morderstwa i w ostatniej chwili uciekłam dwie kobiety chciały zabić mnie i jeszcze jedną osobę, bo odkryłyśmy ich sekret mój znajomy nie przeżył, a ja uciekłam czy to może mieć jakieś znaczenie - czy moja podświadomość chce mi coś powiedzieć?

być może chodzi tu o to, że cierpisz. Świadkiem Twojego cierpienia jest siostra- jest zorientowana w Twojej sytuacji. W przeciwieństwie do Twojej mamy. Być może chodzi tu o doświadczenie utraty miłości- męzczyzna, który Cię opuszcza- chcesz byc blisko z tą, której miłość jest dla Ciebie najważniejsza- z matką. Chcesz by wiedziała jak sie czujesz- ale nie masz odwagi by jej to powiedzieć- ma to za Ciebie zrobić siostra ( to koncepcja, którą wymyśliła Twoja podświadomość- być może w realności ten "łącznik" pomiędzy Tobą i Matką nie jest wcale konieczny. Ta mała dziewczynka w szafie to Ty. Wąż jest wymbolem sexulanym. Zostałaś wykorzystana? i porzucona? :(

dzieci w tym śnie są tylko zakamuflowanym przekazem - nieświadomość posługuje się tym obrazem by przekazać sedno sprawy. Nie o dzieci siostry tu chodzi , ani żadne inne dzieci. Chodzi o Ciebie i Twoja krzywdę i chęć "schronienia się" u matki.

echu echu- jakie to ma odniesienie do Twojej rzeczywistości? jakiekolwiek skojarzenia, albo fakty, któe miały ostatnio miejsce

wszystko się odbywał w budynku, który był połączeniem mojej szkoły podtsawowej i przychodni w której się leczyłam gdy byłam mała morderczyniami była matka i córka - matka chciała 'kryć' swoje dziecko a ja i mój towarzysz (nawet nie wiem czy to była kobieta czy mężczyzna) odkrylismy ten sekret - chyba bylismy dziennikarzami matka w obronie swojej córki zaatakowała nas nożem - ja uciekłam, ale osoba ze mną juz nie... przez okno wyrzuciła jednak tasmę z nagraniem całego morderstwa tasma jednak się rozbiła na drobny mak

echu echu- czy ejsteś w posiadaniu jakiejś "palącej" tajemnicy?

żadna z osób nie była mi znana - osoby 'dramatu' są mi obce mocno jednak się bałam we śnie - nie byłam obserwatorem tylko aktywnym uczesnikiem i czułam strach i zmęczenie gdy biegłam po schodach...

raczej nie... ludzie mi się raczej nie zwierzaja z tajemnic

poszukaj więc jakiegoś punktu stycznego pomiedzy realnościa i snem.... co to moze być? filmy, które ostatnio oglądałaś? tajemnica wokół Ciebie? coś innego?

jedyne znajome mi miejsce to właśnie miejsce akcji: połączenie szkoły i przychodni z mojego dzieciństwa matka była stara i pomarszczona, ale nie przypominała nikogo znajomego sam motyw poderżnięcia gardła nożem jest dla mnie dziwny, bo wydaje mi się to strasznie brutalne i obrzydliwe... a tajemnica... jedyna "wielka" to taka, że szwagier sie do mnie dobierał i robił mi awanse (ma problem w związku) - ale nikomu o tym nie mówiłam, choć jego zona sie pewnie cos domysla bo mocno sie do mnie nastawiła negatywnie

nie wiem echu czemu bagatelizujesz sprawę ze szwagrem? wydaje Ci sie, że to "jedynie" czy 'tylko" to. A to jest AŻ TO!!! Twoja podświadomość zatem odpowiada Ci we śnie: to co wypierasz ze świadomości i bagatelizujesz we śnie pokazuje się jako cały pakiet mrocznych historii pt. "brutalność i tajemnica" być może o to tu chodzi...

pewnie masz rację z całą tą sytuacją czułam się dziwnie, bo wiem, że siostra mojego faceta jest nie fair w stosunku do swojego męża i stąd cały problem w ich zwiazku pewnie się przejęłam awansami szwagra i negatywnym stosunkiem do mnie jego zony bardziej niz sadziłam

Dzieki Strzalka.. siostra jest starsza.. I faktycznie zorientowana jest w sytuacji. I może masz rację zostałam porzucona przez kogoś na kim bardzo mi zależało.. i czasem nawet na jawie czuje się wykorzystana..