postawic wszystko na ostrzu?.....

sama nie wiem od czego zaczac.... jestem ze swoim chlopakiem od 6 lat........niedawno zamieszkoalismy razem. wszystko jest w porzadku, klucimy sie jak kazda para ale nie wplywa to negatywnie na nasz zwiazek. .......tyle ze ja bym chciala go zalegalizowac....chce tez miec dziecko. mimo ze mam 23 lata. budzi sie we mnie jakis dziwny instynkt. dodam ze nie mamy problemow finansowych ktore mogly by byc przeszkoda. po prostu wiem juz ze bedziemy razem wiec dlaczego nie mielibysmy posunac sie o krok dalej. i tu pojawia sie jakis problem.... bo on albo sie boi, albo po prostu nie chce. sama nie wiem. nie bede czekala wiecznie, mimo mlodego wieku. wiem czego chce. nie jestem kobieta nieatrakcyjna. wrecz przeciwnie.

To fajnie że Ty chcesz, ale to nie tylko od Ciebie zalezy niestety, a facet jak sama mówisz nie chce jeszcze/wogóle tego...

boze... moze twoj facet jeszcze nie dorosl do roli ojca. po prostu...

nie dorosl? to keidy dorosnie? dla mnie to egoizm...... mysli tylko o swojej d.... zeby jemu bylo wygodnie

taka mnie czasmi mysl nachodzi....

Świetnie to opisałaś, wręcz idealnie, tylko powinnaś zmienić początek, bo nie tyczy się to Twojego faceta tylko Ciebie samej :o

a co z Twoimi studiami?

mam juz wyzsze...pracuje

Mnie się wydaje, ze dla faceta to moze trochę za wczesnie, a ile on ma lat?? Tyle co Ty? Ja tez mam 23 i moj facet zapowiedzial, ze za dwa lata slub :D

Nie dziwie sie, ze facet w wieku 23 lat nie chce dziecka:O Jestes niepowazna i sama jestes egoistka...

ma 24, a o slubie nawet nie wspomina.... wiem ze niektorym moze to sie wydawac glupie ale tak czuje

egoistka raczej nie jestem bo jakbym byla to bym go dawno zostawila i poszulaka kogos kto by chcial tego co ja..

mnie się nie wydaje głupie, że tego chcesz. Jesteś dorosłą kobietą i odczuwasz juz inne potrzeby niz on. Po prostu macie rozne priorytety. Nie wiem czy chodzi dokladne o wiek, mam wielu kolegow ktorzy są juz męzusiami i chcieliby zostac tatusiami, badzi nimi zostali :)

wlasnie....jego priorytety to takie jakie ma kazdy facet

Chyba musisz mu dać czas. Jestescie dlugo razem więc szkoda tego niszczyć. Na pewno Cię kocha więc wszystko sie ułoży :)

mysle ze przesadzasz. poza tym 24 latat- co to jest?? jego psychika jeszcze sie kształtuje. To wiek kiedy chce sie byc wolnym, szalec, chodzic na imprezy a nie bawic sie w pieluchy... droga autorko a czy twoje potrzeby ( slub) nie wziely sie przypadkiem po tym jak kolezanki ze studiow zaczely wychodzic za maż i ty tez tak chcesz? Moim zdaniem to za mlody wiek (24 lata - DLA FACETA ) by wychodzic za maż

*by sie zenic* poki co w polsce mezczyzni jeszcze nie wychodza za mąż;)

I co zostawisz go może tylko dlatego, że on JESZCE nie dorósł do dziecka?? A Ty byś chciała żeby Cię do niego namawiał?? żeby to on nalegał a ty miała wątpliwości? chyba nie... Mało facetów w jego wieku myśli o założeniu rodziny... Gdzie Ci się tak spieszy?? Ucieknie Ci jak nie urodzisz mu dziecka czy co? I to Ty jesteś egoistką bo myślisz tylko o sobie i o tym czego TY chcesz...

Czekaj do swoich 40 urodzin i wtedy stawiaj sprawe na ostrzu noza. On już dostał to co chciał i nigdzie mu się nie śpieszy. Tak to jest jak się puszczasz w konkubinacie :-O

heheh - na ostrzu norza - zajebiscie smiesznie to brzmi!!!! bo nie chce wziac slubu, ty bedziesz stawiala warunki??? buhahahaha a postaw sobie wszystko na ostrzu norza i jesli facet cie kopnie w dupe to kprzynajmniej bedzie wiadomo ze jest madrym facetem... ksieżniczce zachcialo sie slubu.... buhahahaha